KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 29, 2010 16:42 Re: kot z YT. Szukamy sprawcy! Ważne info 1 strona

Poker71 pisze:
vega013 pisze:Owszem miałam i mam - zawodowo od kilkudziesięciu lat + kierunkowe wykształcenie i studia podyplomowe. Nie będę już wypowiadała się na temat możliwości percepcyjnych kilkulatków, bo nie zamierzam wdawać się w przepychanki słowne.

Czy mogę prosić o argument na poziomie, zamiast raczej mało kulturalnego stwierdzenia: "Bzdury pleciesz" ?


Ja się za to wypowiem. Zawodowo z dziecmi do czynienia (chwała bogu!) nie mam. Ale mam siostrę duużo młodszą w tórej wychowaniu i dorastaniu miałam czynny udział, mam też obecnie dwie ...ops, już trzy.... bratanice, jedna niewiele starsza, druga ciut młodsza. OBIE w wieku dwóch lat DOBRZE wiedziały co oznacza zadać ból w sposób CELOWY. I umiały się wczuć w osobę której się ból zadaje. NIGDY same z siebie nie maltretowały nawet lalki. Mało tego, PŁAKAŁY jak widziały coś "bolącego" w telewizji, kazały podmuchać na łapkę misiowi który spadł z wysokości i się pewnie potłukł.
Wypytywane dokładnie opisywały co się dzieje z misiem który spadł z półki i gdzie go boli.

OBIE. niezależnie od siebie.

Nie twierdzę że 3latek jest winny, w tym wieku nie można mówić o winie. Ale do pewnego stopnia NIESTETY wiedział co robi :(

A czy Twoje małe krewne i siostra "same z siebie" nabyły tę wrażliwość, czy też ktoś im to wpoił? A propozycja leczenia trzylatka na "zamkniętym oddziale" trąci sowiecką Rosją.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 29, 2010 16:43 Re: kot z YT. Szukamy sprawcy! Ważne info 1 strona

Poker71 pisze:
vega013 pisze:Owszem miałam i mam - zawodowo od kilkudziesięciu lat + kierunkowe wykształcenie i studia podyplomowe. Nie będę już wypowiadała się na temat możliwości percepcyjnych kilkulatków, bo nie zamierzam wdawać się w przepychanki słowne.

Czy mogę prosić o argument na poziomie, zamiast raczej mało kulturalnego stwierdzenia: "Bzdury pleciesz" ?


Ja się za to wypowiem. Zawodowo z dziecmi do czynienia (chwała bogu!) nie mam. Ale mam siostrę duużo młodszą w tórej wychowaniu i dorastaniu miałam czynny udział, mam też obecnie dwie ...ops, już trzy.... bratanice, jedna niewiele starsza, druga ciut młodsza. OBIE w wieku dwóch lat DOBRZE wiedziały co oznacza zadać ból w sposób CELOWY. I umiały się wczuć w osobę której się ból zadaje. NIGDY same z siebie nie maltretowały nawet lalki. Mało tego, PŁAKAŁY jak widziały coś "bolącego" w telewizji, kazały podmuchać na łapkę misiowi który spadł z wysokości i się pewnie potłukł.
Wypytywane dokładnie opisywały co się dzieje z misiem który spadł z półki i gdzie go boli.

OBIE. niezależnie od siebie.

Nie twierdzę że 3latek jest winny, w tym wieku nie można mówić o winie. Ale do pewnego stopnia NIESTETY wiedział co robi :(


Dokładnie o to mi chodzi.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro gru 29, 2010 16:44 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

ja_ana pisze:
valborga pisze:Sorry, if I wrong with forum... I wrote you about some incident.
This is video of bastard Poland child and his parents. And what they do with cat -( We think, that the cat was unable to defend himself because his is exhausted! Help to him!
http://anarchology.org/index.php?topic=20225.0
+48530124661 - phone number. Pawel Strojek - this is his name
Help! Please. We are from russia and we did not know where else to ask this question.


Police has arrested that kid....The cat lives.


The animals were taken to the animal veterinary clinic.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro gru 29, 2010 16:45 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Cameo pisze:
ja_ana pisze:
valborga pisze:Sorry, if I wrong with forum... I wrote you about some incident.
This is video of bastard Poland child and his parents. And what they do with cat -( We think, that the cat was unable to defend himself because his is exhausted! Help to him!
http://anarchology.org/index.php?topic=20225.0
+48530124661 - phone number. Pawel Strojek - this is his name
Help! Please. We are from russia and we did not know where else to ask this question.


Police has arrested that kid....The cat lives.


The animals were taken to the animal veterinary clinic.


