PAKT CZAROWNIC XX

[babajaga]

O ty szujo! Ja też chce widzieć zimorodka

[pomponmama]

Oj Babajago wszak nie zimorodka jadę oglądać... Tylko wizytę poadopcyjną zaliczyć

[babajaga]

Wizytę powiadasz Zaliczyć.....

[pomponmama]

Wizytę powiadasz Zaliczyć.....

Cicho bądź, bo mi źwierzynę spłoszysz, a Shira wstępnie już zaprosiła... Jeszcze mie się wycofa

[babajaga]

Dobra Sztama

[villemo5]

Jednym z moich licznych marzeń (a co, trzeba mieć jakieś cele w życiu ) jest poznanie Villemo.

I tak sobie śpiewam teraz: warto mieć marzeeeeeeeenia i uśmiechem witać dzieeeeeeeeeeeń
nowy dzieeeeeeeeeeeń

Urodziny mam 21... równiutko pół roku po imieninach!

[pomponmama]

Jednym z moich licznych marzeń (a co, trzeba mieć jakieś cele w życiu ) jest poznanie Villemo. Niestety, jak na prawdziwą czarownicę przystało, chatka na kurzej łapce naszej Siostry Prezes za siedmioma górami i za siedmioma rzekami... Raczej na sabat nie dojadę...
Ja mam urodziny 28 lutego - ale nie powiem które

Pierwsze zdanie wywołało u mnie to:

nie wolno się nabijać z cudzych marzeń! Marzenia są najtańszą formą relaksu, są też po to, żeby je realizować! I jak mnie wkurzysz, to się doigrasz.... Stanie u drzwi załoga G, a miś Kolabor z dzikim wrzaskiem "Ciocia!!!" zawiśnie ci na szyi i zbombarduje miłością Potem twoje koty i psy zostaną wygłaskane go kości, a tżet będzie wleczony za rączkę wszędzie i wachlowany rzęsami uwodzicielskiej małej potfffory Już widzę, jak się cieszysz... Ale może kiedyś ty mnie odwiedzisz?

[villemo5]

Moja mietła ma duży zasięg, o czym np. shira się przekonała, więc nie wywołuj wilka z lasu

[villemo5]

Stanie u drzwi załoga G, a miś Kolabor z dzikim wrzaskiem "Ciocia!!!" zawiśnie ci na szyi i zbombarduje miłością Potem twoje koty i psy zostaną wygłaskane go kości, a tżet będzie wleczony za rączkę wszędzie i wachlowany rzęsami uwodzicielskiej małej potfffory Już widzę, jak się cieszysz...

[pomponmama]

Moja mietła ma duży zasięg, o czym np. shira się przekonała, więc nie wywołuj wilka z lasu

Nie bojam się! Babajaga i Mamaja w razie czego też są w zasięgu, więc obstawę mam

[pomponmama]

Stanie u drzwi załoga G, a miś Kolabor z dzikim wrzaskiem "Ciocia!!!" zawiśnie ci na szyi i zbombarduje miłością Potem twoje koty i psy zostaną wygłaskane go kości, a tżet będzie wleczony za rączkę wszędzie i wachlowany rzęsami uwodzicielskiej małej potfffory Już widzę, jak się cieszysz...

Kamikaze?... czy cóś?

[villemo5]

Kamikaze?... czy cóś?

Zapomniałaś, że mam psa DOBREGO

[jozefina1970]

Zapomniałaś, że mam psa DOBREGO

I koty

[pomponmama]

No i co? Zuza by go zagłaskała...

[babajaga]

A ja sobie siedzę i próbuję podsumować miniony rok. Zleciał tak strasznie szybko, myk i już! Dopiero wychodziłam za mąż w styczniu. Zaraz przyszła wiosna i powodzie i moje włóczęgi po lekarzach. Dopiero co spławiałam straszne dziecko Pomponmamy pontonem na jeziorze, przed chwilką jakby to było kiedy mieliśmy takie cudowne wakacje. A potem jesień. Pamiętacie jaką mieliśmy piękną i ciepłą jesień tego roku? I jaka długą! Dużo dobrego mnie spotkało w tym roku, złe wymazuję gumką i nie pamiętam, nie należy mu się
A w lutym miną trzy lata od śmierci Kizika a w marcu od mojego pierwszego posta na miau. Warto było. To jest jedyne forum w jakim biorę udział i piszę tylko w kilku wątkach ale bardzo lubię to miejsce i dobrze mi tu z wami