[Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie gru 26, 2010 20:19 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Udało mi się wypatrzeć dwa.Śliczniaste :1luvu: :1luvu:
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie gru 26, 2010 21:43 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

LUSPA
nie wiem czy to te same kotki, o których Agata mi opowiadała. Mój brat chce adoptować kociaka. Mają już jednego, też z adopcji-Lizaka. Kot ma rok a teraz podjęli dezycje o drugim kocie. Zależy im na maluchu,żeby mniej sie stresował, szybciej się przyzwyczaił do drugiego kota i nowego miejsca. Kolor im obojętny, aby nie cały czarny, bo ich Lizak jest cały czarny, więc tak, żeby była jakaś różnica. Kotek zamieszka w Warszawie, będzie niewychodzący. Trafi w dobre ręce mojego brata, jego żony i ich 7 letniego syna, który obecnym kotkiem naprawdę się opiekuje- stad tez po roku decyzja na drugiego. Zależy im na tym, aby była to tym razem kocia dziewczynka. Czy wśród maleństw jest ?

pchelka

 
Posty: 87
Od: Pt gru 25, 2009 1:47
Lokalizacja: Białystok/Ostrołęka

Post » Pon gru 27, 2010 13:25 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

kassja pisze:To jest Dyziątko, ale w nagrodę nie chcę koteczka. Moje dwie szatanice (czytaj: miłe koteczki) zaspokajają moje zapotrzebowanie na kotki w dwójnasób :mrgreen:

Kassja oczywiście wygrała 8) Nic dziwnego, że się pamięta, jak się komuś bladym świtem (o 9 rano) przywozi pakiet kociaków "pod drzwi" 8)
W nagrodę oczywiście był przewidziany kotek 8) :twisted:
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 27, 2010 17:42 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Jak się robi kocią "pierwszą pomoc"? Wracając przed chwilą do domu znalazlam na sniegu pod klatką leżacego burego kota. Był podobny do mojej Buruni, którą kiedy oddałam i pomysłałam, że to może Ona chciała do mnie wrócić. Było ciemną wiec z latarką go obejrzalam, wzielam na ręce bo nie był zamarzniety i mial otwarte oczy. na rękach się przelewał, masowalam go całego ale nic. położylam go do kartonu i czekam, bo nie wiem, czy jest jeszcze tutaj, a od masowania zrobil się cieplejszy.
wizualnie nie ma obrażen, a wygląda jak kot ktory nie wybudzil sie jeszcze z narkozy...
poczekam do nocy jak zesztywnieje, to będzie znak, że już się nie obudzi.
Szukałam kociego serduszka, ale nic...
Obrazek

Lion Kid

 
Posty: 108
Od: Sob sie 01, 2009 16:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 27, 2010 17:55 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Idź jak najszybciej do weterynarza!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon gru 27, 2010 20:08 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

niestety, po godzinie, zesztywniał.
Obrazek

Lion Kid

 
Posty: 108
Od: Sob sie 01, 2009 16:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 27, 2010 20:19 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Byl podobny do kota ze str. 75 zdjęcie "Bakterii", tylko na pyszczku więcej burego. Nie byl wychudzony i chyba ktoś go otruł. Młody, dość długi typowy Burasek (gdyby ktoś szukał na Nowym Mieście).
Obrazek

Lion Kid

 
Posty: 108
Od: Sob sie 01, 2009 16:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto gru 28, 2010 20:20 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Mam pytanie:Kto oddawał do adopcji w lipcu zeszłego roku kota o imieniu Srebrna Lady?Koteczka poszła do Łap.Bardzo proszę o kontakt

