Hehe, ona naprawdę z odwagą nie ma najmniejszych problemów Jest po prostu bardzo ostrożna, ale to nie znaczy, że łatwo ją przestraszyć Ostatnio nie sypia już w kuchni, tylko na szafce nocnej koło łóżka
Szkoda, że Jej Prawdziwość uwielbia drażnić Szelmę Dobrze, że Feliway już w drodze, bo Babcia nie wyrabia z zołzą Ale kumata jest do tego stopnia, że wystarczy, że jej głośniej powiem "nie wolno" i sobie idzie - nawet nie muszę wstawać, czy wykonywać jakichś gwałtownych ruchów
Biedna Cioteczka - footerka się wirtualnie przytulają i okład robią Na moje pozostałe też dopiero paputek działa, a na coponiektóremałeczarnedziury to dopiero jak ruszę d... osobiście Bo rzut paputkiem kończy się tylko polowankiem na paputka Ale Mamysz pod tym względem jest wyjątkowa