Jonasz - kot klasyczny, cz. II

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt gru 31, 2010 12:04 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

a w ogóle to drożdż czy dróżdż? :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 31, 2010 14:11 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Nie ma liczby pojedynczej. ;)

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 31, 2010 14:12 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Ej tam, to jak się czuje taki drożdż? Odbierasz mu indywidualność :twisted:

Najlepszego w Nowym Roku :piwa: :piwa: :piwa:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 31, 2010 14:19 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Najlepszego. :) :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 31, 2010 18:51 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Obrazek

Niech się spełnią świąteczne życzenia, te łatwe i te trudne do spełnienia. Niech się spełnią te duże i te małe, te mówione głośno lub wcale. Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku w nadchodzącym Nowym Roku!

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie sty 02, 2011 2:04 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Dzieki za zyczenia. :)

Nowy Rok zaczal sie szampansko. :) Po powrocie z imprezki postanowilismy wyprowadzic Jonaszka na spacer, ale nie byl zbyt szczesliwy wiec szybko wrocilismy. Wniosek - kot jest absolutnie niewychodzacy. ;)

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 10:01 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Hehe, ja byłam u koleżanki. Jako że impreza z noclegiem, to kotecki dostały pełne michy suchego :roll: Oczywiście uznały, że wp..ć należy wszystko i jak wróciłam do chałupy, ledwie koło południa, to ledwo się małpy ruszały :twisted:
No cóż, też im się należy raz do roku :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 15:29 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Tylko raz do roku je zywisz? :twisted:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 15:34 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Suchym? Niemalże :twisted:

Bardzo rzadko dostają suche, awaryjnie wolę dać puszkę zazwyczaj, więc jak już się dorwą, to każdą ilość pochłoną :lol: Ale, o dziwo, nie ma potem większego problemu, że na kolejny posiłek mięcho - nawet Taćka :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 15:52 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Jonasz ma suche w misce caly czas, ale glownie je olewa.

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 15:53 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Aż tak to się przy Taćce nie da niestety :roll:

Przy samej Szelmie tak miałam i w dodatku to była doskonała metoda na utrzymanie linii :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 15:55 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Noooo, nie nazera sie, bo wie, ze mu nie zabraknie. ;)

Kurde, sa pakiety Animondy w zoo i tak sie zastanawiam, czy wziac hurtem. Zeby sie znowu nie okazalo, ze niejadalne czy cus... :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 15:59 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Ja bym nie brała :mrgreen:
Przy najbliższym zamówieniu chcę za to wziąć jakiś mały pakiecik Bozity kartonikowej na sprawdzenie, bo do tej pory tylko puchy testowałam :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 16:01 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Bozita kartonikowa u mnie najlepiej wchodzi, ale nie pasztet. Pasztety sa bleeeeeee. Animonde wczesniej jadl exotic i dobrze schodzila, wiec mam nadzieje, ze normalna tez by weszla, ale kto to moze wiedziec... :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 16:04 Re: Jonasz - kot klasyczny, cz. II

Pasztetu to żadna moja za bałdzo :roll: Tę w sosie chcę wypróbować, bo sosiki są bardzo mile widziane - zwłaszcza przez Tać i Mamysz :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości