[Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

[lusesita]

Lu, a Kretek jak dzisiaj?
Oddał wreszcie tę tasiemkę?

nie Kochanie, nie widać tasiemki
ale apetyt mu dopisuje i czuje się lepiej

[Magdulka]

Do Uchwytów przybłąkał się kotek. Niekastrowany, czarny, z dymnym podszerstkiem. Ma biały brzuszek i plamkę pod brodą, na szyjce. Oczka bursztynowe. Jest dość duży. Pierwszy raz pojawił się w okolicy świąt Bożego Narodzenia. Cały czas przychodzi na jedzonko przy Uchwytach i śpi w pudełeczku (pod schodami obok głównego wejścia; ul. Łąkowa 3).
Myślę, ze musiał być czyjś. Jest absolutnie proludzki i milusiński. Nikt z Was nie słyszał, żeby ktoś szukał takiego koteczka? Szkoda go strasznie

[Szałwia]

jagoda48
Czas zacząć zastanawiać się nad tym co napiszesz. Ale przed wysłaniem, tak najlepiej.
Piszesz, że odezwą się 'obrońcy' nie zwierząt, a 'tej osoby'...
A wiesz, że nawet nie? Bo nie ma takiej potrzeby, po prostu. Nikt Lu nie musi bronić, bo znamy ją, jej warunki, możliwości, znamy Kretka (był m.in. moim kiciem tymczasowym), jej podejście do zwierząt i zaangażowanie. A, i dobrą energię emanującą od Lu także .
To co napisałaś niewątpliwie podniesie ciśnienie w wątku, tylko czemu to ma służyć? O rozliczenia możesz pytać w założonych wątkach dla tych kotków. wycieczki osobiste do Lu - hm... lekko zdaje się nieuprawnione, bo jak wnoszę - nie znacie się, cóż więc możesz wiedzieć?

[jania]

Po uzgodnieniu z Agatką i Kierownikiem Klubu "METEORYT"
proponuję Wam,
Kochane Kociolubki,
SPOTKANIE OPŁATKOWE.
Mogłoby to mieć miejsce
14 stycznia br /piątek/ w godz. popołudniowych.
I co Wy na to?

[kassja]

Mam pytanko dla czego w banerku Macka jest Milosz idla czego blagamy o wplaty dlug w lecznicy a wplat jest 475 zlotychy a koszty to 246.35 zl.gdzie jest 228.65 czas najwyzszy zaczac rozliczac sie cwaniaczkow jest coraz to wiecej a sponsorow mniej poczekajcie jeszcze troche to sponsorow bedzie ZERO
Przy Miloszku jest choc proba rozliczania sie przy innych calkowity brak przychodu i rozchodu tak nie powinno byc .Przychody nie sa na gebe to i rozchody nie powinne byc na gebe to wszystko musi byc udokumentowane

O wyjaśnienie tej sprawy najlepiej odezwać się na wątku Miłosza i Maćka, gdyż tam są osoby najlepiej zorientowane w finansach i rozliczeniach.

Druga sprawa koty z biegunka w tym dt zawsze jest problem a to kocieta sa trzymane w odchodach a to zjadaja tasiemki i ciagle biegunki itp i td czs najwyzszy zeby ta osoba przestala maltretowac koty i przytym dobrze sie bawic proponuje zeby sama napila sie parafiny i jeszcz dodala rycyny to moze zrozumie jak to jest chyoc nie koniecznie Nasuwa mi sie porownanie do iki6bv
Wiem ze zaraz odezwa sie obroncy nie zwierzat a tej osoby

Nasze DT są prowadzone przez osoby, które serce i duszę oddałyby za zdrowie i szczęście zwierzaków. A ponieważ są to zwierzaki wyciągane z piwnic, schronów, zsypów itp 'miłych' miejsc, są bardzo często zagłodzone, zmarznięte, chore, zasmarkane to nic dziwnego, że dalej chorują, wymiotują, mają biegunki. I każdą mądra i rozsądna opiekunka o tym wie. A jeżeli piszemy o takich sprawach na forum, to po to, aby wspierać się wzajemnie i szukać jak najlepszego wyjścia z każdej trudnej sytuacji, bo staramy się pomóc tym bienym zwierzakom. My nie jesteśmy anonimowi, wszyscy z białostockiej fundacji KOTKOWO się znamy i mamy do siebie zaufanie. Inaczej nasza współpraca nie miałaby sensu. Dlatego twoja wypowiedź nie wnosi nic pozytywnego, próbujesz zrobić ferment. A chyba nie do końca tak myślisz, bo przypomnę twoją wypowiedź:

asica15 jak z tego wynika zanim kogoś zaczniesz oczerniac zastanów się 15 razy

Więc lepiej zamiast kogoś oczerniać, to włączyć się do współpracy, co zresztą masz zamiar uczynić:

