Georg, Gadget, Gabryś i Rustie-pies. Po egzaminie...

Gratulacje dla chłopaków i ich Dużych

No to się nowy rok zaczął

I to kto, Inga, pierwsza kopiąca po kostkach, ta która wszystkie tymczasy wydaje :mrgreen:

I został m.in. kto, Lorenzo, tyn szybki króciutki tymczas, który miał tak momentalnie domek znaleźć :mrgreen:

Jak widać nie ma co planować

gosiaa pisze:I to kto, Inga, pierwsza kopiąca po kostkach, ta która wszystkie tymczasy wydaje
I został m.in. kto, Lorenzo, tyn szybki króciutki tymczas, który miał tak momentalnie domek znaleźć
Jak widać nie ma co planować

Niech no teraz spróbuje kopać....... :mrgreen:

To jak taka super wiadomość, to ja w ramach prezentu w nowym domu im za darmo te jajka poobcinam :mrgreen:

Ale tu super wiadomości :dance:

mają szczęście chłopaki

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

kiche_wilczyca pisze:
gosiaa pisze:I to kto, Inga, pierwsza kopiąca po kostkach, ta która wszystkie tymczasy wydaje
I został m.in. kto, Lorenzo, tyn szybki króciutki tymczas, który miał tak momentalnie domek znaleźć
Jak widać nie ma co planować

Niech no teraz spróbuje kopać.......

CoolCaty pisze:8O
To jak taka super wiadomość, to ja w ramach prezentu w nowym domu im za darmo te jajka poobcinam

Annaa pisze:mają szczęście chłopaki

Przepraszam, ale... :ryk:

To się chłopcom się udał domek

Wszystkiego dobrego w nowym domu w nowym roku i dalej! :ok:

Wszystkiego dobrego w nowym domku

Ale kociska mają szczęście

I... niech ten rok będzie lepszy od tego, co minął.

Inga, to baaardzo dobra decyzja. Gratuluję ! :piwa:

Co to za dom z jednym kotem, łeee ... :wink:

Co najmniej trzy to co innego

. Poza tym chłopaki są naprawde super.

Ostatnio TŻ mnie pyta: "Co tam u pastuszków ? Nie zasypało ich na tej wsi? A ile kotów mają teraz ? (bo coś jarzył, że Klemcia nie ma)." Ja na to, że jednego plus dwa tymczasy. Jarek na to: "jednegoooo ? jednegooo ? ale jak to ?

". Był w szoku, no bo jak to można mieć, panie, jednego kota, no jak ?

one beer = no beer
one cat = no cat
:piwa:

Gratuluje dokocenia

Miały farta skubane :mrgreen:

A Inga nam zamilkła

atla pisze:
kiche_wilczyca pisze:
gosiaa pisze:I to kto, Inga, pierwsza kopiąca po kostkach, ta która wszystkie tymczasy wydaje
I został m.in. kto, Lorenzo, tyn szybki króciutki tymczas, który miał tak momentalnie domek znaleźć
Jak widać nie ma co planować

Niech no teraz spróbuje kopać.......

chciałam tylko przypomnieć, że kociaki zostały adoptowane nie przeze mnie, ale przez mojego TŻ-ta :evil:

I proszę bez insynuacji mi tu - ja jezdem twarda jak Roman Bratny

CoolCaty, dziękujemy za ofertę :love:

w ramach pomocy ogolę chłopcowe jajki sama! Mogę nawet skubać :mrgreen:

Wczoraj Zmienniczka na informację o adopcji Kiwaczka powiedziała, że w razie jakby co - to ona go nie leczy, bo on jest nienormalny, drze się i gryzie.

Pisiokotku :lol:

przeczytałam nieopatrznie Twojego posta Wieśkowi, a on: jakich pastuszków?

no i się rypło, że jego pastuszkową fotkę na miau wkleiłam :oops:

Daga, a komentarz Twoich matematycznych dowodów był prosty: niech przyjedzie z 10 piwami, to pogadamy :lol:

Dziękujemy wszystkim za pocieszenie i zachwyty. Ja już taka pełna zachwytów nie jestem, zwłaszcza jak o 5.30 zaczyna się wielka pardubicka po mnie, TŻ-cie i Georgu. Do tego Franek ciężko łapie równowagę na nierównym terenie (czytaj: na nas) i spada na łeb z wielkim hukiem. Czy to możliwe, żeby kot nauczył się bezpiecznie upadać?

A w ogóle, czy jest na miau jakiś wątek o kotach niesłyszących? są ślepaczki, to może i głucholce są? bo ja się zastanawiam, jak go powiadamiać, że się idzie - głupek pcha się pod nogi, jest chyba najczęściej deptanym kotem na świecie... a że jest ogólnie trochę niedorozwinięty to czasem, oprócz tego, że nie usłyszy to i potrafi nie zauważyć, że idę... może lampkę migającą, taką jak do roweru, do kapcia zainstalować? :roll:

Georg, Gadget, Gabryś i Rustie-pies. Po egzaminie...

Kto przegląda forum