K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 03, 2011 10:07 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Miszelino, dzięki wielkie za przetestowanie Hillsa dentala na Katii :)


Czy ma ktoś możliwość zdobycia próbki/odstąpienia minimalnej ilości RC Dental, RC Oral Sensitive, Sanabelle Dental albo innej suchej dla kotów z problemami z kamieniem? Wg zaleceń z Dobrego Weta Katia powinna jeść taką właśnie suchą karmę i chciałabym sprawdzić, co będzie jej smakować, żeby nie wywalać bez sensu pieniędzy na duży worek.
Na razie wiemy, że Hill's jest be.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 10:10 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

queen_ink pisze:Miszelino, dzięki wielkie za przetestowanie Hillsa dentala na Katii :)


Czy ma ktoś możliwość zdobycia próbki/odstąpienia minimalnej ilości RC Dental, RC Oral Sensitive, Sanabelle Dental albo innej suchej dla kotów z problemami z kamieniem? Wg zaleceń z Dobrego Weta Katia powinna jeść taką właśnie suchą karmę i chciałabym sprawdzić, co będzie jej smakować, żeby nie wywalać bez sensu pieniędzy na duży worek.
Na razie wiemy, że Hill's jest be.


Przyniosę jutro trochę RC Dental suchy - Musztardowie (z wyjątkiem Kikura) bardzo go lubią.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sty 03, 2011 10:19 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Dzięki jeszcze raz.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 11:44 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

queen_ink pisze:Dzięki jeszcze raz.


może jest w próbkach w tym transporterku próbkowym

Zaczynamy Nowy Rok od śmierci Esterki :cry: :cry: :cry: Wczoraj po południu odeszła, bidusia, sama krew już się z niej lała ...

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 11:56 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Biedna Esterka, nie dała rady ... :(
Obrazek

Kinga Warmijska

 
Posty: 1272
Od: Śro sie 11, 2010 17:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 11:59 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Szkoda Esterki :( Nawet fotka po niej nie została.

W próbkach nie ma, patrzyłam wczoraj.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sty 03, 2011 12:52 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Tweety pisze:
queen_ink pisze:Dzięki jeszcze raz.


może jest w próbkach w tym transporterku próbkowym

Zaczynamy Nowy Rok od śmierci Esterki :cry: :cry: :cry: Wczoraj po południu odeszła, bidusia, sama krew już się z niej lała ...


:-( surowica przyszła za późno ?

Lenon daje rady, ale ma dziwnie powiększony brzuch więc się nie cieszę. Uwierzę, że jest lepiej jak jutro na zdjęciu wyjdzie, że zapalenie płuc ustępuje.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 13:00 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

miszelina pisze:Szkoda Esterki :( Nawet fotka po niej nie została.

W próbkach nie ma, patrzyłam wczoraj.



Może Sylwia ma jakąś ... A już miałam taką nadzieję, że po tylu dniach walki poradzi sobie. Tyle, że ona wychudzona była na maksa :(

Jakby mieli w Dobrym Wecie jakieś próbki (Prążek jedzie do kontroli) to Robert by wziął.

Dzisiaj zaszczepione maluchy z Ułanów, panienka idzie do domu pod koniec tygodnia, dla Kubusia trzeba sprawdzić dom, bo tam taras jakiś nie halo z opisu

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 13:31 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Akima pisze:
Tweety pisze:
queen_ink pisze:Dzięki jeszcze raz.


może jest w próbkach w tym transporterku próbkowym

Zaczynamy Nowy Rok od śmierci Esterki :cry: :cry: :cry: Wczoraj po południu odeszła, bidusia, sama krew już się z niej lała ...


:-( surowica przyszła za późno
?

Lenon daje rady, ale ma dziwnie powiększony brzuch więc się nie cieszę. Uwierzę, że jest lepiej jak jutro na zdjęciu wyjdzie, że zapalenie płuc ustępuje.


na pewno nie podano jej przy pierwszych wymiotach, Arka oczywiście zaczęła od testu na białaczkę nie podejrzewając pp, kotka normalnie się załatwiała :roll:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 15:52 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Czy mamy jakiegoś czarnego kota/kotkę po kastracji/sterylce poza Klarą i Sezamem?

