Mrusielda i jozefina :-) II

» Pon sty 03, 2011 14:23 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

AYO, no daj spokój :lol:

Ładna to jest moja kotka :ryk:

Ale dziękuję, Ty zresztą też niczego sobie kobietka przecież :1luvu:

» Pon sty 03, 2011 14:26 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Byłam kiedyś - teraz już się zużyłam i to nie wiem kiedy doprawdy :roll:

Albo jakiś wredny troll mnie zamienił :evil:

» Pon sty 03, 2011 14:27 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

AYO pisze:Byłam kiedyś - teraz już się zużyłam i to nie wiem kiedy doprawdy
Albo jakiś wredny troll mnie zamienił

Tak, tak jasne :lol:

Laska jesteś
A jakie nogi :1luvu:

» Pon sty 03, 2011 14:35 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Patmol pisze:
jozefina1970 pisze:józefina już popuszcza w majtki

z radości

elu pisze:ooo, to w takim razie myśli trzeba już przerobić w czyn!

czyny już są częściowo zaplanowane

To ja do tyłu z informacjami jestem, ale to dlatego, że nie nadążam za wątkiem

» Pon sty 03, 2011 14:39 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Elu, głównie w wątku Patmol rozmawiałyśmy :-)

Zbieram się pomału do wracza, muszę zadzwonić ile tam ludzi się kotłuję :mrgreen:

» Pon sty 03, 2011 14:42 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Powodzenia - sto razy wolę miec coś z płucami niż katar :evil:

Każ sobie dać dłuuuugie zwolnienie i wykuruj sie porządnie - te spacery po śniegu do roboty na pewno Ci nie pomagają. :roll:

Daj znać

» Pon sty 03, 2011 14:46 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

a jak się wykurujesz
to
się spotkamy :mrgreen:

» Pon sty 03, 2011 14:52 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

AYO pisze:Powodzenia - sto razy wolę miec coś z płucami niż katar
Każ sobie dać dłuuuugie zwolnienie i wykuruj sie porządnie - te spacery po śniegu do roboty na pewno Ci nie pomagają.
Daj znać

To na zasadzie: lepiej mieć dżumę niż cholerę :mrgreen:

AYO, ja teraz miałam tydzień wolnego i myślałam, że spokojnie się wykuruję - ale to nie z moim katarem takie numery :mrgreen:

Patmol pisze:a jak się wykurujesz
to
się spotkamy

Tak jest

» Pon sty 03, 2011 14:55 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

i ja Karkonosze zimą zobaczę :1luvu:

chyba nie będziesz chorować do wiosny? :mrgreen:

» Pon sty 03, 2011 14:56 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Nie planuję dłużej niż tydzień :mrgreen:

Jak mi walnie antybiotyk

» Pon sty 03, 2011 14:57 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

super

to o Karkonoszach :1luvu:

i o wizycie :1luvu:

nie o antybiotyku

» Pon sty 03, 2011 18:31 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Patmol pisze:super

to o Karkonoszach
i o wizycie
nie o antybiotyku

Antybiotyk też jest

Dzięki temu pozbędę się cholerstwa :-)

» Pon sty 03, 2011 18:37 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

A często wcinasz antybiotyki? Łykasz coś osłonowego?

» Pon sty 03, 2011 18:55 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Wcinasz - dobre :mrgreen:

Za zdrówko! :piwa:

» Pon sty 03, 2011 18:56 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Różnie sunshine - czasami rok nie biorę a czasami, tak jak teraz brałam ostatnio we wrześniu. Ale inaczej się nie da tego przeleczyć. Biorę osłonówki, owszem
Z tym, że przez czterdzieści lat życia brałam raczej rzadko, ze trzydzieści lat w ogóle nie

Mrusielda i jozefina :-) II

Kto przegląda forum