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro gru 29, 2010 13:11 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Lion Kid - przykro mi z powodu kicia.
Ale generalnie - w naszym mieście jest coś takiego jak POGOTOWIE WETERYNARYJNE.
działa jak działa. Ale jest. i powinniśmy egzekwować jego funkcjonowanie.
Dlatego jeśli znajdzie się zwierzaka w ciężkim stanie (kot, pies łoś itd) trzeba dzwonić do Straży Miejskiej. Oni radośnie stwierdzają przeważnie, że się "tym nie zajmują" i odsyłają do TOZu lub kotkowa (no, może z łosiem nie)
Należy więc powiedzieć im że i owszem, zajmują się, zapisać godzinę o której się dzwoniło, z kim się rozmawiało i dać znać.
Przeważnie potem należy zadzwonić do CENTRUM ZARZĄDZANIA KRYSYSOWEGO tel. 509200568i powiedzieć o sytuacji.
Generalnie po telefonie do centrum Straż jedzie i się zajmuje.
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro gru 29, 2010 20:59 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Dziewczyny, potrzebne mocne, mocne kciuki i ciepłe myśli za Czarnulkę Asię i jej Rudego...
Nie wiadomo co kiciowi dolega :cry:, to jej pierwszy kotek adoptowany z Kotkowa.
Rudzielec, do tej pory, zdrów jak ryba - teraz, z dnia na dzień ma poważne problemy z oddychaniem, niska temperatura, lekarstwa nie pomagają... Nie jest dobrze :( .
Żabka adoptowana miała niedyspozycję żołądkową, z Broniem także niedobrze było...
Wszystko na raz się skupiło. I jeszcze niedawne pożegnanie z Pasią...
To niesprawiedliwe. Asia tyle z siebie daje, tyle pomaga, zawsze na 200% możliwości...
Trzymajmy kciuki za Rudego!
i za Asię!

Lion - piękna postawa. Może nic nie dało się już zrobić, ale kotek nie odszedł sam...

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Śro gru 29, 2010 22:36 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Szałwia pisze:Dziewczyny, potrzebne mocne, mocne kciuki i ciepłe myśli za Czarnulkę Asię i jej Rudego...
... Asia tyle z siebie daje, tyle pomaga, zawsze na 200% możliwości...
Trzymajmy kciuki za Rudego!
i za Asię!


Bardzo mocne kciuki i ciepłe myśli :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Czw gru 30, 2010 1:07 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Ech, nieszczęścia chodzą parami...Asia, :king: , jesteśmy z Tobą ! Trzymaj się!

Do nowego domu w Sokółce pojechała jedna z Pomarańczek, szara dziewczynka najbardziej oswojona. Domek bez kociego doświadczenia, a kotka ma dość trudne usposobienie, kciuki także potrzebne...
A półdzika Tri Pomarańczka przy próbie potrzymania na kolankach, rozkrwawiła mi nadgarstek. Już dość długo się znamy, a ona wciąż mi nie ufa- to dopiero charakter, ech..

beata87

 
Posty: 347
Od: Czw mar 27, 2008 22:42
Lokalizacja: bialystok-centrum

Post » Czw gru 30, 2010 7:05 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Szałwia może do kuwety jest dodawany neutralizator zapachów nie wszystkie koty toleruja jak rowniz domestos uczula ludzi ale i zwierzeta.Miałam taka sytuacje ze pani chciala juz uspic kota bo nic nie pomagalo zabralam do siebie i wszystko okej dopiero po kilku dniach pani przypomniala sobie ze dodawala neutralizatora

jagoda48

 
Posty: 108
Od: Czw lip 01, 2010 21:23

Post » Czw gru 30, 2010 8:58 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

to jeszcze i ja poproszę o kciuki za Chudą, znaczy się Twinky... od poniedziałku nie chce jeść, ale na początku myślałam, że może ma już dosyć bozity. ale cosmy też nie tyka. od wczoraj wymiotuje, a że żołądek ma pusty (bo nie tyka żadnego jedzenia, tylko czasem pije wodę), to... same wiecie. zaraz jedziemy do weta...
proszę, trzymajcie kciuki za Chudkę, żeby wszystko było ok i żeby już nie chudła... :(
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 30, 2010 10:00 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

lusesita pisze:proszę, trzymajcie kciuki za Chudkę, żeby wszystko było ok i żeby już nie chudła... :(


:ok: :ok: :ok:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: koszka i 91 gości