Dzisiaj Mafiozo pokazał, że umie być zazdrosny. Poszłam do mamy w odwiedziny, a on był taki zły, że przyszłam, że zaczął mnie podgryzać w stopy i ewidentnie był obrażony, że ktoś przeszkadza jego pani w opiekowaniu się tylko nim

Uroczy jest. Ale później ponosiłam go na rączkach i mu przeszło

Mafiozo ma dwie ulubione karmy: Animondę Carny i StuzzyCat. Cosmy i innych kurczakowych to nie bardzo chce jeść. Chyba powoli wyrabia mu się gust
Pozdrowienia od Mafioza.
Życzę Wam Wesołych, pogodnych i radosnych świąt!! Także w imieniu mamy i MAfioza!
...to tylko moje zdanie...