Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Dojechały.kamari pisze:czy panienki już dojechały?
hanelka pisze:Dojechały.kamari pisze:czy panienki już dojechały?![]()
Nie dziwcie się pasażerom. Można było nie wytrzymać. Wierzcie mi.![]()
Maleńka w domku wyszła po namyśle z transportera i schowała się pod stolikiem, zapowiadając kategorycznie: żywej mnie nie weźmiecie i zabiję każdego, kto się zbliży.
Pani Julita powstawiała jej tam gurmecika, suche, świeżą wodę. Wszystko zostało przyjęte życzliwie. Apetyt dziewczątku dopisuje.![]()
Niech się teraz ogarnie, zadomowi, poczuje bezpiecznie. Będzie dobrze.
hanelka pisze:Noc minęła spokojnie - niezwykle czujna pani Julita przespała ją całą, więc naprawdę musiał być spokój.![]()
Gurmecik częsciowo się ostał, suche wyjedzone do dna, woda była pita. Zapomniałam zapytać o kuwetę, ale chyba było w porządku, bo inaczej pani Julta już by się denerwowała. Dziś będą kupowane miamiorki i inne smakołyki dla królewny.![]()
Rezydenci wykazują sympatyczne zainteresowanie, spacerując wytrwale pod drzwiami kuchni.
hanelka pisze:Noc minęła spokojnie - niezwykle czujna pani Julita przespała ją całą, więc naprawdę musiał być spokój.![]()
Gurmecik częsciowo się ostał, suche wyjedzone do dna, woda była pita. Zapomniałam zapytać o kuwetę, ale chyba było w porządku, bo inaczej pani Julta już by się denerwowała. Dziś będą kupowane miamiorki i inne smakołyki dla królewny.![]()
Rezydenci wykazują sympatyczne zainteresowanie, spacerując wytrwale pod drzwiami kuchni.
Trzeba trzymać łapę na sprawie, nie?ASK@ pisze:Jeśli tak, to masz obie na oku![]()
hanelka pisze:Trzeba trzymać łapę na sprawie, nie?ASK@ pisze:Jeśli tak, to masz obie na oku![]()
![]()
Pani Julita, kochany człowiek, użaliła się nad Gryzeldą, przygarnęła Chmureczkę. Jej wygląd kota bez różnicy. Najważniejsze, żeby pomóc.
hanelka pisze:Wieści już były. Pani Julita dzisiaj pracuje, więc następne wieczorem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości