» Pon sty 03, 2011 19:02
Re: 3-miesięczny problem
całkowicie zgadzam się z moją przedmówczynią. Małe kociaki całymi godzinami gonią się, przewracają i podgryzają ze swoim rodzeństwem. Mają dużo energii i - jak ludzkie dzieci - bardzo szybko się uczą. Twój kotek ma mnóstwo niezywych zabawek, które nie będą z nim biegać. A on szuka towarzysza zabaw, stymulacji i wybiera Twoje nogi, bo się ruszają...
Małe kotki na dworze wspinają się na krzewy, a nawet drzewa. Twój tego nie ma, więc biega po meblach. To normalne kocie zachowanie, a nie żadna złośliwość. Tak samo dynamicznie zachowują się także przecież małe dzieci. NIkt nie każe im siedzieć spokojnie, bo to w tym wieku mało realne. Dlaczego więc ludzie oczekują od swojego zwierzaka, że będzie tylko leżał, mruczał i dawał się głaskać?
Przecież to żywe, rozwijające się stworzenie i w naturze niezbyt korzystne byłoby dla niego siedzenie ciągle grzecznie w 1 miejscu...
Możesz albo przeczekać ten dynamiczny, łobuzerski okres (później będzie Ci go pewnie trochę brakować) albo faktycznie spróbuj mu dobrać drugiego kotka w jego wieku. Wtedy prawdopodobnie zajmą się sobą, choć też mogą biegać po całym mieszkaniu.
Ostatnio edytowano Pon sty 03, 2011 19:11 przez
Alex405, łącznie edytowano 2 razy