Fundacja KŻ: wyjazd=uśpienie, czyli cudowne ozdrowienie

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 20, 2010 9:57 Re: Fundacja KŻ - ze ZŁANAMĄ łapą na śniegu! HELP!

Mamy super wieści od Marcjanny!

Kajtuś jest bardzo proludzkim kotem, ogromnie miziastym i pięknym!

marcjannakape pisze:Tez tak myślę, ze mogłoby być po łapie. Tyle ropy z niego wypłynęło, że masakra...

A Kajtek, no cóż... Mam ochotę spuścić mu manto za to, że tak uciekał przede mną. Bo dzisiaj rano to on do mnie: Głaszcz i nie gadaj, a jeść będę później teraz nie mam czasu. Głaszcz!

Normalnie miziak na 150% :shock:
Widać, że na łapce już ładnie staje, nie jest taka podkurczona jak wcześniej.
Cała noc grzecznie przespał w transporterze, trochę tylko porzygując po narkozie.
Za to niestety moje koty na zapach nowego kota bardzo źle zareagowały :( Cały noc były bijatyki, warczenie, miauczenie itp. między członkami stada. Tak też noc z głowy...

Kocie Życie

 
Posty: 106
Od: Pt lut 27, 2009 13:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 23, 2010 14:43 Re: Fundacja KŻ - ze ZŁANAMĄ łapą na śniegu! HELP!

Obrazek
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt gru 24, 2010 1:23 Re: Fundacja KŻ - ze ZŁANAMĄ łapą na śniegu! HELP!

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Wto gru 28, 2010 15:03 Re: Fundacja KŻ - ze ZŁANAMĄ łapą na śniegu! HELP!

Szukamy domu dla Kajtka - kocurka z 1-go posta tego wątku. Jego łapka ładnie się goi, a chłopak jest wspaniałym kocim przytulakiem. Jest kuwetkowy i wykastrowany. Prosimy, zaoferuj mu cudowny dom, na jaki zasługuje. Oto Kajtek:

Obrazek Obrazek

Wątek kocurka znajdziesz tutaj:
http://www.kociezycie.pl/forum_kocie/vi ... f=1&t=1544

Uwaga uwaga !!! Już kilka dni po tym apelu udało nam się znaleźć wspaniały dom dla kocura. Dziś jest szczęśliwym jedynakiem i mieszka w bezpiecznym doku we Wrocławiu, gdzie jest oczkiem w głowie swoich Dużych. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w ratowaniu Kajtusia. Ta historia uczy nas, że zawsze warto podjąć trud, bo można dzięki temu uratować niejedno kocie istnienie...
Ostatnio edytowano Pon sty 10, 2011 14:40 przez Kocie Życie, łącznie edytowano 2 razy

Kocie Życie

 
Posty: 106
Od: Pt lut 27, 2009 13:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 28, 2010 18:12 Re: Fundacja KŻ - Kajtek po leczeniu łapki - SZUKAMY DOMU !!!

A oto podsumowanie tegorocznej akcji dla karmicieli, w ramach której nasi wolontariusze zbierali karmę, którą następnie przekazywali wrocławskim karmicielom i ich kocim podopiecznym:
BILANS ZBIÓRKI ZA ROK 2010:

1. Styczeń --> Pani Ania
karma mokra - 15,5 kg
karma sucha - 15,1 kg
czyli łącznie 30 kg 600 gram

2. Luty --> Pani Mila
karma mokra - 41.05 kg
karma sucha - 20.9 kg
czyli łącznie 61 kg 950 gram
puls żwirek dla kotów

Dla Pani Mili przekazano część darów ze zbiórki na Dzień Kota.

3. Marzec --> Pani Irena
karma mokra - 8,5 kg
karma sucha - 15 kg
czyli łącznie 23 kg 500 gram

4. Kwiecień --> Karmicielka z Oławy
karma mokra - 9,25 kg
karma sucha - 21,2 kg
czyli łącznie 30 kg 450 gram

5. Maj --> Karmicielka z Nowego Dworu
karma mokra - 9,2 kg
karma sucha - 25,5 kg
czyli łącznie 34 kg 700 gram

6. Czerwiec --> Zbiórka na koty z Kozanowa
karma mokra - 27,7 kg
karma sucha - 25,5 kg
czyli łącznie 53 kg 200 gram

7. Lipiec --> Koty pani Ewy z Wrocławia
karma mokra - 11,3 kg
karma sucha - 45 kg
czyli łącznie 56 kg 300 gram

8. Sierpień --> Koty pani Aliny z Oławy
karma mokra - 8 kg
karma sucha - 32 kg
czyli łącznie 40 kg

9. Wrzesień --> Koty pani Heleny
karma sucha - 18,8 kg
karma mokra - 12,4 kg
czyli łącznie 31kg 200 gram

10. Październik --> Koty pani Marii z Wrocławia
karma sucha - 16,2 kg
karma mokra - 20 kg
czyli łącznie 36 kg 200 gram
DODATKOWO 200 ml mleka dla kotów

