TYSKIE MRUCZKI VII - czekają i czekają , domki potrzebne!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 29, 2010 17:18 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Niech wszystko będzie dobrze. Ozzinku trzymaj się. Trzymam też kciuki za zwierzaczki. Justa Myślami jak zawsze jestem z Tobą i zwierzakami.
Bazarek dla Vita do 05.06 godz 20

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=162515

Iljova

Avatar użytkownika
 
Posty: 1244
Od: Śro lip 21, 2010 19:14
Lokalizacja: Bydgoszcz (Chorzów)

Post » Śro gru 29, 2010 17:35 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Już jesteśmy po wizycie u weta :
Ozzi był cewnikowany , miał USG i miał tez pobrana krew i mocz do badania , dostał kilka zastrzyków i jutro rano o 9 tej znów mamy był u weta .

Myszunia dostała antybiotyk i ogólnie nie jest źle :)

A Kubusia nie ma zadnych niepokojacych zmian :)

chce tez bardzo podziekować Komitetowi Pomocy dla Zwierzat w Tychach za kolejne sianko i trociny dla moich gryzoni :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro gru 29, 2010 22:09 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Uff!
Można odetchnąć troszkę ;)!

Czego szuka lekarz u Ozziego?... Jest jakaś diagnoza?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro gru 29, 2010 22:16 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

:ok: :ok: :ok: za Ozzinka :)
Dobrej nocy :)
Pozdrawiam,
Kessi77
____________
Nasz wątek :arrow: Aliś - kot z ADHD...
.......Perkuś [*] FIP 28.04.2015 :'(


Obrazek

Kessi77

 
Posty: 728
Od: Nie lip 26, 2009 7:23
Lokalizacja: Świnoujście -> RADOM

Post » Śro gru 29, 2010 22:19 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

RudyiSrebrnyKot pisze:Uff!
Można odetchnąć troszkę ;)!

Czego szuka lekarz u Ozziego?... Jest jakaś diagnoza?

Trzeba sprawdzic nerki i mocz który był wycisnięty miał bardzo ostry zapach ...Teraz lezy obok mnie i mruczy , choc nie sikał jeszcze od cewnikowania ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro gru 29, 2010 22:25 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Biedactwo...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro gru 29, 2010 23:36 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Głos oddany, kciuki za futerka Justysiowe też są :)


Mam nadzieje, że z Ozzim tylko lepiej będzie, jak patrzę na zdjęcia, to mam ochotę go schrupać, Matyldzie zresztą też :1luvu:

Poza tym moim zdaniem, wszystkie kociaki to mega słodziaki :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek

-kropeczka-

 
Posty: 696
Od: Czw cze 10, 2010 15:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 0:00 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

I ja trzymam cały czas za Ozziego :ok: :ok: :ok:
Justa,cały czas o Was myślę i przytulam
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw gru 30, 2010 0:10 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Caragh pisze:
Kociara82 pisze:Dzis nie mam czasu, ale po nowym roku zaloze watek Matyldzi :)

Ale Ola, ona juz MA watek:
viewtopic.php?f=1&t=120910
:wink:

:oops: :oops: ups, nie wiedzialam :oops: :oops:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw gru 30, 2010 0:23 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Ozzi jest zawsze caly do schrupania :1luvu:

Kotku kochany, nie podoba mi sie to, ze znow musiales zaliczyc niezbyt przyjemna wizyte u weta :evil: Wiem, ze bolalo i wogole... Jest mi z tego powodu bardzo przykro i bardzo smutno, bo nie chce, zebys cierpial! Usprawiedliwia to wszystko jedynie to, ze chcemy wiedziec, co powoduje to cierpienie u Ciebie, chcemy zrozumiec... Zeby wiedziec, jak Ci pomoc, jak ulzyc w cierpieniu! Jednak niezaleznie od wszystkiego, wiedz, ze Cie wszyscy bardzo kochamy, kochalismy zawsze i kochac bedziemy do konca swiata i jeszcze jeden dzien dluzej! Jestesmy myslami z Toba caly czas i nadal trzymamy kciuki :ok: :ok: za ulge, zeby wreszcie bylo Ci lepiej :!: :1luvu:
Jestes bardzo ale to bardzo dzielnym kotkiem! ja na pewno nie dalabym rady wytrzymac ani polowy z tego, co Ty w zyciu przeszedles! Jestes niezwykly, niesamowity, bardzo wyjatkowy :1luvu: Szczerze Cie podziwiam, moj kochany przyjacielu :) :1luvu: Ozzi Wspanialy :1luvu: Moj koci ksiaze :1luvu:

:ok: :ok: za jutrzejsze wyniki :)

i buziaki na dobranoc dla calej futrzastej bandy :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw gru 30, 2010 9:15 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

:ok: :ok: :ok:
z rana...
Oby badania w końcu coś wskazały!
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw gru 30, 2010 9:18 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: za zdrówko zwierzaczków
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 30, 2010 9:40 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw gru 30, 2010 11:34 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Chyba już po badaniach? :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw gru 30, 2010 11:56 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - Ozzi najgorszy kryzys minął

Dzis rano o godz 6.30 Ozinek sam zrobił siku :ok:
A o 9.30 juz byłismy u weta i były juz wyniki .
Nerki OK , inne parametry tez ale miał poteżną liczbe bakteri w pęcherzu i stąd było to zatrzymanie moczu , dostał zastrzyki i jutro tez o 9 mam być .
Nie mam na jutro transportu , bo ta kolezanka co teraz codziennie ze mna jeżdziła musi iść na rano do pracy a druga kolezanka co mnie tez często wożi ma auto u mechaniaka i chyba zostanie mi tylko taxi :x

Bardzo Wamdziekuje za moc kciuków , za ciepłe smsy i ciepłe słowa , jestescie kochani :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mam moralnego maca ze chciałam Ozziego uspic :oops: , i gdyby nie dr Julia Maur nie podjeła walki o Ozziego , wielkie dzieki Pani doktor :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], wistra i 100 gości