Chodzi o zwierzaka w miarę przymilnego.... Sezam trochę dziczy.

Koleżanka z pracy szuka.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sty 03, 2011 16:05 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

miszelina pisze:Czy mamy jakiegoś czarnego kota/kotkę po kastracji/sterylce poza Klarą i Sezamem?

Chodzi o zwierzaka w miarę przymilnego.... Sezam trochę dziczy.

Koleżanka z pracy szuka.


Klara! Klara! Ona jest baardzo przymilna i baaardzo potrzebuje domu!
Obrazek

Kinga Warmijska

 
Posty: 1272
Od: Śro sie 11, 2010 17:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 16:09 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Kinga Warmijska pisze:
miszelina pisze:Czy mamy jakiegoś czarnego kota/kotkę po kastracji/sterylce poza Klarą i Sezamem?

Chodzi o zwierzaka w miarę przymilnego.... Sezam trochę dziczy.

Koleżanka z pracy szuka.


Klara! Klara! Ona jest baardzo przymilna i baaardzo potrzebuje domu!

No ja właśnie myślę o Klarci. Może jutro przyjdziemy z wizytą i się okaże, czy to ten kot. O ile Tweety wyrazi zgodę.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sty 03, 2011 19:21 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

miszelina pisze:
Kinga Warmijska pisze:
miszelina pisze:Czy mamy jakiegoś czarnego kota/kotkę po kastracji/sterylce poza Klarą i Sezamem?

Chodzi o zwierzaka w miarę przymilnego.... Sezam trochę dziczy.

Koleżanka z pracy szuka.


Klara! Klara! Ona jest baardzo przymilna i baaardzo potrzebuje domu!

No ja właśnie myślę o Klarci. Może jutro przyjdziemy z wizytą i się okaże, czy to ten kot. O ile Tweety wyrazi zgodę.


jest też mama maluchów z rynny, ona jest na wolności i w końcu coś ją rozjedzie a pan K. nie może jej wziąć jako 4 kota do domu

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 03, 2011 19:34 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Tweety pisze:jest też mama maluchów z rynny, ona jest na wolności i w końcu coś ją rozjedzie a pan K. nie może jej wziąć jako 4 kota do domu

Znaczy ona wolnochodząca jest? Bo p. Bożena wolałaby takiego, co nie będzie się pchał poza dom. Ona mieszka w Krzeszowicach, na 1 piętrze, dom ma ogródek, ale ona wolałaby kota nie wypuszczać. No i jest niezabezpieczony balkon. Jej poprzednia kotka Zuzia wylegiwała się na nim. Tylko raz zeszła do ogrodu i niestety przypłaciła to życiem, więc teraz p. Bożena bardzo się boi.
Wcześniej miała kota wychodzącego, dobrze sobie radził, nawet przez ulicę przechodził na pasach. Aż ludzie się dziwili.
Aha, wszystkie koty były sterylizowane i szczepione.

Co to są maluchy z rynny 8O
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sty 03, 2011 19:38 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

miszelina pisze:
Tweety pisze:jest też mama maluchów z rynny, ona jest na wolności i w końcu coś ją rozjedzie a pan K. nie może jej wziąć jako 4 kota do domu

Znaczy ona wolnochodząca jest? Bo p. Bożena wolałaby takiego, co nie będzie się pchał poza dom. Ona mieszka w Krzeszowicach, na 1 piętrze, dom ma ogródek, ale ona wolałaby kota nie wypuszczać. No i jest niezabezpieczony balkon. Jej poprzednia kotka Zuzia wylegiwała się na nim. Tylko raz zeszła do ogrodu i niestety przypłaciła to życiem, więc teraz p. Bożena bardzo się boi.
Wcześniej miała kota wychodzącego, dobrze sobie radził, nawet przez ulicę przechodził na pasach. Aż ludzie się dziwili.
Aha, wszystkie koty były sterylizowane i szczepione.

Co to są maluchy z rynny 8O


te co straż pożarna je uwalniała, na Ruczaju.
A jak niezabezpieczony balkon i ogródek to jak ją upilnuje?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 310 gości