Proszę uprzejmie obfacać.
Tylko nie wiem, czy nastąpi jakaś przemiana w jego wypadku, choć po cichu mam taką nadzieję.
Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Czw gru 30, 2010 21:51
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Będziemy
Proszę uprzejmie obfacać.
Tylko nie wiem, czy nastąpi jakaś przemiana w jego wypadku, choć po cichu mam taką nadzieję.
Proszę uprzejmie obfacać.
Tylko nie wiem, czy nastąpi jakaś przemiana w jego wypadku, choć po cichu mam taką nadzieję.
- Posty: 6280
- Od: Nie gru 13, 2009 13:55
- Lokalizacja: Łódź
» Czw gru 30, 2010 23:11
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784
- Posty: 3580
- Od: Sob maja 24, 2008 20:16
- Lokalizacja: konin
» Pt gru 31, 2010 12:18
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku, dla was Iwonko i dla wszystkich waszych futerek 
- Posty: 22354
- Od: Sob lut 10, 2007 18:59
- Lokalizacja: Łódź
» Pt gru 31, 2010 14:45
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Spełnienia marzeń, mnóstwa forsy, a przede wszystkim zdrówka dla wszystkich i spokojnego, bez życiowych zawirowań 2011 roku 
Beata z Truflą i Lilką
Beata z Truflą i Lilką
Trufla, Lili i Imbir
- Posty: 3425
- Od: Pt maja 22, 2009 12:05
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
» Pt gru 31, 2010 18:36
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"
- Posty: 9795
- Od: Sob lis 28, 2009 20:25
- Lokalizacja: Łódź
» Pt gru 31, 2010 18:38
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Aby był lepszy od mijającego 
Miły, przyjemny i szczęśliwy
Miły, przyjemny i szczęśliwy
- Posty: 23788
- Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
- Lokalizacja: Łódź
» Pt gru 31, 2010 21:29
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Serdecznie dziękuję za życzenia. 
Wszystkim poddającym się kototerapii życzę szczęśliwego Nowego Roku, pełnego powodów do radości i zadowolenia, żadnych zmartwień, dużo zdrowia, zdrowych przedstawicieli kociego rodu, dużo forsy i co tam sobie jeszcze skrycie marzycie, niech się Wam spełni.
Wszystkim poddającym się kototerapii życzę szczęśliwego Nowego Roku, pełnego powodów do radości i zadowolenia, żadnych zmartwień, dużo zdrowia, zdrowych przedstawicieli kociego rodu, dużo forsy i co tam sobie jeszcze skrycie marzycie, niech się Wam spełni.
- Posty: 6280
- Od: Nie gru 13, 2009 13:55
- Lokalizacja: Łódź
» Sob sty 01, 2011 0:26
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Wiecie, jednak psy i koty inaczej reagują na fajerwerki. 
Astuś z Episią obserwowali sztuczne ognie z bezpiecznej odległości
, grzejąc doopki na fotelach.
Silence tradycyjnie obserwowała z parapetu. Ona lubi!
Miodek posunął się dalej i próbował łapać je przez szybę.
Kaszmirek nie widzi takich głupot i wolał zająć się miseczką.
Jeden Noise trochę się zestresował i wszedł pod łóżko.
Jemu się nie podobało.
Astuś z Episią obserwowali sztuczne ognie z bezpiecznej odległości
, grzejąc doopki na fotelach.Silence tradycyjnie obserwowała z parapetu. Ona lubi!
Miodek posunął się dalej i próbował łapać je przez szybę.
Kaszmirek nie widzi takich głupot i wolał zająć się miseczką.
Jeden Noise trochę się zestresował i wszedł pod łóżko.
Jemu się nie podobało.
- Posty: 6280
- Od: Nie gru 13, 2009 13:55
- Lokalizacja: Łódź
» Sob sty 01, 2011 10:53
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
No i zaczął się Nowy Rok od sprzątania sików Silence.
Znowu pralkę zalała.
Znowu pralkę zalała.
- Posty: 6280
- Od: Nie gru 13, 2009 13:55
- Lokalizacja: Łódź
» Sob sty 01, 2011 10:57
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
selene00 pisze:No i zaczął się Nowy Rok od sprzątania sików Silence.
Znowu pralkę zalała.
To od gapienia się na fajerwerki
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"
-
- Posty: 16131
- Od: Śro gru 30, 2009 23:05
- Lokalizacja: Mazury
» Sob sty 01, 2011 12:21
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
No tak!
Mama zawsze mi mówiła, bym nie bawiła się ogniem, bo zsikam się w łóżko.
Mama zawsze mi mówiła, bym nie bawiła się ogniem, bo zsikam się w łóżko.
- Posty: 6280
- Od: Nie gru 13, 2009 13:55
- Lokalizacja: Łódź
» Sob sty 01, 2011 20:57
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
selene00 pisze:Będziemy
Proszę uprzejmie obfacać.
Tylko nie wiem, czy nastąpi jakaś przemiana w jego wypadku, choć po cichu mam taką nadzieję.
czy nastąpi? Już nastąpiła! Kaszmirek już ma miłość w oczach
zamiast smutku i strachu .no to Silence oblała nowy rok!
edit: Silence to onA
Ostatnio edytowano Sob sty 01, 2011 22:13 przez boniantos, łącznie edytowano 1 raz
-
- Posty: 4648
- Od: Śro lut 18, 2009 15:16
- Lokalizacja: Łódź
» Sob sty 01, 2011 22:04
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Silence z Miodziem z ogromnym zaciekawieniem i podziwem oglądali fajerwerki.
Noworoczne byczenie Silence.
Ta to wie, jak zrobić sobie dobrze.
Kikę koty obsiadły.
Tylko połowa.
Jestem lepsza, bo mnie obsiada cała szóstka.
Jak mam w ręku koci batonik.
Noworoczne byczenie Silence.
Ta to wie, jak zrobić sobie dobrze.
Kikę koty obsiadły.
Tylko połowa.
Jestem lepsza, bo mnie obsiada cała szóstka.
Jak mam w ręku koci batonik.
- Posty: 6280
- Od: Nie gru 13, 2009 13:55
- Lokalizacja: Łódź
» Sob sty 01, 2011 22:13
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
No sielanka po prostu
A Silencia to pewnie chciała zwrócic na siebie uwagę i dopchać się wreszcie na te kolana...
A Silencia to pewnie chciała zwrócic na siebie uwagę i dopchać się wreszcie na te kolana...
- Posty: 23788
- Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
- Lokalizacja: Łódź
» Sob sty 01, 2011 22:15
Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)
Ale rozanielone towarzystwo
u mnie na kocie batoniki dziala tylko połowa kotów
u mnie na kocie batoniki dziala tylko połowa kotów
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"
-
- Posty: 16131
- Od: Śro gru 30, 2009 23:05
- Lokalizacja: Mazury
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Gosiagosia, Meteorolog1 i 141 gości