Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

[Marlon]

Ustalenia jakie padły na dzisiejszym zebraniu:
1) Faktury od weterynarzy i za zakupy karmy oraz żwiru realizujemy w ostatnim tygodniu każdego miesiąca (skan nie jest już podstawą do zrealizowania przelewu a przelewy muszą być dokonane w trakcie 15 dni od wystawienia faktury)
2) Opisane na odwrocie faktury trafiają do Sabiny do ostatniego dnia miesiąca wraz z umowami adopcyjnymi
3) Opis faktur, bez skanu wysyłacie mi na maila (nr faktury, data, kwota, za co, z jakiego subkonta), jeśli ktoś ma kilka faktur wysyła mi wszystkie opisy w jednym mailu
4) Faktury od weterynarzy muszą trafić do Sabiny również z takim opisem: 1) leczenie kotów: kwota (tylko samo leczenie z zabiegami, odrobaczaniem i odpchlaniem bez kastracji i sterylizacji), 2) sterylizacje: ilość, 3) kastracje: ilość
5) Każdy wolontariusz fundacji prowadzi własny spis kotów wyleczonych, wysterylizowanych i wykastrowanych (oddzielnie tych które są finansowane z pieniędzy fundacyjnych jak i tych na które środków nie starczyło i trzeba było zapłacić z własnych środków)
6) spotkania będą się odbywać w połowie i na koniec miesiąca
7) Pod koniec miesiąca będziemy zdawać relację z wykonanych akcji i interwencji na stronę internetową
Na następne spotkanie przynosimy zdjęcia do wyrobienia fundacyjnych legitymacji

Dziewczyny jeśli o czymś zapomniałam dopiszcie!

[mpacz78]

Myślę, że wszystko napisałaś.
Aha, jeszcze ustaliłyśmy, że pkdt może pokryć koszt operacji amputacji oczka sejowego tymczasika.

Będzie cud jak się nie rozchoruję po tym jak wymarzłam w tej knajpce (chociaż bardzo przyjemna i klimatyczna jest) ale mogliby zainwestować w jakieś dogrzewanie. Potem jeszcze z Anią wymarzłyśmy na przystankach autobusowych, cóż godzina była dość późna autobusy rzadko jeździły Dziś znów miałam pecha jadąc do pracy skm pokonała trasę, którą zwykle jade 25min. w 1,5h

Dziś Sławek z Kotwicy dowiezie mi koteczkę Niunię ze Skweru, to 7 mies. oswojona milutka czarno-biała kicia, wysterylizowałam ją jesienią, więc jest gotowa do adopcji.

"1) Faktury od weterynarzy i za zakupy karmy oraz żwiru realizujemy w ostatnim tygodniu każdego miesiąca (skan nie jest już podstawą do zrealizowania przelewu a przelewy muszą być dokonane w trakcie 15 dni od wystawienia faktury)"
Dlaczego muszą? Chyba żaden przepis tego nie określa.
Wydaje mi się, że można brać faktury z datami wcześniejszymi niż ostatni tydz. danego mies. ale trzeba się liczyć z tym, że zostaną one zapłacone dopiero po 10-tym następnego miesiąca. Więc albo wykładamy wtedy ze swoich a zwrot dostaniemy po 10 następnego mies., albo bierzemy fakturę na przelew z odpowiednio długim okresem płatności np. 60dni - oczywiście nie każdy wet czy sklep zgodzi się na tak długie okresy płatności, wtedy faktycznie trzeba brać fakturę pod koniec miesiąca.
Viva będzie nas rozliczyła wyłącznie na podstawie oryginałów faktur, które zawsze muszą dotrzeć do Warszawy do dnia 10 następnego mies. dopiero wtedy będzie robić przelewy, my musimy dostarczyć Sabinie wszystkie faktury do końca danego miesiąca tak aby miała czas na skserowanie ich do naszej dokumentacji a potem wysłania zbiorczo do vivy.
Dobrze myślę? Czy są jakieś inne przesłanki że: "przelewy muszą być dokonane w trakcie 15 dni od wystawienia faktury"?