Cameo - też się złapałam, to tylko cytat z innego forum;)

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Śro gru 29, 2010 16:47 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Rozmawiałem dzis z moją mamą. Między innymi o tej sprawie. Usłyszałem, że jak miałem 3 i pół roku (około +/- 3miesiace) na naszych oczach samochód potrącił psa. Pies zginął na miejscu. Podobno (ja nie pamiętam) płakałem kilka godzin tak było mi szkoda psa. Mama moja bardzo mądra życiowo kobieta powiedziała mi że nie sądzi by z dziecka które takie coś robi mógłby wyrosnąć dobry człowiek i mimo takiego lub innego rodzaju wychowywania złych rodziców czy dobrych. W najlepszym wypadku będzie to osobnik który w wieku 20 lat kopnie psa na ulicy bo mu pod nogi wszedł... Ot taki prosty brak serca i współczucia... Takich ludzi jest wielu i niewiele ma to wspólnego z wychowaniem... Jak coś jest czarne można to wybielać ale białe się nie stanie.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Śro gru 29, 2010 16:47 Re: kot z YT. Szukamy sprawcy! Ważne info 1 strona

[/quote] A propozycja leczenia trzylatka na "zamkniętym oddziale" trąci sowiecką Rosją.[/quote]

A niech trąca, czym chcesz, a ja nadal sądzę, że dzieciak powinien być objęty terapią i bez czepiania się szczegółów czy będzie się ona odbywała na zamkniętym czy otwartym oddziale, to nie ma nic do rzeczy tak samo jak to czy pomieszczenie będzie wietrzone czy nie, bo w oknach nie będzie klamek. Takie są moje odczucia, bo jestem osobą wrażliwą pozostającą w niezmiennym szoku po obejrzeniu filmu w którym ta "biedna 3 letnia ofiara" katuje kota. :!:

meliska1979

 
Posty: 27
Od: Wto gru 28, 2010 21:48

Post » Śro gru 29, 2010 16:48 Re: kot z YT. Szukamy sprawcy! Ważne info 1 strona

Zofia&Sasza pisze:A czy Twoje małe krewne i siostra "same z siebie" nabyły tę wrażliwość, czy też ktoś im to wpoił? A propozycja leczenia trzylatka na "zamkniętym oddziale" trąci sowiecką Rosją.



eeee.... kto mówi o zamykaniu 3latka ? 8O ja na pewno nie, oddział się powinien 15latkiem zainteresować....

natomiast NA PEWNO 3latek ma już mówiąc potocznie "poryte pod kopułą" sory za dosadność. I na pewno powinien zostać objęty PILNĄ i długotrwałą opieką psychologa.

A wrażliwości ani mnie ani siostry nikt nie uczył, bratanice tak bo chowane przez nadwrażliwych rodziców i rodzinę:); ale ja z siostrą wyrosłyśmy przy zabijanym karpiu i przedszkolu gdzie dla rozrywki gnojki nadmuchiwali żaby (do dziś na samo wspomnienie mi słabo). Ja podobno w wieku lat3 wyzwałam ojca od morderców (karp!), siostra mi osobiście przynosiła potłuczoną lalkę do pocałowania w kolano.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro gru 29, 2010 16:49 Re: kot z YT. Szukamy sprawcy! Ważne info 1 strona

Zofia&Sasza pisze:
Poker71 pisze:
vega013 pisze:Owszem miałam i mam - zawodowo od kilkudziesięciu lat + kierunkowe wykształcenie i studia podyplomowe. Nie będę już wypowiadała się na temat możliwości percepcyjnych kilkulatków, bo nie zamierzam wdawać się w przepychanki słowne.

Czy mogę prosić o argument na poziomie, zamiast raczej mało kulturalnego stwierdzenia: "Bzdury pleciesz" ?


Ja się za to wypowiem. Zawodowo z dziecmi do czynienia (chwała bogu!) nie mam. Ale mam siostrę duużo młodszą w tórej wychowaniu i dorastaniu miałam czynny udział, mam też obecnie dwie ...ops, już trzy.... bratanice, jedna niewiele starsza, druga ciut młodsza. OBIE w wieku dwóch lat DOBRZE wiedziały co oznacza zadać ból w sposób CELOWY. I umiały się wczuć w osobę której się ból zadaje. NIGDY same z siebie nie maltretowały nawet lalki. Mało tego, PŁAKAŁY jak widziały coś "bolącego" w telewizji, kazały podmuchać na łapkę misiowi który spadł z wysokości i się pewnie potłukł.
Wypytywane dokładnie opisywały co się dzieje z misiem który spadł z półki i gdzie go boli.

OBIE. niezależnie od siebie.

Nie twierdzę że 3latek jest winny, w tym wieku nie można mówić o winie. Ale do pewnego stopnia NIESTETY wiedział co robi :(

A czy Twoje małe krewne i siostra "same z siebie" nabyły tę wrażliwość, czy też ktoś im to wpoił? A propozycja leczenia trzylatka na "zamkniętym oddziale" trąci sowiecką Rosją.

