Przygody Oli kosmitki,Oskar podróżnik i Ala szuka DOMKU

... ale Duża miała dzień - no normalnie masakra - wszystko podsłuchałam - moja współlokatorka inaczej miała dziś operację - niestety nie udało się uratować łapy - no cóż takie, życie mówi Duża i się zamartwia co będzie dalej - ja jej mówię: nie myśl o tym dzisiaj, pomyślisz o tym jutro i już - Duża się uśmiech i mnie przytula :kotek:

- ach i miałam dzisiaj gościa była cioteczka Marta mówi, że jestem fajna, ale żarcia mi nie dała :twisted:

więc może nie jestem, hm pomysle o tym jutro
wasza Ola

Alu , kciuki za szybko powrót do normalnosci :ok:

za szybką i bezpropblemowa rekonwalescencję :ok:

trawa11 pisze:Alu , kciuki za szybko powrót do normalnosci
za szybką i bezpropblemowa rekonwalescencję

dzięki i będziemy się starać, aby wszystkie cioteczki były z nas dumne :kotek:

Alu, trzymaj się koteczko, obyś szybciutko wyzdrowiała!
Olu, ciocia nie dała jedzonka bo Ty masz dietkę, malutka :1luvu:

... ha dietka - mam to gdzieś - jestem głodna i już, ale będę dzielna, bo ta na dole też jest, chociaż syczy i mruczy na Dużą - nie wiem jak mam jej wytłumaczyć, że Duża jest Ok i ogólnie będzie tu miała dobrze przez ten czas co tu będzie :kotek:

- Duża mówi, że kończy się rok, nie bardzo wiem o co chodzi, z poprzedniego życia nie pamiętam jak to było,a więc: Drogie cioteczki dużo zdrowia i cierpliwości do nas futrzastych, to że czasem drapniemy, sykniemy, zeżremy kwiatka, stłuczemy ulubiony wazon albo posikamy sobie troszkę to nic, my was bardzo kochamy i wy kochajcie nas, a będziemy wszyscy szczęśliwi życzy wam wasza Oleńka, Duża, Tż od Dużej, dwa Krzykacze, Rodzice Dużej, dwa psowate Noa i Draco oraz Ala vel. Baba Jaga Dosiego Roku...

i dużo zdrówka dla wszystkich :ok:

Dzięki za życzenia, dziewczyny zniosły imprezę całkiem, całkiem, a ja właśnie przed chwilką przyłapałam Olę na uprawianiu jogi :wink:

Ćwiczy dziewczyna ile wlezie, żebyś tylko jeść dała :lol:

agnieszka1565 pisze:Dzięki za życzenia, dziewczyny zniosły imprezę całkiem, całkiem, a ja właśnie przed chwilką przyłapałam Olę na uprawianiu jogi

kwiat lotosu już robi :conf:

foty będą?

zdjęcia już niedługo

... co za los, był jakiś Sylwester - nie znam gościa, ale strasznie hałasował, a z nim krzykacze i dwie koleżanki krzykaczy

- politycznie się ukryłam i se poczekałam, na koniec - ale rano żarcie było późno :evil:

, ale to nic dałam radę, ćwiczę silną wolę - jak byco psowate są dosyć tłuste mogę na nie zapolować - ale jeżeli chodzi o polowanie Duża mnie przyłapała na zabawie, a ja chciałam robić wrażednie statecznej babki i nic nie wyszło - dziś jest w domu Tż Dużej i krzykacze - jakiś mały katar czy cóś no i ta mniejsza kaszlała w nocy, ale tylko troszkę - acha już ich słyszę :roll:

...

P.S. Duża dziś zabawia swoją siostrzenicę, to taki najmniejszy krzykacz w rodzinie Dużej - póki co :twisted:

co będzie dalej się zobaczy, kot czuwa i obserwuje

Ola - Kula Szpiegula

agnieszka1565 pisze:
Ola - Kula Szpiegula

O ja pierdziu :ryk:

Dzień dobry :1luvu:

... a wczoraj Duża wróciła zmęczona, mówi, że mała krzykaczka jest OK tylko wszystko razem ją troszkę męczy więc się przytuliłam i razem spałyśmy do czasu, aż musiała pójść dać tabletki tej drugiej - mówi o niej strasny kotecek - ja tam nic nie wyczuwam, żeby była strasna :wink:

- nadal śpię sama na strychu, bo tak mi wygodniej mam miejsce tylko dla siebie i nie muszę słuchac jak mniejszy krzykacz gada przez sen lub inne takie tam :oops:

...
Nadal Kula i Nadal Szpiegula - Szpiegowanie Dużych robi się co raz bardziej ciekawe :mrgreen:

a tak se leżakuję

a tak mi przeszkadza Duża

:kotek:

Przygody Oli kosmitki,Oskar podróżnik i Ala szuka DOMKU

Kto przegląda forum