W tym roku naprawde postaram sie dopilnowac aby przestrzegano praw zwierzat i wszystkie znalezione lub zgloszone zwierzaki dostaly opieke a nie wybiorczo jak to sie zdaza obecnie
Serdecznie pozdrawiam wszystkich prawdziwych przyjaciol zwierzat

Życzę powodzenia, ale z pozytywnym nastawieniem do świata i ludzi

[pchelka]

jagoda48
Wtrącać się nie chce, bo daleko mi do kłótni -tym bardziej, że czytam codziennie, ale fizycznie bywam tu rzadko.
Brałam OSOBIŚCIE Toresa od Lu i zarówno On jak i wszystkie koty pod Jej opieką były tam zadbane, czyściutkie i baaardzo kochane. Więc nie rozumiem skąd takie oszczerstwa pod Jej adresem

[jania]

Łączą nas, Kochane, biedne koty.
Te niekochane, niechciane....
Na miarę naszych sił i możliwości troszczymy się o nie
i chyba częstokroć czynimy wiele ponad nasze siły.
I chwała nam i Wam, Kocie Mamy.
Tak już na tym świecie jest,
że nie wszystkim podoba się to,
co nam się udaje... co potrafimy...

W ten Noworoczny czas
niech raczej zgoda łączy nas!

Ponawiam pytanie o SPOTKANIE OPŁATKOWE.....

[kassja]

Ponawiam pytanie o SPOTKANIE OPŁATKOWE.....

W styczniu, to raczej bal karnawałowy Jestem za

[aga&2]

Jagoda 48 - sytuacje o których piszesz nie miały miejsca u Lu. O ile pamiętam kociaki "w odchodach" przyjechały do dorotak 97 i to u niej wyszły na prostą. Poza tym, jeśli ktoś pracuje a ma kilka kotków z biegunką to przy najlepszych nawet chęciach po powrocie zastaje się towarzystwo wysmarowane ... bynajmniej nie peletem Się to kąpie, całuje w noski i leczy.
U Lu są teraz 2 kotki które leczy z ogromnym poświęceniem. + własny Kretek, czyli kotek bez oczka, którego adoptowała ode mnie a nikt go nie chciał. Myślę, że zrobiło jej się przykro.

W tym roku naprawde postaram sie dopilnowac aby przestrzegano praw zwierzat i wszystkie znalezione lub zgloszone zwierzaki dostaly opieke a nie wybiorczo jak to sie zdaza obecnie

Sęk w tym, że nie jest to wykonalne. Nie da sie zbawić całego świata. A opieka być może i jest wybiórcza - ale to zapewne dlatego, że każdy zna swoje możliwości i wie jakie koty może przyjąć a jakich nie.
Żeby było sprawiedliwie podpowiem tylko, że Jagoda 48 prowadzi DT i przez jej dom w tym roku przewinęło się 27 kotów.

[Basica]

Mam pytanko dla czego w banerku Macka jest Milosz idla czego blagamy o wplaty dlug w lecznicy a wplat jest 475 zlotychy a koszty to 246.35 zl.gdzie jest 228.65 czas najwyzszy zaczac rozliczac sie cwaniaczkow jest coraz to wiecej a sponsorow mniej poczekajcie jeszcze troche to sponsorow bedzie ZERO
Przy Miloszku jest choc proba rozliczania sie przy innych calkowity brak przychodu i rozchodu tak nie powinno byc .Przychody nie sa na gebe to i rozchody nie powinne byc na gebe to wszystko musi byc udokumentowane
Druga sprawa koty z biegunka w tym dt zawsze jest problem a to kocieta sa trzymane w odchodach a to zjadaja tasiemki i ciagle biegunki itp i td czs najwyzszy zeby ta osoba przestala maltretowac koty i przytym dobrze sie bawic proponuje zeby sama napila sie parafiny i jeszcz dodala rycyny to moze zrozumie jak to jest chyoc nie koniecznie Nasuwa mi sie porownanie do iki6bv
Wiem ze zaraz odezwa sie obroncy nie zwierzat a tej osoby
W tym roku naprawde postaram sie dopilnowac aby przestrzegano praw zwierzat i wszystkie znalezione lub zgloszone zwierzaki dostaly opieke a nie wybiorczo jak to sie zdaza obecnie
Serdecznie pozdrawiam wszystkich prawdziwych przyjaciol zwierzat

