PUSIA szara, pręgowana puchata, po sterylce 8 lat Warszawa

[Szalony Kot]

No, bo wizyta na dniach chyba... :>

[Rozmaryn]

W porządku...chociaż nie do końca - Pusia nie pojedzie do nowego domku (brak odzewu od znajomej) także stoimy w miejscu. Zimuje u nas (chyba mamy zgodę ) i dorzucam jeszcze trochę zdjęć szczęśliwej kocicy
http://img696.imageshack.us/img696/4213 ... 100001.jpg
http://img210.imageshack.us/img210/9003 ... 440001.jpg
http://img59.imageshack.us/img59/93/p02121018170002.jpg

[Szalony Kot]

Ależ ona jest piękna
A brak odzewu znaczy, że tak totalnie zero nul..? A kiedy ostatni kontakt..?
Bo może wyjechali na śnieg czy coś... w końcu z jakiegoś powodu nie mogli jej wziąć od razu...


Aaaaa, zakochałam się w tym ostatnim zdjęciu, tak mi się długo ładowało, ale te łapki na froncie mają MOC!

[Catnaperka]

PUSiA (zresztą imiennniczka mojej ) Słodziak!

[Rozmaryn]

Ależ ona jest piękna
A brak odzewu znaczy, że tak totalnie zero nul..? A kiedy ostatni kontakt..?
Bo może wyjechali na śnieg czy coś... w końcu z jakiegoś powodu nie mogli jej wziąć od razu...


Aaaaa, zakochałam się w tym ostatnim zdjęciu, tak mi się długo ładowało, ale te łapki na froncie mają MOC!

mają, i to jaką!
niestety znajoma po prostu się nie odzywa...czyli raczej kocicy nie weźmie. nic na siłę..
nie wiemy co dalej, szukamy odpowiedzialnego domu.

[Szalony Kot]

A tak się cieszyłam... no nic to, znajdziemy jeszcze lepszy domek w takim razie!

[Catnaperka]

I jak tam Pusia?

[Rozmaryn]

Bez zmian. Wyleguje się na naszym rozgrzanym monitorze i patrzy na świat przez okno. Liczę że kiedyś znajdzie dom z ogrodem, bo u nas w kawalerce kocica strasznie się męczy, nie ma miejsca żeby pohasać.

[Catnaperka]

[Szalony Kot]

To co? Może poogłaszać dziewczynkę? Nie chcę się chwalić, ale na pięć ogłaszanych przeze mnie stworzeń 4 znalazło domki...

[Rozmaryn]

taktaktak! byłybyśmy bardzo wdzięczne same nie do końca wiemy gdzie jeszcze ogłaszać Pusię...

[Szalony Kot]

Zajrzyj do tego tematu viewtopic.php?f=13&t=121777
Chociaż sama się waham, czy wydałabym tam kota...

[Rozmaryn]

Dzięki za cynk, ale Puśka jednak potrzebuje mieć możliwość wchodzenia a nawet, jeśli tak jej będzie pasować, mieszkania w domu. Po takim długim okresie mieszkania w kawalerce na pewno nie oddam jej nagle na dwór więc wolę poczekać na coś lepszego. możemy być jeszcze dla niej DT przez jakiś czas. myślę że nawet do marca damy radę.

[Szalony Kot]

Dobra. A ja dziś w nocy/ jutro rano wezmę się za jej ogłoszenia

[Kocuria]

zaznaczam. cudowna jesteś, pusianko!