bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 27, 2010 12:45 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

No nie wiem :roll: ja czytałam na chatulu i tam kotka z problemami dostawała. Mój kocurek dostawał, na pewno mu nie zaszkodziło. Sama zdecyduj
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 12:49 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Ja nie jestem dobra w te klocki. Wiem, co pomaga na kłopoty moich kiciów. Coraz więcej czytam o oczkach, chlamydii. Nasze kociaki dobrze na tym wychodzą bo od dłuższego czasu zdrowe. Już nie pamiętam tak długiego okresu regresu u Hansa. Ale w kwestii siemienia i biegunek tom zielona jak trawa na wiosnę. Wiem tylko, że olej słonecznikowy jest niezdrowy do smażenia. W domu używam tylko rzepakowego. Do smarowania masełko. A inne tłuszcze to dla mnie wielka dziura nieświadomości :oops: Ale wydaje mi się, że Shalom ma racje- glut może działać kojąco na podrażnione jelita. Tak na chłopski rozum. Byle nie przesadzić z ilością.
Ostatnio edytowano Pon gru 27, 2010 12:51 przez sunshine, łącznie edytowano 2 razy

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 12:50 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Ty znalazłaś info o oleju, a to jest glut, wyciąg, może to coś innego? poszukaj jeszcze na chatulu
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 13:06 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

shalom pisze:Ty znalazłaś info o oleju, a to jest glut, wyciąg, może to coś innego? poszukaj jeszcze na chatulu

własnie szukam, i zamiast sie uczyc do kolokwium i egzaminow siedze w necie :twisted:
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon gru 27, 2010 15:36 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Skąś to znam. Ja zamiast zrobić coś z moim niedoszłym tematem magisterskim, zacząć działać, żeby chociaż wiedzieć że zostaje ten temat, to siedzę w necie, zajmuję się kotami myślę o niebieskich migdałach. Takie lenistwo mnie ogarnęło straszne :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 15:42 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Czyli nie wiesz, czy uda Ci sie pogadać z osobami potrzebnymi do badań do pracy? Pogroziłabym Ci palcem. Ja swoją pracę licencjacka napisałam w dwa tygodnie, ale to była praca historyczna. Potem wykorzystałam ją do pracy magisterskiej i miałam o połowę mniej pisania :wink: Pamiętam jak jednego dnia ja wiozłam swoją pracę do oprawienia, a rodzice w tym czasie jechali do macierzystej uczelni mojego promotora, by zawieźć moją pracę. Inaczej moja obrona przesunęłaby się w bliżej nieznaną przyszłość :mrgreen:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 15:46 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

sunshine pisze:Będę się stresować, bo mój pierwszy kocur trafił do rzezignata a nie weta i ciężko zniósł zabieg. Krwawił z ranki, całą noc płakał z bólu. A lekarz podobno bardzo się niecierpliwił, że mnie jeszcze nie ma by odebrać kicia. Przyszłam dwie godziny po oddaniu kocurka. A tu jeszcze dwaj Juniorzy na raz :strach: Bo Erwinkowe pompony już gotowe. U niego zresztą jest już zaczątek kocurowego zwisu. Choć jest szczupły i drobny to ma fałdę skóry pod brzuszkiem. Na pewno po kastracji mu się to pogłębi :roll:
Gosiaa, dasz radę. Ja się pomalutku rozkręcam, choć do tej pory nie zrobiłam nic poza czytaniem forum :oops:

Gdzieś czytałam, że taką fałdę pod brzuszkiem koty mają na zimę, bo zbiera się tam zapas tłuszczu, i że nie wszystkie taką fałdę mają, a jak mają to też różnej wielkości, nawet taką dużą że ciągnie się po ziemi 8O , więc się na razie tak nie przejmuj tą fałdką ;)

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon gru 27, 2010 15:49 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Ja też wykorzystałam moją pracę inżynierską do magisterskiej i już miałam 1/3 mniej pisania 8)

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon gru 27, 2010 15:52 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

ja badania juz gotowe mam, tylko zebrac to do "kupy" i skonczyc :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon gru 27, 2010 15:58 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Oj dołujcie mnie dalej :? wiem, wiem, że powinnam, ale co zrobić jak mam chaos w głowie. Licencjackiej nie pisałam, nie mam doświadczenia. Na psychologii badania są specyficzne. Ja nie chcę banalnej ankietki puścić, ale z drugiej strony sama nie wiem co robić. Powoli się oswajam z myślą, że mój temat nie wypali. Ale jeszcze mam nadzieję. A przed świętami w ogóle nie miałam do tego głowy. Ja bym chyba chciała jeszcze pobyć beztroską studentką bez obowiązków :?
A o tej fałdzie jakiś czas temu pisałyśmy z Weihaiwej. Niektóre koty to mają, inne nie. A posiadanie takiego worka oznacza że kot jest szybki i skoczny, taka pozostałość po dzikich kotach. Tyle ze domowe czesto się pasie i maja tam tłuszcz, a powinien wisieć pusty fałd skórny.Podwórkowce czesto na zimę zbieraja tam tłuszcz, ale one go spalą na wiosnę. Domowe niestety nie, nie mają jak, więc lepiej żeby nic tam nie uzbierały.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 16:04 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

ja piszę licencjat.. dwa lata spóźniony (zanim sie na studia wybrała to ho ho :) ) ale robie, a pomyslec, ze magisterke mogłam wlasnie konczyc... wiec ty nie ejstes az tak bardzo spóźniona w porównaniu z moimi 2 latkami :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon gru 27, 2010 16:08 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Nasz Tigerek też ma taką fałdkę. I jest szybki skoczny! :lol: Jak potrafi zasuwać i robić piruety w locie podczas zabawy, to byśmy nie uwierzyli, gdybyśmy na własne oczy tego nie widzieli :D

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon gru 27, 2010 16:23 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

sliver_87 pisze:ja piszę licencjat.. dwa lata spóźniony (zanim sie na studia wybrała to ho ho :) ) ale robie, a pomyslec, ze magisterke mogłam wlasnie konczyc... wiec ty nie ejstes az tak bardzo spóźniona w porównaniu z moimi 2 latkami :)

No to mnie jednak pocieszyłaś :D u mnie to jest problem z organizacja tego wszystkiego, podjęciem decyzji, czyli poerwsze kroki. Potem będzie mi na pewno łatwiej, bo czytac lubie, pisać też, badania itp mnie "kręcą", ale weź człowieku to najpierw ogarnij :roll: Zanim miałam pisać magisterkę, to miałam milion pomysłów, a teraz się okazało że to pomysły nie do zrealizowania dla mnie, chyba ze na doktorat :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 16:44 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Wcześniej taką fałdkę miał Ewaryst. Pustą, bez zbytecznych gramów tłuszczu. I rzeczywiście był zwinny, skoczny. Niestety, aż za bardzo :( U Erwinka fałdka też jest nadal pusta. Ale on to taka ciapa troche, choć z zalążkami skoczności i zwinności.
Z pracami magisterskimi to jednak wiele zamieszania o nic. Bo kto to, poza recenzentem i samym autorem, przeczyta?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 27, 2010 16:45 Re: bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

shalom pisze:chyba ze na doktorat :roll:

ambitna dzieewczyna :D
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości