inka1984 pisze:skaskaNH pisze:To ja mam prośbę do dziewczyn współpracujących ze schroniskiem o sprecyzowanie, co my, forumowicze, możemy dla tych zwierząt zrobić? Czy potrzebne są środki finansowe, np. na badania, może jakaś specjalistyczna karma, czy jakaś pomoc np. w aspekcie prawnym, w przygotowaniu do sprawy sądowej, czy jeszcze coś innego? Myślę, że tu akurat potrzebne jest skoordynowanie działań i dobry przepływ informacji między wolontariuszami schroniska i nami wszystkimi, którym los tych zwierzaków leży na sercu.
I prosimy o info na temat stanu zwierzaków - Mariki i reszty.
nie dowiedzielismy sie nic do tej pory to uwazasz ze dowiemy sie po kolejnej prosbie? gdyby ktoras z nich napisala ze nie moze mowic,byloby po sprawie ale w tej sytuacji nie bede sie wypowiadala na temat bo bylabym zbanowana. Krew mnie zalewa ze moze byc ktos tak wyjatkowo perfidny aby nie napisac nic o pozostalych zwierzetach. Krazy ankieta adopcyjna ale po co? ze wzgledu na marike? wiadomo ze ją chce bardzo duzo osob a co z pozostalymi? po prostu ż.a.ł.o.s.n.e!
wklejam z zamknietego wątku
cytowac nie można bo jest zamknięty-więc wklejam bez ramek
podkreslenia moje
Tunisia Temat postu: Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1Wysłany: Nie Sty 02, 2011 17:19
Dołączenie: Czw Wrz 25, 2008 20:05
Posty: 1328
Miejscowość: Kraków ja w tv słyszałam, że nie ma ran zagrażających życiu
zrozumcie w końcu że nie jesteśmy rzecznikami schroniska ani ktozu i nikt poza kierownictwem obu jednostek nie ma ma prawa wstawiać jakichkolwiek zdjęć tych kotów, tym bardziej na takim wątkuczy to Wam przeszkadza w dalszym pisaniu petycji, wydaje mi się że nie, trzeba je pisać gdzie się da, byle sensowne
szokoloko, ja jestem względnie spokojna, nie musisz ode mnie żądać na pw, żebym się uspokoiła
nauczono Cię, że na każde tupnięcie nóżką dostajesz to co chcesz? to wyobraź sobie, że te zwierzęta są pod specjalną ochroną i nadzorem i bądź kto nie może przychodzić i robić zdjęć
na informacje o kotach i psach musicie jeszcze poczekać, i na pewno nie pojawią się one na tym wątku tylko w wypowiedziach przedstawicieli ktozu lub schroniska, którym ja nie jestem pewnie zaraz okaże się że jestem głaskaczem dzieci hehehe
EOT