Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Joaś

pewnie Achim nie spodziewał się aż takiego prezentu pod choinkę :wink:

On ma do mnie żal i mnie teraz bije... :crying:

anita5 pisze:On ma do mnie żal i mnie teraz bije...

Bo pod choinkę to się piękne prezenty daje, a nie jajka zabiera :mrgreen:

Achim też na FB

Bazyliszkowa pisze:
anita5 pisze:On ma do mnie żal i mnie teraz bije...

Bo pod choinkę to się piękne prezenty daje, a nie jajka zabiera

tym bardziej, że jajka z innymi świętami się kojarzą :mrgreen:

carmella pisze:Achim też na FB

Dziękuję.

Marysiu, ten kot to istny horror, miał jajka, było źle, nie ma jajek, jeszcze gorzej. Ech...

anita5 pisze:
carmella pisze:Achim też na FB

Dziękuję.

Marysiu, ten kot to istny horror, miał jajka, było źle, nie ma jajek, jeszcze gorzej. Ech...

może mu wydziergasz na drutach :wink:

Joachim jest niegrzeczny. Zakochali się w nim sympatyczni ludzie, a on chyba się dla nich nie nadaje. Wydaje mi się, że boli go to oczko i przez to zrobił się nerwowy. Zobaczymy. W każdym razie on mnie traktuje jak worek do bicia... Buuu...

Lekka przesada dla uatrakcyjnienia wątku się przyda, no nie?

anita5 pisze:Joachim jest niegrzeczny. Zakochali się w nim sympatyczni ludzie, a on chyba się dla nich nie nadaje. Wydaje mi się, że boli go to oczko i przez to zrobił się nerwowy. Zobaczymy. W każdym razie on mnie traktuje jak worek do bicia... Buuu...

Lekka przesada dla uatrakcyjnienia wątku się przyda, no nie?

hmmm, ciekawe kto uwierzy w takie gupoty? :mrgreen:

Joaś niegrzeczny, no, no

anita5 pisze:W każdym razie on mnie traktuje jak worek do bicia... Buuu...

Niełatwo wybaczyć wycięcie jajek :lol:

Pewnie da sie przekupić jedzeniem,albo nowym kocim towarzystwem

Joachim wybaczył, bo ma nowego kolegę, burasia.
Dziś Joachim ma odwiedziny, ciekawe, co z tego wyniknie...

Trzymam kciuki

Kciuki

Joachimek po kopnięciu lub potrąceniu,duży,spokojny MA DOM

Kto przegląda forum