Bardzo dziękujemy Wszystkim za życzenia świąteczno-noworoczne, imieninowe i urodzinowe.
Jesteśmy cali i zdrowi chociaż zagonieni.
Zdałam sobie sprawę ile czasu poświęcałam na internet i forum i zaczęłam zaniedbywać obowiązki –
zrobiłam sobie odwyk i odzwyczaiłam się. Czasem jedynie do kogoś zaglądnęłam i coś napisałam.
W pracy też na nic nie mam czasu – spiętrzyły mi się terminy i doszło szkolenie i wdrożenie nowej metody i zmiany systemu między innymi na moim stanowisku, o które obawiałam się że zostanie zlikwidowane więc się uczę i nabieram wprawy...
Co kilka dni jest remont w biurze w kolejnych pokojach. Nasz za tydzień a ja ciągle jestem zawalona dokumentami....
Domowo i rodzinnie stabilnie i bez większych zmian – wczoraj z powodu wizyty u babci sucia miała wieczorny spacer dopiero przed 22 zamiast około 20 więc wszystko mi się poprzestawiało.
Żyję sobie od wyjazdu do przyjazdu Męża ciągle w biegu....
Czasem zauważę jakieś nowe wydarzenie do udostępnienia na Facebooku.
Mam jo-jo wróciło mi prawie 3 kg...ze zbitych i utrzymywanych przez kilka miesięcy 10 kg ...
Teraz już znikam aż dziwne że jeszcze dziś nie odebrałam żadnego służbowego telefonu, ale Kierownicy i Dyrektor już ciągle przychodzą do pokoju
Pozdrawiamy Wszystkich bardzo serdecznie.

Ewa & Choco & Miki