11. Listopad --> Koty działkowe dokarmiane przez Kawon5
karma sucha - 17,42 kg
karma mokra - 30,07 kg
czyli łącznie 47 kg 310gram

12. Grudzień --> stado kotów Pani Mili.
karma sucha - 31,48 kg
karma mokra - 20,94 kg
czyli łącznie 52 kg 420 gram oraz dodatkowo 15 l żwirku dla kotów

Pragniemy bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy wspomogli naszą akcję zbierania karmy dla kotów wolnożyjących. Bez Was nie udałoby nam się nakarmić tylu głodnych brzuszków.

Jednocześnie z radością informujemy, że w styczniu ruszy czwarta już edycja zbiórki dla wrocławskich futerek. Wszystkich zainteresowanych SERDECZNIE ZAPRASZAMY !!!
Ostatnio edytowano Nie sty 02, 2011 12:34 przez Kocie Życie, łącznie edytowano 1 raz

Kocie Życie

 
Posty: 106
Od: Pt lut 27, 2009 13:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 29, 2010 15:11 Re: Fundacja KŻ - Kajtek po leczeniu łapki - SZUKAMY DOMU !!!

Kolejny apel o pomoc.

Przed świętami w Gliwicach został znaleziony kocurek: ok. 3 miesiące, burasek, ma złamaną przednią prawą łapkę, pokiereszowaną miednicę, która początkowo spowodowała bezwład tylnych kończyn oraz ukręcone prawe uszko. Prawdopodobnie maluch został pokiereszowany przez dużego psa. W chwili znalezienia rana na jego głowie była już podgojona, mogła pochodzić nawet sprzed 7 dni. Jak udało mu się przeżyć ten czas? Nie mam pojęcia...

[b]Uszatek 24 h po znalezieniu

Obrazek Obrazek

Obecnie uszatek przebywa w zaprzyjaźnionym DT pod Gliwicami a ja doglądam jego leczenia. Po tygodniu w cieple i na lekach wraca władza w tylnych łapkach, malec ma ogromny apetyt i korzysta z kuwety. Przednia połamana łapka kwalifikuje się do operacji, jednak na razie musimy na tyle podleczyć malucha, żeby potrafił poruszać się na tylnych kończynkach - dopiero wtedy będziemy myśleć nad chirurgią przodu.

RTG łapki
Obrazek

Jedno jest pewne - Uszatek ma wielką wolę życia, nie poddał się nawet w najtrudniejszych momentach. Gdyby ktokolwiek chciał pomóc nam w leczeniu uszatka, bardzo proszę o nawet najmniejszych datków na konto Fundacji Kocie Życie. Obecnie maluch cały czas dostaje leki, a jego planowana operacja może kosztować nawet 500 pln... To dla nas na prawdę dużo...

A może ktoś chciałby wystawić bazarek na rzecz malucha? Będziemy wdzięczni dosłownie za KAŻDĄ POMOC !!!


Dla wszystkich, którzy chcieliby pomóc Uszatkowi, podaję nr konta:
Fundacja Kocie Życie
ALIOR BANK: 30 2490 0005 0000 4500 8315 1633
W tytule przelewu: "DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE - DLA USZATKA"


Więcej szczegółów można znaleźć na stronie http://www.kociezycie.pl lub na wątku malucha:
http://www.kociezycie.pl/forum_kocie/vi ... f=1&t=1550


W sprawie kotka można też kontaktować się bezpośrednio ze mną na PW

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro gru 29, 2010 21:49 Re: Fundacja KŻ - Kajtek po leczeniu łapki - SZUKAMY DOMU !!!

Boże co za kocie nieszczęście :cry: :cry: :cry:
Jak on przeżył, bidulek.... :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 30, 2010 9:41 Re: Fundacja KŻ - Kajtek po leczeniu łapki - SZUKAMY DOMU !!!

Agness78 pisze:Boże co za kocie nieszczęście :cry: :cry: :cry:
Jak on przeżył, bidulek.... :cry:


No właśnie - nie mam pojęcia... Prawdopodobnie uratowało go to, że jest zimno i w ranę nie wdało się zakażenie. Ale teraz z każdym dniem jest co raz lepiej i wszyscy wierzymy, że Uszatek dojdzie do siebie :)

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt gru 31, 2010 18:18 Re: Fundacja KŻ - Kajtek po leczeniu łapki - SZUKAMY DOMU !!!