kobieto...z której choinki się urwałaś? Wracaj na nią jak najszybciej potrafisz... i nie wracaj tu do nas wiecej, nie potrzebujemy tu mącicieli i krzykaczy, jeżeli chcesz kogokolwiek rozliczać, załóż swój własny wątek "rozliczeniowy" , na tym nie ma miejsca na tego typu wpisy,

chcesz rozliczyć Maćkowe wpłaty i leczenie, oki, ale zrób to na wątku Maćka, bowiem tylko tam jest miejsce na "wpływy i rozchody" ...a ile ty sama wpłaciłaś, że chcesz rozliczać? Maciek nadal potrzebuje specjalistycznej opieki i leków, i odpowiednich karm, myślisz, że pieniążki na to wezmą się z nieba? jeśli masz takie możliwości modlitewne to proszę bardzo...będziemy wdzięczne za każdy wymodlony grosz na potrzeby Maciusia.
W części za leczenie Maćka płacił TOZ, dlatego dług w lecznicy jest tak niewielki, myślisz, że taka organizacja, rozliczająca sie przed fiskusem może pozwolić sobie na przekręty? Jeżeli stawiasz tezę, że tu się kradnie żerując na kociej biedzie, to gotowa jestem podać cię do sądu o znieważenie, ponieważ to ja jestem skarbnikiem Zarządu TOZ w Białymstoku i to ja swoim mieniem odpowiadam za finanse tejże organizacji, a to co piszesz jest dla mnie jako osoby kompetentnej, zwykłym znieważaniem poprzez insynuowanie, że kradnę.

Odczep się też od LU, to osoba, przez której kochające rączki przeszło już wiele kocich biedek, które leczyła często dokładając do tego interesu nie tylko swój czas i emocje, ale również finanse. Pochwal sie przed nami tu, ilu kotom uratowałaś życie dając im DT ? Nie pozwolę ci obgadywać, któregokolwiek z Domków Tymczasowych, to są wspaniałe osoby, empatyczne, ratujące życie i zdrowie kosztem swojego czasu, czasu swoich rodzin.

Może nie będę tak delikatna jak milutka Kassja, ja powiem ci dosadnie....znikaj z tego forum siać defetyszyzm gdzieś indziej, wśród innych ludzi wzniecaj niesnaski....a jeżeli chcesz kogoś rozliczać, to napewno nie tu. Zapraszam do siedziby TOZ w poniedziałek 17-19 to porozmawiamy sobie o kosztach leczenia i jeśli jesteś ciekawa rozliczeń, to chętnie pokażę ci papiery, które są czyste jak łza.

[Kocia Lady]

Mam pytanko dla czego w banerku Macka jest Milosz idla czego blagamy o wplaty dlug w lecznicy a wplat jest 475 zlotychy a koszty to 246.35 zl.gdzie jest 228.65 czas najwyzszy zaczac rozliczac sie cwaniaczkow jest coraz to wiecej a sponsorow mniej poczekajcie jeszcze troche to sponsorow bedzie ZERO
Przy Miloszku jest choc proba rozliczania sie przy innych calkowity brak przychodu i rozchodu tak nie powinno byc .Przychody nie sa na gebe to i rozchody nie powinne byc na gebe to wszystko musi byc udokumentowane
Druga sprawa koty z biegunka w tym dt zawsze jest problem a to kocieta sa trzymane w odchodach a to zjadaja tasiemki i ciagle biegunki itp i td czs najwyzszy zeby ta osoba przestala maltretowac koty i przytym dobrze sie bawic proponuje zeby sama napila sie parafiny i jeszcz dodala rycyny to moze zrozumie jak to jest chyoc nie koniecznie Nasuwa mi sie porownanie do iki6bv
Wiem ze zaraz odezwa sie obroncy nie zwierzat a tej osoby
W tym roku naprawde postaram sie dopilnowac aby przestrzegano praw zwierzat i wszystkie znalezione lub zgloszone zwierzaki dostaly opieke a nie wybiorczo jak to sie zdaza obecnie
Serdecznie pozdrawiam wszystkich prawdziwych przyjaciol zwierzat

