Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt gru 31, 2010 16:13 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny SZUKA DS

moje też :ok: :ok: :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt gru 31, 2010 17:21 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny SZUKA DS

i moje :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 31, 2010 19:03 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny SZUKA DS

Pojechał.
Aż uwierzyć nie mogę.
Lansował się niesamowicie.
Nowy pańcio wziął go na ręce.
Żeby tylko dobrze traktował rezydentów - żółwie, to wszystko powinno się ułożyć.
Nowi opiekunowie zabiorą go do dra Gierka i będą leczyć oko.

Cieszymy się bardzo.

Dziękujemy wszystkim, którzy go wspierali i kibicowali Joasiowi.

To pisałam ja - Anita nieprzelogowana. :D

Bakeneko

 
Posty: 633
Od: Wto cze 10, 2008 11:19
Lokalizacja: K-PAX

Post » Pt gru 31, 2010 19:08 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny SZUKA DS

Naprawdę?
Ależ się cieszę :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt gru 31, 2010 19:19 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny SZUKA DS

Brawo Joachim :ok: :piwa:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 01, 2011 17:56 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Mam dobre wieści z domku Joachima. :D Je, kuwetuje, domaga się uwagi, włazi na kolana!

Dom wypatrzył go na stronie schroniska, i tak Joaś wrócił do swej rodzimej miejscowości, bowiem zamieszkał w Rudzie Śląskiej.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sty 01, 2011 17:57 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

:ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Sob sty 01, 2011 18:15 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

anita5 pisze:Mam dobre wieści z domku Joachima. :D Je, kuwetuje, domaga się uwagi, włazi na kolana!

Dom wypatrzył go na stronie schroniska, i tak Joaś wrócił do swej rodzimej miejscowości, bowiem zamieszkał w Rudzie Śląskiej.



A wiadomo w jakiej dzielnicy zamieszkał?:)
Stronka w końcu przysłużyła się :)

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob sty 01, 2011 18:40 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Jeju :dance:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Sob sty 01, 2011 19:53 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Chociaż tu dobre wieści :P :dance2: :dance: oby jak najwięcej takich w tym roku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie sty 02, 2011 13:22 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Wczoraj Joachim niestety zaczął się fatalnie zachowywać, tłuc łapą i generalnie było kiepsko. Jego opiekun zadzwonił dziś, że dzisiaj jest znowu dobrze, że będą się starać zrozumieć, o co kotu chodzi i absolutnie go nie chcą oddawać. Mam nadzieję, że będzie jednak dobrze. Ponoć skoczny się zrobił! U nas musiał mieć podstawione krzesło, żeby się wdrapać na blat.
Aha, on chodzi spać na swoje posłanie jak piesek. Państwo idą spać do swojego łóżka, a on do swojego. :)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 02, 2011 13:29 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Jeśli chodzi o wpłaty dla Joachimka, to sporo kasy zostało, bo z poprzedniego miesiąca miał 80 zł plus wpłaty w grudniu:
150 zł - Alinka6
150 zł - Alinka6
50 zł - pomoc z forum zebrana przez Justynę 8585
120 zł - Alinka6
RAZEM: 550 zł
Serdeczne dzięki! :1luvu:
Wydałam 290 na katstrację, wizytę kontrolną oka, jedzenie i żwirek.

Zostało 260 zł, które zostawię w skarpetce :wink: na wypadek, gdyby on jednak wrócił, a jeśli nie, czego bym sobie bardzo życzyła, wtedy przeznaczę tą kwotę na inne koty z Rudy. Mam nadzieję, że mogę.

Za wszelką pomoc dziękuję!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 02, 2011 13:51 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

anita5 pisze:Wczoraj Joachim niestety zaczął się fatalnie zachowywać, tłuc łapą i generalnie było kiepsko. Jego opiekun zadzwonił dziś, że dzisiaj jest znowu dobrze, że będą się starać zrozumieć, o co kotu chodzi i absolutnie go nie chcą oddawać. Mam nadzieję, że będzie jednak dobrze. Ponoć skoczny się zrobił! U nas musiał mieć podstawione krzesło, żeby się wdrapać na blat.
Aha, on chodzi spać na swoje posłanie jak piesek. Państwo idą spać do swojego łóżka, a on do swojego. :)



On taki był od początku?
Może on ma jakieś problemy neurologiczne po wypadku,lub kopnięciu...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie sty 02, 2011 14:03 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Strasznie się cieszę. Oby już tylko wszystko było dobrze.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Nie sty 02, 2011 14:22 Re: Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Oby tylko Dużym nie zabrakło cierpliwości, to na pewno wszystko się ułoży :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 301 gości