Co do koordynatora lecznicy dr Krefta, myślę, ze po prostu poczekajmy miesiąc, dwa i zobaczymy kto najcześciej będzie tam korzystał z usług to zostanie koordynatorem, bo będzie najbardziej zorientowany w sytuacji, tak będzie chyba najłatwiej.
Sabina, napisz jak wrócisz jak tam ustalenia co do dalszej współpracy.
Może ja też będę tam jeździć w końcu nie mam tam daleko.

[maria_kania]

ktoś w Gdyni szuka malego kicia chłopaka
viewtopic.php?f=13&t=121950

[Werneu]

Szukam DS dla Wojtusia viewtopic.php?f=13&t=121966&p=6857972#p6857972 podbijajcie w wolnej chwili proszę

[ssb]

M.K. pisze do mnie że jej się obrazki na stronie pkdt nie ładują,
ktoś jeszcze ma taki problem ?
---------------------------------------
Stukło 200 artykułów:

http://pkdt.pl/koty-do-adopcji/pkdt/200-czarna-oliwka

to tak btw.

[Izzi]

Załamałam się. Filmu nie dam rady obejrzeć, wystarczy mi zdjęcie. Jacy chorzy ludzie żyją wśród nas- psychopaci pi...eni.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kot ... 44392.html

[Asia K]

Ja widziałam początek i koniec - kot przeżył jakimś cudem. Dziecko było wyraźnie zadowolone z tego, co robi..

[Izzi]

Ten sprawca -autor filmu-okaleczył i kota i dziecko !!!
Dziecko głupiutkie jeszcze -jak się je chwali i zachęca-to myśli,że robi dobrze.
I rośnie kolejna patologia.
Mam nadzieję,że szybko dotrą do tego psychola,że orany ścigania nie odpuszczą sobie tak łatwo.

[Marlon]

Oglądałam film wczoraj koło 24, płakałam ze złości, nie spałam do 5 rano! Życzę wszystkiego co najgorsze osobie filmującej a nawet temu bachorowi! Nie ręczyłabym za siebie jakbym coś takiego widziała na żywo! Kot może i przeżył ale musiał być maltretowany przed nakręceniem filmu, siedział w zakamarku i bachor go wyjmował, od początku wiedział co go czeka, ten film trwał kilka minut a kot jest katowany przez małe ścierwo pewnie codziennie! Animalsi dostali zgłoszenia, policja z Gdyni szuka faceta... ale ciekawe co sie dzieje z kotem, film dodany 2 miesiące temu!

[biamila]

O Boże oglądnęłam chwilę tego filmu...to stare budownictwo jest. Boże co za ludzie ....mam dość.

[biamila]

Z nerwów wymiotuje, nic mi się już nie chce. Dziewczyny koniecznie trzeba jakieś pismo do policji, prokuratury aby sprawa nie przycichła. Jak tu wydać komuś kota po takim filmie???? Boże biedna istotka, biedne małe kocie życie... Uważam, że jako organizacja koniecznie trzeba napisać pismo zebrać podpisy itd.

[Agor-ia]

Gdynska prokuratura juz sie tym zajmuje. Gnoj, ktory film zamiescil juz go usunal. Nie ma polskiego przedstawiciela YouTube'a, wiec rozmowy o udostepnienie IP tocza sie miedzynarodowo, mam nadzieje, ze w trybie pilnym.
Ja sama filmu nie obejrzalam, bo to nie na moje nerwy.

[biamila]

Nie oglądaj, jeszcze czegoś takiego nie widziałam....

[mpacz78]

O matko brak słów, to jest straszne, takie okrucieństwo z premedytacją w wykonaniu dziecka, kim sa rodzice tego dziecka ?!!, jestem w szoku, że takie rzeczy się zdarzają, to jest bestialstwo, nie ma chyba kary adekwatnej za takie postępowanie.
Serce pęka jak się widzi tego kota szukającego ukrycia, końca męk
Zajmuje się tym gdyńska policja, to typ jest z Gdyni czy nie wiadomo?

[Marea]

Nawet nie zamierzam tego ogladac, bo nie zdzierze wlos na glowie sie jezy kiedy sobie pomysle, ze takie rzeczy sie dzieja wokol nas czasem nawet za sciana....