Niko i Bajka- czyli Magnus i Gerda już w nowym domku:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 29, 2010 20:43 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Miło że w tym wszystkim są takie reakcje ludzi.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 29, 2010 22:31 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Cała moja czwórka jest na karmie Calm od ponad pół roku. Tylko to jedzą z suchej, nie mieszam. To pełnowartościowa karma, do tego smaczna - u mnie jedzą : alergik, kotka z wrażliwym ukł.pokarmowym, świr-nerwus i seniorka. Wszystkim służy, a najbardziej alergikowi - przestał się lizać i drapać 8)
Na efekty jednak musiałam czekać jakieś 3 miesiące, więc się nie zniechęcaj. Moje juz zjadły z 15kg ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro gru 29, 2010 23:15 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

za wspólny domek
kciuki cały czas
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 10:21 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Madziu, mam nadzieję, że Śliczności znajdą wspólny, fantastyczny domek już wkrótce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii o obróżce, bo sama się nad taką zastanawiam.

Całuski dla Was :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw gru 30, 2010 14:26 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Asiu moim zdaniem obróżka działa :ok:
mała chodzi już sobie po mieszkaniu, nie "mieszka" już za wersalką i je ze wszystkimi kotami, a wcześniej się bała.
Boi się jeszcze gwałtownych ruchów i potrafi się wystraszyć jakiegoś hałasu czy dziwnego dźwięku i wtedy ucieka. Nie lubi też zbytnio brania na ręce, wtedy się wyrywa, ale lubi być głaskana i drapana przy ogonku. Śpi także z nami w łóżku, tyle że w nogach.
Zresztą Niko też śpi w naszym łóżku oraz Rysio, więc szczerze mówiąc nogi cały czas mam podkurczone :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 17:40 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Witam! Maru i Maja są przecudni! I tacy smutni... Chętnie przygarnęłybyśmy z moją mamą tę parę. Do niedawna byłyśmy właścicielkami psa i kota - mądrych, kochanych, inteligentnych i wrażliwych zwierzaków, które bardzo się kochały. Psiak odszedł przed półtora rokiem po długiej chorobie. Miał 15 lat. W Święta odeszła moja 13 letnia, bardzo podobna do Mai, najukochańsza kotka. Ciągle się obwiniam, że nie zrobiłam wszystkiego co tylko można, że powinnam była pójść do innego lekarza... z obwiniania jednak nic nie wynika poza tym, że serce chce człowiekowi pęknąć... Myślę, że moja kotka po prostu chciała odejść. Odkąd zabrakło naszego psa, a w domu pojawiło się dziecko wycofała się i bardzo zamknęła w sobie... potem zaczęła chorować... Nie rozumiem jak ludzie mogą porzucać swoje zwierzęta. Tak mi żal tych dwóch kotów. Są przepiękne... Jaka szkoda, że mieszkam w Krakowie... Mogłabym dać im kochający dom, a one mogłyby utulić moje zapłakane po ukochanej Bonie serducho...

s_witez

 
Posty: 31
Od: Czw gru 30, 2010 17:16

Post » Czw gru 30, 2010 17:48 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

magdaradek pisze:Asiu moim zdaniem obróżka działa :ok:
mała chodzi już sobie po mieszkaniu, nie "mieszka" już za wersalką i je ze wszystkimi kotami, a wcześniej się bała.
Boi się jeszcze gwałtownych ruchów i potrafi się wystraszyć jakiegoś hałasu czy dziwnego dźwięku i wtedy ucieka. Nie lubi też zbytnio brania na ręce, wtedy się wyrywa, ale lubi być głaskana i drapana przy ogonku. Śpi także z nami w łóżku, tyle że w nogach.
Zresztą Niko też śpi w naszym łóżku oraz Rysio, więc szczerze mówiąc nogi cały czas mam podkurczone :twisted:
niedługo takie informacje będą publikowane w magazynach naukowych:
najnowsze badania donoszą, że jedną z głównych przyczyn powstawania żylaków jest... posiadanie kotów
Sama dostosowuję pozycję spania do aktualnego układu futer na łóżku :ryk:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 19:01 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

s_witez pisze:Witam! Maru i Maja są przecudni! I tacy smutni... Chętnie przygarnęłybyśmy z moją mamą tę parę. Do niedawna byłyśmy właścicielkami psa i kota - mądrych, kochanych, inteligentnych i wrażliwych zwierzaków, które bardzo się kochały. Psiak odszedł przed półtora rokiem po długiej chorobie. Miał 15 lat. W Święta odeszła moja 13 letnia, bardzo podobna do Mai, najukochańsza kotka. Ciągle się obwiniam, że nie zrobiłam wszystkiego co tylko można, że powinnam była pójść do innego lekarza... z obwiniania jednak nic nie wynika poza tym, że serce chce człowiekowi pęknąć... Myślę, że moja kotka po prostu chciała odejść. Odkąd zabrakło naszego psa, a w domu pojawiło się dziecko wycofała się i bardzo zamknęła w sobie... potem zaczęła chorować... Nie rozumiem jak ludzie mogą porzucać swoje zwierzęta. Tak mi żal tych dwóch kotów. Są przepiękne... Jaka szkoda, że mieszkam w Krakowie... Mogłabym dać im kochający dom, a one mogłyby utulić moje zapłakane po ukochanej Bonie serducho...


