OTW- Teo (*) ,Zelda (*)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 04, 2011 8:47 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Teo spał dziś między nami na poduszce.Albo nam na głowie.
Zelda przyszła w nocy i połozyła się w nogi na kołdrze.
Iwi między nami ale pod kołdrą.
Bisek obok Zeldy na kołdrze.
Rudzik pchał sie na mnie pod kołdre.Ugniatając i śloniąc się.
Jestem nie wyspana i zła :mrgreen:

Dziewczyny ciągle mam sie zapytać i ciągle zapominam.
Jak tam dwupak na FB stoi? Bo jak wiecie moja wiedza nie sięga tak głęboko :oops:
Będę zobowiązana za wieści o tym.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56105
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto sty 04, 2011 8:53 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Nie znam Cię, ale widzę bardzo wyraźnie, że nie podejmujesz pochopnych decyzji i to bardzo dobrze. Na FB nie jestem, więc nie sprawdzę. A to, że Zelduś była w łóżku, to bardzo dobrze, chociaż jesteś niewyspana :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 04, 2011 11:03 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

asiu trzymaj się :ok: boże za domek dla teo i zeldy. namawiam jedna znajomą ale jakos nie moze sie przełamać i wziać kota a na sile to tez nie ma co potem znowu odda jak tamta poprzednia duza kociastych. :( JS

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 14:15 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

A czy mamy jakiś nowszy wpis na FB niż ten: http://www.facebook.com/event.php?eid=108887349174385 ?
Jak próbuję włączyć, to się pokazuje, że nieważny link. Może wydarzenie się już zdezaktualizowało?

^Lil^^

 
Posty: 138
Od: Pon cze 02, 2008 18:59

Post » Wto sty 04, 2011 14:24 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

ASK@ pisze:Teo wyszedł z kokonu. Zelda cały czas w nim tkwi. Nie wiem,czy Zeldzie nie zakocony dom,spokojny i z własną Dużą nie przyniósł by ukojenia..
Jeżeli imię coś mówi o kocie, to może i tak by było. Moja (nasza, bo i męża, i syna) Zelda jest bardzo wrażliwą (astma jest u niej, jak sugeruje nam lekarz, właśnie wynikiem owej wrażliwości, atak, który spowodował paraliż i uszkodzenie nerek, na szczęście do wyleczenia, też był wynikiem stresu, choć nie mamy pojęcia jakiego) kotką jednej pani, owszem, pozwala młodemu nosić się na rękach, tarmosić i zaczepiać, mężowi czasem daje się pogłaskać, a zaczepiana do zabawy początkowo nie odmawia, ale ... najważniejsza do zabawy, poprzytulania i spania na kolanach jestem ja.

ASK@ pisze:Prosze o nie ciosanie gromów na mą głowę. Kto mnie zna wie,ze nie podejmuję decyzji pochopnie. Wiecie,że to nie sa łatwe.Jest się panem szczęścia i nieszczęścia bliskich istot. Mam mętlik w głowie i sercu.

Mocne kciuki za decyzje.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto sty 04, 2011 14:25 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

^Lil^^ pisze:A czy mamy jakiś nowszy wpis na FB niż ten: http://www.facebook.com/event.php?eid=108887349174385 ?
Jak próbuję włączyć, to się pokazuje, że nieważny link. Może wydarzenie się już zdezaktualizowało?

ja też tak mam...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 14:32 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

hanelka pisze:
^Lil^^ pisze:A czy mamy jakiś nowszy wpis na FB niż ten: http://www.facebook.com/event.php?eid=108887349174385 ?
Jak próbuję włączyć, to się pokazuje, że nieważny link. Może wydarzenie się już zdezaktualizowało?

ja też tak mam...

widać już nie ważne.
Poległam w próbach rejestracji i nie umiem się jakos przymusic do tego.
Wcześniejsze mało owocne próby mnie zniechęciły.
Córka zawsze mnie zbywa i nie dziwota.I tak ciągle cosik musi mi grzebać.
Wystarczy,że koty znosi :mrgreen:

ZeldaDankę lubi. Tylko na jej piersi potrafi godzinami leżeć. Zelduszka jest bardzo mała i drobna.Jak zwinie się w kłębuszek to prawie nic nie ma .Choć brzuszek troszkę urósł.Pysio z zadartym nosiem można z dala rozpoznać. Jest dużo mniejsza od brata.
Teo to chłop na schwał.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56105
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto sty 04, 2011 15:49 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Link jest jak najbardziej aktualny. Ostatnia wiadomosc dot. kotkow jest z 9.12.
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Wto sty 04, 2011 15:59 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 04, 2011 17:25 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

CatAngel pisze: http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 85&index=1 ten mi się otwiera :)
To co robię nie tak, że dostaję informację: nie znaleziono strony...?
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 17:41 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

hanelka pisze:
CatAngel pisze: http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 85&index=1 ten mi się otwiera :)
To co robię nie tak, że dostaję informację: nie znaleziono strony...?

Nie mam pojęcia :( wszystkim z FB się otwiera (a z miau już nie jedna osoba mi pisała, że jest błąd) ten link pokazuje błąd bo i ja to widzę :arrow:
^Lil^^ pisze:A czy mamy jakiś nowszy wpis na FB niż ten: http://www.facebook.com/event.php?eid=108887349174385 ?
Jak próbuję włączyć, to się pokazuje, że nieważny link. Może wydarzenie się już zdezaktualizowało?

ale jak klikam na ten wyżej to jest wydarzenie.


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 04, 2011 18:29 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

dzięki że ktos czuwa.Ja na prawde noga totalna jestem.
jakoś nie bardzo mam wiare w dom z FB .Jednak czym więcej ludzi wie co koty/zwierzęta przeżywają po starcie domu to jest już coś.Niech choć jedna się zastanowi zanim zaadoptuje czy odda.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56105
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro sty 05, 2011 7:56 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Wczoraj zelda czuliła sie do Danki,pchała na ręce i wreszcie zasnęła.Potem polazła do leżącego TZ-ta i uwaliła na niego.Ale chłop nie gramotny i nie wiedział jak ją głaskać.Mnie unika bo ja ta od dręczenia.Te uszy nieszczęśne.
Nockę przespała u mnie w nogach. Mam wrażenie,że znów obcięła sie z jedzeniem.
Teoś spał na mnie,obok mnie...kolejnosć zmieniana wedle potrzeb. Ma apetyt i chęć do zycia.Wielki słodziak.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56105
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro sty 05, 2011 11:07 Re: OTW- bolesny powrót Teo i Zeldy:)Zelda ciągle smutna!Kciuki!

Zelduś, bierz przykład z brata! :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1, puszatek i 66 gości