PROSZĘ PANI KTO PANIĄ UPOWAŻNIŁ DO WYPISYWANIA TAKICH OSZCZERSTW, JEŚLI NIE JEST PANI ZAINTERESOWANA W SPRAWIE, NA WĄTKU MIŁOSZKA JEST ROZLICZENIE, PRZYCHODY I ROZCHODY, JAK PANI ZAUWAŻY, DZIŚ KOLEŻANKA PRZEŚLE MI RACHUNKI, TO RÓWNIEŻ WKLEJĘ, RESZTĘ PIENIĄŻKÓW PRZEZNACZY NA LECZENIE, PONIEWAŻ NIE ZAKOŃCZYŁO SIĘ ONO JESZCZE, A OSOBA KTÓRA MA POD OPIEKĄ KOTKA, JEST OSOBĄ BARDZO CHORĄ, I NIE MIESZKA W BIAŁYMSTOKU, DLATEGO W OSTATNIE ŚNIEŻNE DNI NIE MIAŁA JAK DOTRZEĆ DO WETERYNARZA, WIĘC JAKIM PRAWEM PANI SUGERUJE TU CWANIACTWO I NACIĄGANIE??? POZA TYM MOŻE PANI POKAŻE SWOJĄ DZIAŁALNOŚĆ I CO DOBREGO ROBI PANI DLA ZWIERZĄT???? MY PROSZĘ PANI Z WŁASNEJ KIESZENI WYDAJEMY NA POMOC BIEDNYM ZWIERZAKOM, CZĘSTO KTOŚ POMAGA Z FORUM PRYWATNIE, PRZYNAJMNIEJ DLA MNIE?? MOŻE PANI OPISZE CO PANI ROBI KONKRETNEGO I UDOKUMENTUJE TO??? JEŚLI PANI CHCE PODAM PANI ADRES GDZIE MIESZKA KOTEK MIŁOSZEK I SKONTROLUJE PANI OSOBIŚCIE.??

[lusesita]

Żeby było sprawiedliwie podpowiem tylko, że Jagoda 48 prowadzi DT i przez jej dom w tym roku przewinęło się 27 kotów.

ale nie daje to tej Pani prawa szkalować ludzi bezpodstawnie może powinna zastanowić się nad sobą i przejść się do specjalisty??? przez każdy DT przewinęła spora ilość kotków...

[aga&2]

Motylku - straaaaasznie się cieszę, że oddałas Franusia. Już tak długo czekał...

A co do spotkania proponowanego przez Janię - kto miałby ochotę się wybrać????

Potrzebny dobry nastrój, chęć spotkania i coś malutkiego do przekąszenia zapewne?

[magaaaa]

No i prosze jak milutko...
Ta jagoda to od Was? Bardzo fajna koleżanka.
A ja tu po sąsiedzku sama jedna jak palec...

Ja bym spotkanie opłatkowe połączyła z dokładną kontrolą i wyprawiła u niej.
Byłoby co opowiadać, uhuhu...
27 kotów na rok to jest już przerób - mam nadzieję, ze żaden nie miał biegunki tudzież się nie wysmarował.
Boszszsz...

[beata87]

A ja myślę, że każdy kto zgadza się przyjmować pod swój dach brudne, zakupkane, schorowane dzikie bestie, które później demolują mu mieszkanie, zanieczyszczają kąty, i na przykład zmuszają do spania z kuwetą pod łóżkiem oraz zabierają cenny spokój, powinien profilaktycznie udać się do specjalisty niech żyją domy tymczasowe

Mój mądry Juls też pożarł ostatnio kawałek zabawki, zorientowałam się dopiero w kuwecie, po tym jak przeraziłam się że odkryłam nowy rodzaj robactwa.