MariaD pisze:Aniu, psiaka każ bratu wyprowadzić, a sama wybierz się do lekarza. A najlepiej zamów wizytę domową. Zdrowie najważniejsze.
Brat ma sadny tydzien w pracy -wiec bedzie w pracy ,gapke wyprowadzi po drodze ,a ja bede musiala ja choc raz w poludnie wziac i drugi po poludniu
Nad wizyta domowa powaznie sie zastanawiam ......moj lekarz rodzinny mieszka naprzeciwko -poza osluchaniem nic innego nie da sie zrobic.....leki wspomagajace wyjscie z grypy ,czyli lezenie ,zarcie i wygrzewanie stosuje plus to co zwykle zapisuje i tyle-ten kaszel jest wnerwiajacy wiec z rozsadku dam sie osluchac....i tyle. Zobacze jak sie jutro bede czula.Nie jestem mieczakiem,ale to oslabienie mnie wnerwia....juz tak miewalam,boje sie ,ze zemdleje z wysilku idac do poradni
Z drugiej strony powinna nastapic jutro poprawa,pozyje zobacze-koty juz nie reaguja na moj kaszel poza naturalnie Guciem ,ktory traktuje mnie jak kaszle jak obca ,przerazajaca kosmitke i wieje ode mnie ile sil w nogach
Rys kiedy siedzialam na tronie przylecial i wskoczyl na mnie z rozbiegu-nie wiem jak mu wytlumaczyc ,ze skoki na mnie z rozbiegu juz nie sa tak zabawne jak wtedy ,gdy byl malutkim koteczkiem

-ten jak potrzebuje mizianek to nie odpuszcza,a ja jak chora to staram sie od kotow trzymac dystans.......by jakies zarazki na nie nie przelazly-niby bariera miedzygat. dziala.....ale do czasu

Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.