Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach, cz. 1

Piękne fotki, aż się łezka w oku kręci..
Kciuki, Mała :ok:

Conchita pisze:
graszka-gn pisze:Co tutaj zajrzę, to popłakuję z radości i wzruszenia.

Ja też, no rozwala mnie ten wątek tak pozytywnie, że ciągle mam mokre oczy jak czytam

Ze mną dokładnie to samo, bekse mam pozytywną ilekroć odwiedzam Broszki

A co do fotek to normalnie kocia lejdi się robi

Feliway nie zaszkodzi zainstaloawc, a przede wszystkim staraj sie przez jakis czas unikac sytuacji w ktorych moze dochodzic do agresji, w miare mozliwosci izoluj koty i stopniowo lacz je pomalu kiedy beda spokojne.

Broszka cuuuuuuuuuuuuudna .... :1luvu:

Widać, że zdrowieje ....nie mogła lepiej trafić niż do Was ... :1luvu:

Dokładnie!-mi wet kazał izolować koty,a łączyć jej początkowo jedynie w czasie karmienia i pod kontrolą,potem stopniowo wydłużać czas wzajemnych kontaktów-oczywiście tez pod baczna opieką,a potem coraz dłużej,dłużej!
Bedzie dobrze! :ok:

saranna pisze:
Conchita pisze:
graszka-gn pisze:Co tutaj zajrzę, to popłakuję z radości i wzruszenia.

Ja też, no rozwala mnie ten wątek tak pozytywnie, że ciągle mam mokre oczy jak czytam

Ze mną dokładnie to samo, bekse mam pozytywną ilekroć odwiedzam Broszki

I pomyśleć ze tak nie wiele dzieliło ją od śmierci.
Po raz enty sprawdziło się powiedzenie Kto pyta nie błądzi :ok:

dobranoc paniom Broszkom :-)

Hej, istnieje już coś takiego jak obróżka z feromonami - kot nosi tego "feliwaya" przy sobie. Może to zadziala na samicę alfa?

dzień dobry

ile pozytywnych wpisów :1luvu:

Broszeńka dziś nad ranem zwymiotowała kłaczki
była uprzejma zrobić to do kuwety, więc ominęło mnie grubsze sprzątanie klatki :wink:

dzisiaj jest 9 dzień po operacji - jutro przymierzymy się do zdjęcia szwów

a dziś Broszka pozbędzie się na stałe znienawidzonego kubraczka :ok:

mam nadzieję że nie zdemoluje klatki bo kubraczek w jej przypadku działa jak kaftanik bezpieczeństwa :lol:

felin pisze:Hej, istnieje już coś takiego jak obróżka z feromonami - kot nosi tego "feliwaya" przy sobie. Może to zadziala na samicę alfa?

znasz może nazwę tej obróżki lub gdzie można kupić wysyłkowo?
szukałam czegos podobnego w sklepach netowych ale znalazłam tylko feliway..

http://www.kuchniapupila.pl/kot/zdrowie ... p679588416

http://www.kuchniapupila.pl/kot/zdrowie ... 2079825742

jak tam w dniu dzisiejszym Broszka sie miewa?

już po śniadanku?

o, już dawno po śniadanku

teraz śpi jak suseł zwinięta w kłębuszek :mrgreen:

chyba (jeśli w ogóle) zdecyduję się na feliwaya z dyfuzorem bo wtedy wszystkie koty będą pod jego wpływem.
na razie do końca tyg Broszka będzie spędzała jeszcze większość czasu w klatce i będę ją wypuszczać na trochę, coraz częściej i coraz dłużej - ale cały czas pod moją kontrolą.
zobaczymy, jak będzie.