Witaj s-witez :D
Bardzo mi przykro z powodu odejścia Twoich ukochanych zwierzątek :( one zawsze umierają zbyt szybko... ale najważniejsze, że miały u Was szczęśliwe życie oraz były kochane. One to wiedziały :ok:

Chętnie porozmawiam z Tobą o Bajce i Niko oraz o ich adopcji. Kraków nie jest znowu tak daleko ;) koty z forum jeździły w różne miejsca Polski. Jeśli domek jest dobry, to warto wyprawić zwierzątka w dalszą podróż, bo najważniejsze jest ich szczęście.
Napiszę PW :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 19:50 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Oj, czyżby się fajny domek dla naszej parki szykował, było by cudownie :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 19:55 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Kraków wcale nie jest daleko :)
A Bajeczka i Niko potrzebują bardzo dobrego wspólnego domku :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 20:10 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Ja już kiedyś wyadoptowałam kota do Krakowa, też z Łodzi, jest to całkiem realne:)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw gru 30, 2010 21:24 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Kociaki naprawdę mnie oczarowały. Zwłaszcza Bajeczka... to taka delikatna kobietka ze złamanym sercem... Kiedy patrzę na nią na zdjęciach moje się ściska... Chciałoby się ją przytulić i zapewniać, że teraz już wszystko będzie dobrze... Nie chciałam kici, która przypominałaby mi moją - dopóki nie zobaczyłam smutnych oczu Bajeczki. Nico jest przepiękny, ale trochę przeraza mnie jego niszczycielski temperament :wink: Martwi mnie też trochę temperament mojej półtorarocznej córeczki... Jest bardzo żywiołowa. Pewnie znaleźliby z Nico wspólny język :wink:

s_witez

 
Posty: 31
Od: Czw gru 30, 2010 17:16

Post » Czw gru 30, 2010 21:51 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Bajka i Niko to młode koty. Mają teraz fazę szaleństwa. Ale nie jest to już aż tak nagminne jak to bywa u małych kociaków. Bajka lubi ganiać się z Niko rano, a później wieczorem po mieszkaniu.
W dzień zwykle śpią ;) albo jedzą, czasem też się bawią i przytulają, nie biegają cały czas.
Bajka jeszcze trochę się boi gwałtownych ruchów i dźwięków, ale otwiera się coraz bardziej.
Kotki mają sporo energii, ale np. Niko też pomału się wycisza i przestał niszczyć tapety ;)
ale trzeba być przygotowanym na ekspansję ich energii, bo nie są to koty które tylko leniwie przechadzają się po mieszkaniu. Mają "napady" zabaw i gonitw. Bajeczka jest spokojniejsza i delikatniejsza, ale chętnie z bratem się gania. Bajka ostatnio ładnie się otwiera i potrafi się bawić np. myszką.
Nie przepadają za braniem na ręce, na kolanach nie poleżą. To jeszcze nie ten etap, szczególnie u Niko.
Półtoraroczne dzieciątko rzeczywiście także posiada niezliczone pokłady energii ;) Bajka pewnie początkowo bała by się ruchliwości i dźwięków wydawanych przez Twoją córeczkę s_witez.
Myślę, że wszystko trzeba dobrze przemyśleć. Przede wszystkim to jak można by pomóc w fazie adaptacji kotów w nowym miejscu, szczególnie Bajki, która bardzo takie zmiany przeżywa.
Czy np. w domu Bajka mogłaby znaleźć azyl spokoju, gdzie mogłaby sobie odpocząć itd.
Na pewno trzeba dobrze wszystko przeanalizować poukładać :)
Myślę, że wszystko jest do zrobienia, gdy jest miłość, cierpliwość i akceptacja.
Ale trzeba być przygotowanym na wiele róznych sytuacji itd.

Nie spieszy się, jest czas na przemyślenia i decyzje :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 22:38 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

Zgadzam się oczywiście, że trzeba wszystko przemyśleć i poukładać. Muszę tę kwestię jeszcze raz przedyskutować z domownikami. A potem jeszcze raz zapewne;) To ważna decyzja i wszyscy muszą być jej pewni. Moja Zosia rzeczywiście wydaje z siebie różne dźwięki :wink: I jest bardzo ale to bardzo ruchliwa... ale jest też mądrą dziewczynką i wie, że kota nie wolno tarmosić... potrafi być czuła i delikatna. Kiedy nasza kicia chorowała po prostu zamykałyśmy się w pokoju żeby Zosieńka nie stresowała jej niepotrzebnie. To ja wybierałam moment, żeby pójść do kici pogłaskać ją i poprzytulać. Myślę, że stopniowe oswajanie z moim małym "żywiołkiem" bardzo by się tu sprawdziło :wink: Jakaś bezpieczna przytań też się znajdzie :D
Tak czy inaczej - wszystko jeszcze do przemyślenia.

s_witez

 
Posty: 31
Od: Czw gru 30, 2010 17:16

Post » Pt gru 31, 2010 11:36 Re: Srebro i Marmur, r, czyli Niko i Bajka DT u magdaradek

W Nowym Roku dla Bajki i Niko życzymy od jutra 365 dni tylko szczęśliwych !!!

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 76 gości