Działki w Otwocku- sytuacja opanowana, koty szczęśliwe ! :))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 28, 2010 17:32 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Aniu, fajnie, że kolejny kocio dostał od Ciebie szansę na życie w ciepełku. :1luvu:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 29, 2010 8:58 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

pewnie,że fajnie :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt gru 31, 2010 21:04 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Sylwester kociarza? Zawozić koty do domów. :wink:
Rodzynek dostał w prezencie na Nowy Rok własny Nowy Dom. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob sty 01, 2011 1:07 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Agneska pisze:Sylwester kociarza? Zawozić koty do domów. :wink:
Rodzynek dostał w prezencie na Nowy Rok własny Nowy Dom. :ok: :ok: :ok:

Bądź szczęsliwy słodziaku.
:1luvu:
Kciuki za adaptację :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sty 01, 2011 15:21 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Rodzynek już w nowym domku? :) Yuhuu! Widziałam, że mu się uda :D:D
Wziął go ten pan co pisał wtedy, czy w końcu ktoś inny?


Agnieszko, masz jeszcze klatkę-łapkę? Bo jeżeli tak, to czy mogłabym do Ciebie podjechać jutro jakoś? Będę próbowała złapać Puszka razem z przyszłą właścicielką kotka ;)
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Sob sty 01, 2011 15:58 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Aniu, klatka jest u Chatte w Józefowie, spróbuję umówić się na odbiór dziś wieczorem, jak będę wracać do Otwocka.

Rodzynek trafił do domu na Mokotowie, ASK@ zrobiła ogłoszenie i jeszcze tego samego dnia zakochała się w nim nowa pani. Kciuki za Burania-Rodzynka. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob sty 01, 2011 16:53 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Niesamowite, AŚK@ Ty to masz głowę do ogłoszeń :P Trzeba wiedzieć, co napisać i o której godzinie to wstawić, żeby trafić na przyszłą właścicielkę ;)
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Sob sty 01, 2011 19:45 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

AnnaM pisze:Niesamowite, AŚK@ Ty to masz głowę do ogłoszeń :P Trzeba wiedzieć, co napisać i o której godzinie to wstawić, żeby trafić na przyszłą właścicielkę ;)

mam,mam łeb jak sklep :wink: .A co ,pochwalę się...
Tylko dlaczego moje siedzą :mrgreen:

bardzo mocno kibicuję Burasiowi.Oby sters szybko minął.

Kciuki za łapanie.
Jak Panią przeciągniesz po działkach to bardziej doceni trud złapania delikwenta. :mrgreen: Nawet ew stresowe wpadki i brak współpracy z ludziem Puszka nie będzie straszny :lol: Oj ,mają sie te koty z kociarami.I jeszcze wmawia sie im,ze dla ich dobra wszystko :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sty 01, 2011 20:58 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Klatka jest już w moim bagażniku, więc zapraszam. :D
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob sty 01, 2011 23:18 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Mama powiedziała, że powinnam jutro wziąć chyba raczej jakąś siatkę na motyle :mrgreen: - bo do klatki to Puszek już nie wejdzie :D

Agnieszka o której mogę wpaść? Tak orientacyjnie... to jeszcze zadzwonię jutro ;)
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Sob sty 01, 2011 23:30 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Aniu, od południa nie powinnam nigdzie wychodzić. Jeśli chcesz wcześniej, to daj znać telefonicznie. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 02, 2011 13:54 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

ASK@ pisze:Jak Panią przeciągniesz po działkach to bardziej doceni trud złapania delikwenta. :mrgreen: Nawet ew stresowe wpadki i brak współpracy z ludziem Puszka nie będzie straszny :lol: Oj ,mają sie te koty z kociarami.I jeszcze wmawia sie im,ze dla ich dobra wszystko :mrgreen:


"Pani" :mrgreen: docenia trudy i bez przeciągania, zresztą taka wycieczka jej niestraszna, a nawet całkiem przyjemna ;)
Witam wszystkich :)
Puszek niestety nas wyrolował - koleżka bez żadnych konsekwencji zdążył najeść się smakołyków z klatki-łapki, odwrócił się swoim pięknym puszystym ogonem i odmaszerował w strategiczne miejsce, z którego ani rusz nie chciał już wyjść, dopóki tam byłyśmy. No cóż, ja tak łatwo nie odpuszczam, kolejna próba być może w czwartek. Zobaczymy - może da się jednak przekonać, że są lepsze miejsca na ziemi... :roll:

CzarnaOwca

 
Posty: 28
Od: Nie sty 02, 2011 13:38
Lokalizacja: W-wa Falenica/Otwock

Post » Nie sty 02, 2011 14:06 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

CzarnaOwca pisze:
ASK@ pisze:Jak Panią przeciągniesz po działkach to bardziej doceni trud złapania delikwenta. :mrgreen: Nawet ew stresowe wpadki i brak współpracy z ludziem Puszka nie będzie straszny :lol: Oj ,mają sie te koty z kociarami.I jeszcze wmawia sie im,ze dla ich dobra wszystko :mrgreen:


"Pani" :mrgreen: docenia trudy i bez przeciągania, zresztą taka wycieczka jej niestraszna, a nawet całkiem przyjemna ;)
Witam wszystkich :)
Puszek niestety nas wyrolował - koleżka bez żadnych konsekwencji zdążył najeść się smakołyków z klatki-łapki, odwrócił się swoim pięknym puszystym ogonem i odmaszerował w strategiczne miejsce, z którego ani rusz nie chciał już wyjść, dopóki tam byłyśmy. No cóż, ja tak łatwo nie odpuszczam, kolejna próba być może w czwartek. Zobaczymy - może da się jednak przekonać, że są lepsze miejsca na ziemi... :roll:

Witaj CzarnaOwco w gronie kociarskim :1luvu:
Ciesze się,ze chęć posiadania Puszka nie odstraszył Ciebie. Trud łapania i olewnictwo kocie potrafia wyprowadzić z równowagi niejednego :mrgreen:
Widzisz więc jako kociara :wink: ,ze czasem trudno gadzinę przekonać,ze ucieka od lepszego życia.
Puszek jest śliczny i mądry.Więc uważam,że warto kota uciupić.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie sty 02, 2011 14:18 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

Oo cześć Marta! ;) Fajnie, że się zarejestrowałaś na miau.

Szkoda, że nasze dzisiejsze polowanie się nie udało- a było już tak blisko :P
Cieszę się, że nie tracisz nadziei i się nie poddajesz ;)

Może w takim razie ktoś zechce się z nami podzielić własnym doświadczeniem i poradzi nam jakąś najskuteczniejszą technikę łapania kota? :P Klatka-łapka okazuje się być niestety niedoskonała- da się ją może jakoś podrasować, żeby zamykała się po szarpnięciu linki? :D
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Nie sty 02, 2011 14:23 Re: Kotki w Otwocku marzną na śniegu! Małe szylki szukają domków

ja stoję z kijkiem i jak kot wejdzie a jest mało chętny to zwalniam zapadke od zewnątrz.
Dziewczyny przywiązują sznurek do zapadki płasko przeciagając po ziemi od drugie nie wejściowej strony.Jak wejdzie wystarczy pociagnąć.Ta metoda o tyle dobra,że można stanąć dalej.Ale teren musi być w miarę równy.
Gadzina najedzona widac była albo taka ostrożna. Takie tez bywają.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 33 gości