
No i jest strasznym gadułą. Marudzi, krzyczy, gaworzy...
Fajny kot...
Przekona się do mizianek na pewno

Tylko ta główka przekrzywiona...
Mimo to - radzi sobie naprawdę dobrze.
Tutaj - w trakcie narzekania, że właśnie w miseczce skończył się świeży kurczaczek...

Fajnie, że Bumi załapał, co to kuweta

Likier...

Może ktoś mógłby go zabrać...?

To piękny kot...