Tak mnie naszło na podsumowanie...
Tym moim dzieciom udało się, są szczęśliwe w swoich domkach:Willy Obrazek szAlik ObrazekObrazek(mój najukochańszy tymczasik) oraz Furia Obrazek To rodzeństwo trafiło do mnie w czerwcu, w wieku niespełna 2 tygodni.
Kolorowe maluszki nie były starsze. Wydawały się silniejsze i zdrowe, w ich wypadku nie bałam się o życie tak jak przy Trio... Panleukopenia zaczęła zabierać je dokładnie tego dnia, kiedy pierwsze dwa miały jechać do stałego domu. Zabrała wszystkie a ja nie mogłam zrobić nic więcej :(
Oluś odszedł pierwszy Obrazek potem Malinka Obrazek Wisienka Obrazek Truskawka Obrazek i Fredziu Obrazek
Jedyne co pociesza - nie odeszły na pastwisku, w reklamówce, tak jak miały wg "człowieka", który tam je zostawił. Dostały miesiąc fajnego życia. Co nie zmienia faktu, że bardzo za nimi tęsknię.
Obrazek Obrazek Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2859
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Nie sty 02, 2011 15:26 Re: Fundacja KŻ - Kajtek po leczeniu łapki - SZUKAMY DOMU !!!

Kajtuś dziś pojechał do domu!
Będzie mieszkał na Nowym Dworze z młodą parą.
I na dodatek jest jedynym pupilem.

Oczywiście trzymajmy kciuki za odnalezienie się w nowym miejscu!

A teraz spadam świętować - mam urodziny 8) , a adopcja Kajtka to najlepszy prezent jaki mogłam sobie wyobrazić.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto sty 04, 2011 9:03 Re: Fundacja KŻ - Uszatek z odgryzionym uchem - operacja!

UWAGA !!! Uszatek bardzo dzielnie walczy o swoje życie, odzyskał władzę w tylnych łapkach i teraz największym problemem jest połamana łapka przednia, która go boli i bardzo mu przeszkadza. Dlatego już niebawem, 7.01, Uszatek będzie operowany. Prosimy o kciuki, wiele ciepłych myśli i, w miarę możliwości, o pomoc w sfinansowaniu zabiegu składania jego łapki.

Kocie Życie

 
Posty: 106
Od: Pt lut 27, 2009 13:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 04, 2011 9:16 Re: Fundacja KŻ - Uszatek z odgryzionym uchem - operacja!

Kocie Życie pisze:
UWAGA !!! Uszatek bardzo dzielnie walczy o swoje życie, odzyskał władzę w tylnych łapkach i teraz największym problemem jest połamana łapka przednia, która go boli i bardzo mu przeszkadza. Dlatego już niebawem, 7.01, Uszatek będzie operowany. Prosimy o kciuki, wiele ciepłych myśli i, w miarę możliwości, o pomoc w sfinansowaniu zabiegu składania jego łapki.



czy Uszatek ma fb i ogłoszenia?
można go wrzucić na nk - może komuś serce zmieknie i zechce pomóc finansowo?
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 04, 2011 13:04 Re: Fundacja KŻ - Uszatek z odgryzionym uchem - operacja!

Witaj. Nie, uszatek nie ma konta na FB ani na NK. NA razie nie myślimy nad domem dla niego, bo być może, że zostanie u swoich opiekunów w aktualnym DT. Ta sprawa jeszcze nie jest wyjaśniona. Na razie przede wszystkim zależy nam na tym,a by pozbierać pieniążki na jego operację i na tym się skupiamy. O ewentualnym domu będziemy myśleć dopiero wtedy, kiedy malec odzyska sprawność (choć w cichości ducha liczę na to, ze zamieszka na stałe tam, gdzie obecnie przebywa :) )

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sty 04, 2011 13:12 Re: Fundacja KŻ - Uszatek z odgryzionym uchem - operacja!

na FB ktoś mógłby mu zrobić wydarzenie ( nie na zasadzie szukania domu) ale pieniążków - zbiórki
dać jego fotkę,opisać historie,podać numer konta
wiem,że podobne akcje kończą się sukcesem
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 04, 2011 13:16 Re: Fundacja KŻ - Uszatek z odgryzionym uchem - operacja!

No cóż, ja się kompletnie nie znam na Fb. Owszem, mam tam konto, ale moja obsługa tegoż ogranicza się do wysyłania wiadomości do znajomych (na zasadzie PW). Także ja niestety mu czegoś takiego nie zrobię :( Mogę za to udostepnić zdjęcia i informacje. Tutaj jest wątek Uszatka na forum KŻ - zapraszam do poczytania:

http://www.kociezycie.pl/forum_kocie/vi ... f=1&t=1550

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości