bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 27, 2010 16:53 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Taa ja przez tą swoją ambicję to zawsze mam pod górkę. Tak jak teraz. Zafiksowałam się na jednym temacie i nie potrafię wymyśleć cos innego. No zwyczajnie nic mi do łba nie przychodzi. Już chyba bym wolała dostać odgórnie temat do napisania.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 17:02 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

z innej beczki- jeszcze 3 stroneczk i ..... ;d
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon gru 27, 2010 17:09 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Fiu fiu jak mawiał Ćwirek :wink:
Ubiję moje koty. Właśnie porozrzucały mi chleb po całym pokoju- bo jak chleb w folii to kanapki; a jak kanapki to wędlina :evil: A to był tylko suchy chleb. Poza tym przez nie upuściłam telefon do szklanki z wodą :evil: Oby działał bo inaczej HSB mnie za nogi powiesi.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 17:25 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Taki typowy dzień z kotami :lol:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 18:34 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

A mężu znalazł sposób na Migotkę chodzącą po stole - porozkładał na całym stole skórki z mandarynek. Ona się tych skórek boi... 8O

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon gru 27, 2010 18:48 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Oooo, zapamiętam sposób. Choć na Hansa pewnie nie podziała. On ma ostatnio manię sprzątania. Nie ogranicza się już do zakopywania urobku innych kotów, zmuszania nas do awymiany zmywaka. Teraz dodatkowo zrzuca wszystko, co jego zdaniem nie powinno leżeć na kuchennym blacie, na stole czy na komodzie... :roll: Więc skórki pewnie też by lądowały na podłodze.
Dzisiaj, gdy HSB wrócił do domu, Hans mu zwiał i Leszek dorwał go dopiero dwa piętra wyżej. Teraz on chce zabić Hansa. To jak ja zamorduję Erwina a HSB Hansa, będziemy mogli adoptować dwa śliczne potrzebujące kociaki :twisted:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 19:04 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

A Erwinka to za co? :( moje kotecki też nie lubią cytrusów
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 19:06 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Tutaj widać śliczne siwe wąsy Hansa
Obrazek

Tutaj piękny ogon. Hans ma też już piękną okrągłą główkę :P
Obrazek

A tutaj grube, kocurze łapy. Swoją drogą jak duży musi urosnąć kot, by dopasować się do takich łap? :strach:
Obrazek

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 19:20 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

sunshine pisze:Fiu fiu jak mawiał Ćwirek :wink:
Ubiję moje koty. Właśnie porozrzucały mi chleb po całym pokoju- bo jak chleb w folii to kanapki; a jak kanapki to wędlina :evil: A to był tylko suchy chleb. Poza tym przez nie upuściłam telefon do szklanki z wodą :evil: Oby działał bo inaczej HSB mnie za nogi powiesi.

no mi nie dziala klawiatura w laptopie. musze kupic nową, stowa pojdzie sie... przejsc... a wszystko przez to, że koty wylaly mi na laptopa herbate:/ moj na szczescie ze spokojem podszedł, to tylko koty a nie ty kochanie mi powiedział :1luvu:
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon gru 27, 2010 19:23 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Mojego dopiero uczę podejścia, że ważniejsi są ludzie, członkowie rodziny niż wymienialne sprzęty. Opornie mu idzie :roll: Może to dlatego, że pochodzi z rodziny, gdzie było 4 dorastających chłopaków i ciągle czegoś brakowało. Trzeba było oszczędzać kasę i swoje rzeczy.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 19:29 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

sunshine pisze:Tutaj widać śliczne siwe wąsy Hansa
Obrazek

Tutaj piękny ogon. Hans ma też już piękną okrągłą główkę :P
Obrazek

A tutaj grube, kocurze łapy. Swoją drogą jak duży musi urosnąć kot, by dopasować się do takich łap? :strach:
Obrazek


sliczny Hansik |:) śliczny.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon gru 27, 2010 19:32 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Dziękuję. Też uważam, ze z niego wyjątkowy przystojniak. Tym bardziej, że zaczynał tak:
Obrazek Obrazek

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 19:36 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

sunshine pisze:Dziękuję. Też uważam, ze z niego wyjątkowy przystojniak. Tym bardziej, że zaczynał tak:
Obrazek Obrazek

ale mały bączek z niego był... ale trafił w dobre łapki i wyrósł na przystojniaka..
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon gru 27, 2010 19:38 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Na tych zdjeciach Hans walczy o życie. Uwierzysz, że to zdjecia 4miesiecznego kociaka?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 19:39 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

w życiu. myslałam, że on maleńki tam był, może pare tygodni miał...
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 81 gości