Witam.
Mój trzymiesięczny kot uwielbia mleko. Niby nie ma jakiś sensacji po nim, ale na forum wszyscy piszą że kot nie może pić mleka krowiego, bo nie toleruje laktozy. Te specjalne mleka dla kotów w zoologicznych są okrutnie drogie i mało ich. Gdzieś wyczytałem że kot może napić się śmietanki 12%. Czy to prawda i nie ma przeciwskazań? Nie ma w niej laktozy? No i drugie pytanie/prośba: jakie produkty mleczne mógłbym podać kotu? Kefir, maślanka... A co sądzicie o np. mleku w proszku Bebilon? Ma obniżoną zawartość laktozy... No i wyczytałem o mleku Milakt, które też było by chyba dobre i niedrogie, tylko nie wiem czy gdzieś w Warszawie je dostanę...