Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Mara S pisze:Ustaliłyśmy z MartynąP, że jednak ja idę na sylwestrowy wieczór do KCh

OK

Tylko proszę tam kotów nie rozpijać :ryk:

albo może po jakiejś dawce procentów lepiej by spały

terenia1 pisze:
Mara S pisze:Ustaliłyśmy z MartynąP, że jednak ja idę na sylwestrowy wieczór do KCh

OK Tylko proszę tam kotów nie rozpijać albo może po jakiejś dawce procentów lepiej by spały

albo lepiej przyjmowały leki co niektore :twisted:

Tereniu dopisz proszę tego Leona do kącika medycznego. A tak w ogóle to zapomniałam zapytać czemu ci ludzie, którzy wzięli Frania i drugiego kotka tak szybko je oddali (z drapakiem i innymi darami)?

Mara S pisze:Tereniu dopisz proszę tego Leona do kącika medycznego. A tak w ogóle to zapomniałam zapytać czemu ci ludzie, którzy wzięli Frania i drugiego kotka tak szybko je oddali (z drapakiem i innymi darami)?

kurcze ja coś przeoczyłam :?:

ktory to ten drugi kotek ?
czasami czytam na szybko posty to moze mi umknelo :oops:

Na szczęście okazało się, że to nie grypa jelitowa - jestem na chodzie, choć muszę wszystko robić pomału i uważać z jedzeniem. Przykro mi, że nie byłam wczoraj, ale nie byłam w stanie - większość dnia spędziłam wiecie gdzie :evil:

Dzwonił do mnie potencjalny domek dla Oczka (?) - dostali namiary do mnie od Marty - będą w sobotę lub niedzielę i się zobaczy.

moze tez wykroi sie adopcja Bońka - w sumie wymiana, Boniek poszedłby w miejsce Alexa - brata tych moich dwóch dzików ze zdrowej kociarni a Alex przyszedłby na kociarnie. Moze się tam bardziej ucywilizuje. Jestem ogromnie zaskoczona postepami Pędzla tego z białą końcówką na ogonie. Nie boi się ludzi i podchodzi

w sumie mozna go wystawić tylko poproszę o zdjecia do poprawki :wink:

pan chce kota przytulastego więc mam nadzieję Bonio sie nada

Przekleiłam kącik medyczny Leon już jest uwzgędniony.

Nie umiem pięknie pisać :cry:

Ale wszycy kibicujący, kochający i wspierający myślę że wiedzą że są kooooochani

I dla tych wszystkich, życzymy wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku
życzę ja

i moje tymczaski
Sheba

Alfik

Big

Wszystkiego najlepszego wszystkim Kociochatkowiczom i sympatykom :1luvu:

A Boniek jest brat-łata i baaardzo spokojny, miły kot - powinno być dobrze :ok:

Dorotko dziękuję za piękne życzenia a dlaczego Alfik jest przebrany za choinkę :ryk:

?

Wszystkim Wam w nadchodzącym Roku dużo zdrówka, pomyślności i żadnych zmartwień :1luvu:

Filomen pisze:Dorotko dziękuję za piękne życzenia a dlaczego Alfik jest przebrany za choinkę ?

Wszystkim Wam w nadchodzącym Roku dużo zdrówka, pomyślności i żadnych zmartwień

Bo nie miałam pieluchy jednorazowej żeby go przebrać za Nowy Roczek :ryk:

Więc jest opcja po obaleniu szampanka :ryk:

Małe podsumowanie roku 2010.
Adopcji w roku 2010 miałyśmy ok 109 .Są to statystyki oparte o moim archiwum zdjęciowym.Duży udział w adopcjach miała Baśka za co ja osobiście bardzo jej dziękuję :ok:

Odeszło od nas piętnastu naszych podopiecznych.Próbowałyśmy z całych sił ratować kociaki niestety życie czasami pisze inne scenariusze..

Zaginęło i nadal szukamy Pampuszki,Ramzesa i Wyjca!!
Ostatnia adopcja w 2010 roku.Do nowego domu pojechala RUDA :ok:

Ostatnie migawki z kociarni w roku 2010

franciszek

nowy lokator Leon

Mój ukochany Lucek

łatka

Piękna Psotka

Tofinka

i tofik

Filomen pisze:uwaga mamy nowego lokatora - Leon w boksie dolnym - koci katar na całego, ropa w oczach - tradycyjnie lizyna do jedzonka, genta do oczu i nosa oraz unidox 1/2 raz dziennie

Witajcie , dziś na chwilkę zajrzała m do kc . LEON jest piękny i ...smutny. Bardzo mu smakuje suche jedzonko RC dla małych kotków z lizyną ( Bogusia i Asia dały nam próbki w prezencie),kotek zjadł sporo ze smakiem mimo, że miał inne mokre jedzonko.Jest śliczny , ma prążki popielato czekoladowe ( mleczne) , niebieskie oczka ( teraz bardzo zaczerwienione od KK

, Jest to spokojny kotek , ma ciekawy pyszczek zabawnym z długim noskiem , który kojarzy mi się z pieskiem alaskan - kotek jest Śliczny, o wyjątkowym wyglądzie - oby się ktoś szybko zakochał , BO TO WYJĄTKOWY RARATAS KOCI

Leonek jest bardzo piękny i smutny. Boi się tez bardzo. Przytulajcie go czasem. Wczoraj jak wzięłam go na ręce to się cały trząsł

dobrze chociaz ze je.

mar_tika pisze:Małe podsumowanie roku 2010.
Adopcji w roku 2010 miałyśmy ok 109 .Są to statystyki oparte o moim archiwum zdjęciowym.Duży udział w adopcjach miała Baśka za co ja osobiście bardzo jej dziękuję

Ja też osobiście dziękuję Tobie Marta (nie wiem czy tylko chcesz za adopcje podziękować Basi a reszta co odwaliła swoją czarną robotę to może sie wypałować i nie zasługuje na podziękowania albo coś w tym guście - np dyżury w Kociej Chatce , zawożenie kotów do weta bo jakaś nagła sytuacja wyniknęła, zbieranie kasy, sterylizacja , kastracja itd, itp podobne sprawy może pozostałym osobom też wypadałoby podziękować :oops:

)
Ja osobiście wszystkim i mi. in. dziękuję Basi, dziękuję Dorotce, Beatce, hidi, Bonie44, Martynie, Jadzi, Wiesiowi, Ewie, Piotrkowi, Iwecie, gosikot, MartynieP., MarzeS, majencji , Asi i Bogusi, Alienor, Lidce cholera pora późna nie wiem czy kogoś nie pominęłam pewnie tak :oops:

ale wszystkie te osoby w różny sposób finansowy, dyzury, ogłoszenia itd. itp. przyczyniły się bardzo do tego że kociaki dostały pomoc mniejszą lub większą, może zdołałyśmy je uratować, a na 100% chciałyśmy je uratować. I pewnie dzięki tym osobom zostały także wyadoptowane.
Zresztą życzę wszystkim nam żeby kociaków potrzebujących pomocy było jak najmniej.
Dziękuję wszystkim osobom kupującym na naszych bazarkach, wystawiających rzeczy na rzecz naszych kociaków uczestniczących w innych akcjach na rzecz pomocy naszym kociakom :1luvu:

Bez tej pomocy nie mogłybyśmy istnieć i pomagać nie miałybyśmy kociaków do wyadoptowania bo nie miałybyśmy jak im pomóć.
Jeszcze raz wielkie dzieki :1luvu:

Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Kto przegląda forum