Pń dramat połamanej - już po amputacji - nie ma domku :(((

Od jutra życzę 365 dni tylko szczęśliwych w Nowym Roku!!!

No normalnie zwariowałam dzisiaj rano - kołnierz zdjęty :evil:

- siusiu w kuwecie :ok:

- zachowanie takie jak zawsze

- udało mi się wcisnąć Ali tabletki ogłoszę sukces jak będzie tak przez tydzień :mrgreen:

Życzymy wszystkim Szczęśliwego NOWEGO ROKU - Ala i Duża co jest wredna i nie daje mi spokoju

Jestem naprawdę zaskoczona, ze tak szybko Ala wzięła sie w garść i chodzi do kuwetki

Przy Kurczaku to trochę trwało, zanim się dźwignął na łapach ...
Widać, jak bardzo jej ta łapka przeszkadzała, teraz szybko nauczy się żyć na trzech :ok:

Wszystkiego dobrego dziewczyny !
Agnieszka, dziękuję za wszystko !

Samych dobrych dni

Dzięki za życzenia, dzisiaj rano oprócz zdjętego kołnierza, był pomemłany i częściowo zlikwidowany opatrunek, a później doszło małe luźne - ale opanowane :ok:

Ogólnie gwiazda czuje się coraz lepiej - skąd to wiem - bardziej warczy i syczy jak mnie widzi z lekami :wink:

Zdolna koteczka, chbya całe noce poświęca na walkę z kołnierzem i opatrunkiem.

dzis przeczytałam, ale trzymam kciuki za kocinkę.. oby było lepiej, wierze, że teraz bęzie juz tylko dobrze.. 3mamy :ok:

wwszyscy tutaj

wskoczyłam tylko na chwilkę - byłyśmy na kontroli - rana OK - reszta raportu wieczorem, bo teraz wybywam z domku z krzykaczami :kotek:

Ach miało być wieczorem, ale jakoś tak zeszło - jestem na służbie u mojej siostrzenica, która jeszcze śpi

- więc mam chwilkę. Pani doktor była bardzo zadowolona z gojenia się rany, niestety cały czas walczymy z rozwolnieniem i marnym apetytem, dostałyśmy zastrzyk i saszetki na florę bakteryjną, dziś zaserwowałam saszetkę + kurcze surowe, może zachęci - zobaczymy - :ok:

za apetyt

Kciuki za malutką :ok:

Wszystkim bardzo dziękujemy za wsparcie.
Czas na wstępne rozliczenie:
zebraliśmy 650 zł

:
kwinta 100
catherin 200
marcia 100
jerzuś ( tata agi i marci) 200
agnieszka 50
+ nasza mama zafundowała faliway dla Ali

zdjęcia RTG + konsultacja + zabieg + leki + kołnierz - mało przydatny 550
kontrola - wizyta + zastrzyki na wzmocnienie + saszetki z florą bakteryjną 54

Zdjęcie szwów po około 10 - 14 dni mam nadzieję, że gwiazda opanuje się z brzuszkiem - z pewnego źródła wiem, że zjadła dzisiaj mokre

Niestety kontakt który mam do faliway w domu jest popsuty, czy ktoś dysponuje kontaktem do pożyczenia :mrgreen:

Taki zemnie strasny kotecek

Jak mała gwiazda się denerwuje - bo wie, że idzie sprzątaczka lub pieguła z tabletkami i innymi płynami to syczy to ja jej mówię - ale strasny kotecek łuu uciekamy łaaaa i nagle robi się wszystko OK :mrgreen:

Bidulka ma jeszcze smutne oczka, ale to już długo nie potrwa, wierzę że będzie radosnym i zdrowym kociakiem

agnieszka1565 pisze:Niestety kontakt który mam do faliway w domu jest popsuty, czy ktoś dysponuje kontaktem do pożyczenia

Ja mam, mogę dać.

Odbiór w centrum (po 17:00 - Wilda, do 15:00 - Stary Rynek) lub na Winogradach do 15:00 - jak pasuje

mircea pisze:
agnieszka1565 pisze:Niestety kontakt który mam do faliway w domu jest popsuty, czy ktoś dysponuje kontaktem do pożyczenia

Ja mam, mogę dać.

Odbiór w centrum (po 17:00 - Wilda, do 15:00 - Stary Rynek) lub na Winogradach do 15:00 - jak pasuje

A mogę ja odebrać w pracy?

Pń dramat połamanej - już po amputacji - nie ma domku :(((

Kto przegląda forum