» Pt gru 31, 2010 7:45
Re: kot z PŁASKĄ GŁÓWKĄ ,ma kk,poddaje sie NIEWYDOLNOŚC NEREK:(
Żyje.
Jest słabiutki ale żyje. Wczoraj Tomek z Anitką przyjechali i zaaplikowali Maciusiowi potężną dawkę leków: żelazo, alusal, famidyna, venter, peritol, edyt, azodyl, synolux i nospa.
Dostał też kroplówkę podskórną: glukozę i NACL.
Przestał płakać i zasnął, dopiero nad ranem trochę płakusiał.
Rano dałam mu tak po ok 50 obu kroplówek i leki: venter, azodyl, sylolux i peritol.
Dalej jest bardzo słaby ale żyje, ciągle żyje a dopóki żyje dopóty jest nadzieja.
Potrzebujemy mnóstwo Waszych ciepłych myśli, aby słonko wygrało tą walke o życie.
Chciałabym przy okazji bardzo, bardzo podziękować Anitce, Tomkowi no i Alince6 za to, co robią dla Maciusia, za nadzieję, że może sie uda. Tak bym chciała, żeby sie udało.