Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 04, 2011 14:51 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

kasia86 pisze:Właśnie dostałam wiadomość, że kotek już ma domek.

Proszę o zamkniecie wątku.

Jednak to nieprawda.
Kotka wypuścili na wolność.
Zrobili to, bo uważali to za lepsze wyjście niż zagryzienie przez psy.

No cóż, mam nadzieję, że kotek jakoś przeżyje na wolności. :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 04, 2011 15:11 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

O matko..
Czyli gdzie on teraz jest?
Ktoś go widuje?
A może dają mu chociaż miskę z jedzeniem?

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 15:28 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

Nie chce mi się nawet tego komentować :?
Nie chodzi mi Kasiu :wink: o Ciebie tylko o to jak oni postąpili :|

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 04, 2011 15:44 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

Ja wysłałam taką wiadomość do domku gdzie był kotek-
Witam
ja pracuję razem z Pani mężem i On mnie poprosił o pomoc w szukaniu domku dla kotka.
My cały czas staramy się, ale przed świętami to wiadomo jak jest : (
Proszę mi coś więcej napisać o nim, o jego charakterze, jak reaguje na psy?
Jeśli mogę to chciałabym prosić o nowe zdjęcia kotka.

Chcę żeby Państwo wiedzieli, że myślimy o nim i staramy się o domek.
Pozdrawiam
Ania P.

i dostałam taka wiadomość-
Witam
Dziękuję za zainteresowanie się losem kotka jednak udało się nam już znaleźć dom dla niego.


Wczoraj gdy poszłam po przerwie świątecznej do pracy to rozmawiałam z kolegą o kotku.
Psy podobno bardzo szalały i byli zmuszeni go wypuścić.

Nie rozumiem tylko dlaczego jego zona napisała mi nieprawdę? :roll:

A już nosiłam się z zamieram jego wzięcia do siebie na tymczas, gdy tylko Kajtuś miał pojechać do domku.
Nie wyszło ani jedno ani drugie. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 04, 2011 16:12 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

wystawienie mizialnego kota w taką pogode na dwór ... :cry:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Wto sty 04, 2011 16:19 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

więc trzeba pilnie znaleźć mu dom ...
napisała nieprawdę - bo ... niestety tak ludzie często postępują.. może warto jej zapytać o to...

mam nadzieję, że go ktoś przygarnie

karunia

 
Posty: 2224
Od: Pon kwi 26, 2004 22:10
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto sty 04, 2011 17:00 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

Do tej pory był na dworzu i sobie jakoś radził, to miejmy nadzieję, że teraz tez sobie poradzi.

Szkoda, to był zwykły burasek, ale też chciał być kochany.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 04, 2011 18:19 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

Słuchaj, a może zapytaj gdzie go wypuścili?
Może gdzieś się tam kręci, może karmicielki o nim wiedzą?

Może go namierzymy?

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 18:27 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

kasia86 pisze:Do tej pory był na dworzu i sobie jakoś radził, to miejmy nadzieję, że teraz tez sobie poradzi.

Szkoda, to był zwykły burasek, ale też chciał być kochany.

zwykły, niezwykły!!!Co to za różnica dla kota na mrozie.
Jakos sobie widac nie radził skoro był na polu na granicy zamarzniecia. To już lepiej do schronu by go dali.
Po co przygarniać, robić zwierzakowi nadzieję a potem ponownie jak byli państwo wyrzucić. Ludzki Pan :mrgreen: cholerka jasna.
I wiedza doskonale,ze źle zrobili inaczej by nie kłamali. Do pod chmurką i puchową pierzynką.Nie można jakoś go zlokalizować?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto sty 04, 2011 18:29 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

Carmen201 pisze:Słuchaj, a może zapytaj gdzie go wypuścili?
Może gdzieś się tam kręci, może karmicielki o nim wiedzą?

Może go namierzymy?

To są obrzeża miasta i on był znaleziony praktycznie w polu w wielkie mrozy.

Może i go by można namierzyć, tylko pytanie co dalej?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 04, 2011 18:34 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

Co dalej ? Szukamy DT :wink: (myśle.........) odezwę się jeszcze.

Kot to nie pies którego sie wypuści i niech sobie lata...

Ludzie opanujcie się :evil:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 04, 2011 18:36 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

ASK@ pisze: To już lepiej do schronu by go dali.

Też tak myślę. Miziaste, miłe, młode koty mają dużą szansę na adopcję.
A nasze (tj. łódzkie) schronisko jak wiesz, wcale nie jest takie złe.

Pomijając fakt, że jest duża szansa, że ktoś go adoptuje, to będzie miał tam dach nad głową, ciepło i jedzenie.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 04, 2011 18:41 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

CatAngel pisze:Kot to nie pies którego sie wypuści i niech sobie lata... Ludzie opanujcie się :evil:

Psa też absolutnie nie można wypuszczać! Lata tysiące razy, a jeden jedyny raz wpada pod samochód. Nie wolno wypuszczać wolno, ani na siku, ani żeby sobie radził.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 04, 2011 18:50 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

MalgWroclaw pisze:
CatAngel pisze:Kot to nie pies którego sie wypuści i niech sobie lata... Ludzie opanujcie się :evil:

Psa też absolutnie nie można wypuszczać! Lata tysiące razy, a jeden jedyny raz wpada pod samochód. Nie wolno wypuszczać wolno, ani na siku, ani żeby sobie radził.

Mają swój dom ogrodzony, to psy bezpieczne, ale nie koty!
pisiokot pisze:
ASK@ pisze: To już lepiej do schronu by go dali.

Też tak myślę. Miziaste, miłe, młode koty mają dużą szansę na adopcję.
A nasze (tj. łódzkie) schronisko jak wiesz, wcale nie jest takie złe.

Pomijając fakt, że jest duża szansa, że ktoś go adoptuje, to będzie miał tam dach nad głową, ciepło i jedzenie.

nie było mnie wtedy w pracy, bo pracuje tylko 2 tygodnie w miesiącu.
Gdy skontaktowałam się internetowo to już było za późno.

Aniu, jak by ktoś chciał Kajtusia to miej go na uwadze. :( viewtopic.php?f=1&t=121394
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 04, 2011 18:51 Re: Błagam o tymczas dla kotka, dopóki jeszcze żyje.Na wolności.

MalgWroclaw pisze:
CatAngel pisze:Kot to nie pies którego sie wypuści i niech sobie lata... Ludzie opanujcie się :evil:

Psa też absolutnie nie można wypuszczać! Lata tysiące razy, a jeden jedyny raz wpada pod samochód. Nie wolno wypuszczać wolno, ani na siku, ani żeby sobie radził.


No ja dokładnie o tym, tylko źle mi się zdanie ułożyło ( ja widzę codziennie psy bez smyczy) jednego(jamniczka) samochód na moich oczach trachnął :( , ale udało mi się go odratować, a właścicielka(70lat) dostała bure ode mnie za to :evil:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wix101 i 59 gości