DO LICHA! Przerosło mnie to. Pani Krysia nie żyje. [']

Dostarczę te rzeczy do Gdańska po Świętach.

A jakie mniej więcej rozmiary noszą ci ludzie? Duzi są czy średni? Chudzi czy grubi?

zaznaczam..

jakieś nowe wieści? :kotek:

Marlon pisze:Dostarczę te rzeczy do Gdańska po Świętach.

I co?
Byłaś tam może? Dowiedziałaś się czegoś?

jaaana pisze:
Marlon pisze:Dostarczę te rzeczy do Gdańska po Świętach.

I co?
Byłaś tam może? Dowiedziałaś się czegoś?

Przepraszam, że mnie tu nie było, ale trochę chorowałam.
Moja znajoma zawiozła karmę dla kotów, więc o nie możecie być spokojne.

Jeśli ktoś chce pomóc ludziom, to mężczyzna- duże rozmiary,
ona jest niewysoka, ale obecnie rozmiar chyba 42 do 44 (to przez chorobę).
To powiedziała moja znajoma, bo ja ze względu na to, że żle sie czułam nie pojechałam.
Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej i będę mogła się wybrać, zwłaszcza jakby było co zawieżć.

Jeśli ktoś chce tym ludziom pomóc, to bardzo proszę, oni przyjmą każdą pomoc.

Gdyby ktoś mógł do mnie do Pucka podjechać, to zebrałabym trochę ciepłych rzeczy.

Podrzucę, może ktoś jeszcze chciałby pomóc.

Może ktoś jeszcze zechce pomóc kotom lub ludziom.

Zbieram różne ciepłe rzeczy dla tych ludzi. Jak będzie tego trochę, to pojedziemy zawieżć. Może też chcesz pomóc.

fajnytyglys pisze:jakieś nowe wieści?

Fajnytyglysie przyszła paczuszka od ciebie.

Baaardzo dziękuję.

Pod koniec tygodnia zawiozę im to co przysłałeś tyglysie,
oraz kupimy jeszcze z 2 lub 4 kg. suchej karmy.
Przejrzę też moje szafy, może jakaś pościel, koce.
Na pomoc innych chyba nie mam co liczyć.
Z ciuchów to będzie gorzej, jestem za szczupła.

jaaana pisze:Gdyby ktoś mógł do mnie do Pucka podjechać, to zebrałabym trochę ciepłych rzeczy.

Jestem finansowo chwilowo na minusie, do 15. muszę jakoś wytrzymać, nie mam na paczkę

jaaana pisze:
jaaana pisze:Gdyby ktoś mógł do mnie do Pucka podjechać, to zebrałabym trochę ciepłych rzeczy.

Jestem finansowo chwilowo na minusie, do 15. muszę jakoś wytrzymać, nie mam na paczkę

Nie zbieram kasy, tylko jakieś ciepłe rzeczy.

Jeśli Marlon oferowała się odebrać od ciebie te rzeczy, to może napisz do niej pw.
Jeśli nie weżmiemy z Fanszetą jak przyjedziemy na rocznicę. :mrgreen:

kotika pisze:
jaaana pisze:
jaaana pisze:Gdyby ktoś mógł do mnie do Pucka podjechać, to zebrałabym trochę ciepłych rzeczy.

Jestem finansowo chwilowo na minusie, do 15. muszę jakoś wytrzymać, nie mam na paczkę

Nie zbieram kasy, tylko jakieś ciepłe rzeczy.

Jeśli Marlon oferowała się odebrać od ciebie te rzeczy, to może napisz do niej pw.
Jeśli nie weżmiemy z Fanszetą jak przyjedziemy na rocznicę.

Nie, nie oferowała się.
A forsy nie chcę wpłacać, tylko nie mam za co wysłać paczki

No i nie wysyłaj, jak przyjedziemy to odbierzemy. Przecież to już niedługo.

Przepraszam miałam problemy z kotami, moja białaczkowa Aszira znów załapała jakąś infekcje...

Rzeczy pozbierałam, są gotowe do transportu, tylko nie wiem kiedy znajde czas na podróż do Gdańska, może w piątek? Jaaana pasuje Ci piątek abym podjechała do Pucka? No chyba, że masz jak przetransportować do Rumi?

DO LICHA! Przerosło mnie to. Pani Krysia nie żyje. [']

Kto przegląda forum