Znaczy - poza sowiecką Rosją nie ma oddziałów zamkniętych?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro gru 29, 2010 16:49 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Uważam że w wielkiej mierze do tak szybkich dzialań policji przyczynili się ludzie z tego forum :!: Sprawa została bardzo nagłośniona w mediach i to właśnie dzięki temu forum :!:
Jednak nadal trzeba nadzorować tą sytuację , ten 15letni sadysta powinien być odizolowany od społeczeństwa a "wykonawca"(nie chce mi przejść przez gardło słowo -dziecko) powinien być leczony, niestety widać że to nie jest jego "pierwszy raz".
TO DOPIERO POLOWA SUKCESU :!: :!: :!: :!:
Anna Kubica
 

Post » Śro gru 29, 2010 16:51 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Jak już będzie coś wiadomo w sprawie zwierząt - mogę prosić o post trochę większymi literami?
Chciałabym wiedzieć co z nimi, a już widzę, że paru kolejnych stron tego wątku nie będzie mi się chciało czytać :(
EDIT: A nie, dobra, znalazłam rozwiązanie w ustawieniach panelu użytkownika. Całkiem zapomniałam o tej opcji.
Ostatnio edytowano Śro gru 29, 2010 16:51 przez Bryska4, łącznie edytowano 1 raz

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro gru 29, 2010 16:51 Re: kot z YT. Szukamy sprawcy! Ważne info 1 strona

vega013 pisze:
daggie pisze:Bzdury pleciesz.




Czy mogę prosić o argument na poziomie, zamiast raczej mało kulturalnego stwierdzenia: "Bzdury pleciesz" ?


Oczywiście.
Poczytaj sobie Piageta na przykład. Bądź też jakiekolwiek inne materiały poświęcone psychologii rozwoju dziecka i pedagogice przedszkolnej :)

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Śro gru 29, 2010 16:52 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Bryska4 pisze:Jak już będzie coś wiadomo w sprawie zwierząt - mogę prosić o post trochę większymi literami?
Chciałabym wiedzieć co z nimi, a już widzę, że paru kolejnych stron tego wątku nie będzie mi się chciało czytać :(
EDIT: A nie, dobra, znalazłam rozwiązanie w ustawieniach panelu użytkownika. Całkiem zapomniałam o tej opcji.


też poproszę.

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Śro gru 29, 2010 16:53 Re: kot z YT. Szukamy sprawcy! Ważne info 1 strona

meliska1979 pisze:
Zofia&Sasza pisze: A propozycja leczenia trzylatka na "zamkniętym oddziale" trąci sowiecką Rosją.


A niech trąca, czym chcesz, a ja nadal sądzę, że dzieciak powinien być objęty terapią i bez czepiania się szczegółów czy będzie się ona odbywała na zamkniętym czy otwartym oddziale, to nie ma nic do rzeczy tak samo jak to czy pomieszczenie będzie wietrzone czy nie, bo w oknach nie będzie klamek. Takie są moje odczucia, bo jestem osobą wrażliwą pozostającą w niezmiennym szoku po obejrzeniu filmu w którym ta "biedna 3 letnia ofiara" katuje kota. :!:


Widzisz, moja empatia obejmuje także ludzi. Takich jak to głęboko skrzywdzone dziecko. Oczywiście, że wymaga terapii. I wierzę, że ma szanse stać się wrażliwym człowiekiem.
Czy jeśli 3-letnia dziewczynka zostanie zgwałcona tez powiesz, ze "widać ma duszę dziwki"?
Ostatnio edytowano Śro gru 29, 2010 16:54 przez Zofia.Sasza, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 29, 2010 16:53 Re: kot z YT. Szukamy sprawcy! Ważne info 1 strona

meliska1979 pisze:
A niech trąca, czym chcesz, a ja nadal sądzę, że dzieciak powinien być objęty terapią i bez czepiania się szczegółów czy będzie się ona odbywała na zamkniętym czy otwartym oddziale, to nie ma nic do rzeczy tak samo jak to czy pomieszczenie będzie wietrzone czy nie, bo w oknach nie będzie klamek. Takie są moje odczucia, bo jestem osobą wrażliwą pozostającą w niezmiennym szoku po obejrzeniu filmu w którym ta "biedna 3 letnia ofiara" katuje kota. :!:

Masz rację. Dziecko doskonale wiedziało, że krzywdzi kota, a robiło to... z radością i zaangażowaniem.
Ostatnio edytowano Śro gru 29, 2010 16:54 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro gru 29, 2010 16:53 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot chyba przeżył!

Bryska4 pisze:Jak już będzie coś wiadomo w sprawie zwierząt - mogę prosić o post trochę większymi literami?
Chciałabym wiedzieć co z nimi, a już widzę, że paru kolejnych stron tego wątku nie będzie mi się chciało czytać :(
EDIT: A nie, dobra, znalazłam rozwiązanie w ustawieniach panelu użytkownika. Całkiem zapomniałam o tej opcji.


Ja również poproszę o informację dużymi literami Kto co z kim i z kąd...
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości