WAWA Błagam o pomoc! 5 mies. kot choruje, nikt nie wie na co

Witam,

błagam o pomoc, rady, wskazówki.
Mam 5 miesięcznego kotka syjamskiego. Od kilku dni gorączkuje. Byliśmy u kilku lekarzy. Żaden nie jest w stanie powiedzieć co mu jest. Dostaje mnóstwo leków, ale niesety jeśli pomagają, to tylko na kilka godzinek pozbyć się gorączki.

Oto przebieg choroby:

17 grudnia kotek spał prawie cały dzień, myśleliśmy, że jest zmęczony, czy po prostu ma gorszy dzień.

18 grudnia kotek również spał cały dzień, był bardzo gorący, poszliśmy do weta. Lekarz orzekł, żę to może być klująca się infekcja, larwy wędrujące, lub białaczka.

19 grudnia było jeszcze gorzej, doszły dreszcze, pojechaliśmy do weta - dostał leki, kroplówkę pod skórę, pobrano krew do badań.

Badania krwi nic nie wykazały, niby wszystko było w porządku - jedynie podwyższony poziom leukocytów, co mogłoby wskazywać, że organizm walczy z jakąś infekcją.

21 grudnia trafiliśmy do innego weta w tej samej klinice,doszło zmętnienie rogówki prawej gałki ocznej, cały czas gorączka, lekarz orzekł, że możę to być ostra infekcja, lub zapalenie kości.

Założono wenflon, przez który podano kroplówkę, oraz masę zastrzyków. Pastę z wapniem po 5 ml dziennie.

22 grudnia kontynuujemy podawanie kroplówek - na wizytach kot się strasznie denerwuje, ale po powrocie do domu spada gorączka.

23 grudnia kontynuujemy podawanie kroplówek - na wizytach kot się strasznie denerwuje, ale po powrocie do domu spada gorączka.

Wyjechałam na święta w rodzinnym mieście kontynuujemy leczenie w porozumieniu z lekarzem prowadzącym.

24 grudnia już jesteśmy w moim rodzinnym mieście - kotek od rana rewelacyjnie się czuje je, biega, chce się bawić, nie ma gorączki zmierzyłam sama - 37.8 po czym jedziemy do weta, dostaje antybiotyk, wracamy do domu i gorączka powraca - 39.9

Nie wiem co robić - kot ma caly czas powracającą gorączkę, dreszcze, mniejszy apetyt, dużo śpi.

Czy ktoś z was spotkał się z taką chorobą, lub wie co to może być?

Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc!

Pozdrawiam
Monika i kotek Jimmy

Czy kotek ma rodowód?

Bardzo niepokojące jest to zmętnienie widoczne w oku, w połączeniu z utrzymującą się, falującą wysoką temperaturą

Szczególnie u kota w tym wieku.

Co było badane w krwi?
Był robiony rozmaz ręczny?
Proteinogram?
Jak wysokie są leukocyty?
I czy poza gorączką i zmianami w oku cokolwiek jeszcze się dzieje?
Rozwolnienie, wyciek z oczu?
Kocurek normalnie się załatwia?

To jet kot rasowy, z hodowli?
Masz kontakt z hodowcą? Jeśli tak - to warto by się podpytać jak czuje się rodzeństwo kocurka.

Troszkę bez sensu jest panikować przy gorączce samej - ale niestety takie objawy są niepokojące mocno.
Na pewno warto by kocurkowi zrobić rtg klatki piersiowej - bo czasem tak może objawiać się zapalenie płuc.
Jednak biorąc pod uwagę wiek kocurka, zmętnienie oka, falującą temperaturę - trzeba też rozważyć niestety FIPa

Oraz FeLV i FIV - koniecznie trzeba kocurkowi zrobić testy które te dwie ostatnie choroby wykluczą.
Z FIPem nie jest tak łatwo

Nie wiem jakie masz możliwości skorzystania z konsultacji okulisty wet - ale na pewno jeśli taka możliwość jest - warto z niej skorzystać - żeby fachowiec ocenił co się naprawdę z okiem dzieje.

Trzymam jednak kciuki żeby to była jakaś zwykła infekcja, przeziebienie i nic więcej.

ważne!!! podnoszę, podaj miejscowość w tytule..!!

Jesteśmy z Warszawy.

Kotek nie ma rodowodu.

Nasz wet powiedział, że na razie zmętnienie w oczku zostawiamy i nie leczymy, ponieważ to nic poważnego, najprawdopodobniej skutek kilkudniowej gorączki.

Oto wyniki badania krwi:

L 25,1
E 7,4
hb 6,52
ht 0,3
mcv 41
mchc 21,5
plytki 313
pal 10
seg 47
limf 43
obraz krwi cz bz
aspat 37
alat 64
alp 42
gluk 102
krea 1,0
mocznik 37
bialko 84

Kotek w miarę normalnie się załatwia, czasem kupka co 2 dni, ale zazwyczaj codziennie, kał uformowany, poza tym wszystko jest ok,

tylko codzienna gorączka, oraz dreszcze, kotek wtula się w nas, lub ciepłe koce.

Gorączka:

18 grudnia - 40,4
19 grudnia - 39,4
21 grudnia - 40,3
22 grudnia - 40,0
23 grudnia - 39,8
24 grudnia - 37,8 - mierzyłam sama w domu, po wizycie u weta i podaniu antubiotyku i kroplówki temperatura wzrosła do 39,9
25 grudnia - koło południa 40,1

Kotek jest z pierwszego miotu kocicy - było 6 kociaków, dokarmiano je butelką.
żadnej wydzieliny z oczu, żadnych innych obajwów poza gorączką, dreszczami, i zmętnieniem rogówki.

posłałam już pw do osoby, która b. dobrze czyta wyniki i ma wielkie doświadczenie!!! mam nadziej,e ze jest na forum!!
proszę dopisz w tytule W-wa

podnoszę, bo WAZNE!!!

A CO MÓWI WET??? u ktorego weta się leczycie?

CIOCIE, POMOCY!!!!!!!!!!

Witaj, już chwilę wcześniej dopisałam wawa (jestem tu nowa).
Bardzo dziękuję wszystkim osobom za pomoc.
Wczoraj w nocy kicuś miał takie dreszcze że przepłakałam pół nocy nad nim.
Będę wdzięczna za każdą radę!

Leczymy się ba Bródnie, u 3 lekarzy, są bardzo mili i pomocni, ale niestety żaden z nich nie wie co dolega kiciusiowi.

Pierwszy lekarz podejrzewał klującą sie infekcję / lub larwy wędrujące/ fip/ białaczkę.
Drugi zapalenie kości lub ostrą infekcję może wątroby...

Kotek przy jednym z badań okazywał bolesność odcinka lędźwiowego kręgosłupa oraz wątroby, ale nie wiem czy nie miauczał wtedy ze zdenerwowania.

Błagam o pomoc! Ponieważ myślę już o najgorszym:(((

Wydaliśmy już kupę kasy na leczenie, ale w tym wypadku pieniądze nie mają znaczenia.
Chcę go wyleczyć ponad wszystko!

Monika

Jakie leki dokładnie dostaje kot?
Czy żaden wet nie wspominał nic o wysięku do jam ciała? Do otrzewnej lub opłucnej?
Czy kot jest wydolny oddechowo?

Sprawdzano czy nie ma wody w narządach jamy brzusznej i nie ma. nie ma żadnym objawów vipa (nie pomyliłam nazwy choroby). Nie ma problemów z oddychaniem, chociaż jak był mały chorował na koci katar.

21 grudnia:
NaCl 1:1 150 ml + catosal 1 ml, duphalate 20 ml, lisp 0,5 ml, metacam 0,2

22 grudnia dostał:
NaCl 1:1 150 ml + 1,5 ml catosal + 0,5 combivit

23 grudnia dostał:

NaCl 1:1 150 ml + 20 ml duphalyte + 1,5 ml catosalu + 0,5 ml combivitu + 0,1 furosemidu + 6 ml ranigastu iv

Lincospektin 0,5 ml, nospa 0,5 ml, rapidexon 0,3 ml, tolfine 0,3 ml

Wczoraj ponieważ nie miał gorączki dostał tylko antybiotyk i ranigast, ponieważ miał straszne gazy 21 i 22 grudnia

Jedziemy właśnie do weta w moim mieście który ma podać kiciowi zapisane zastrzyki - antybiotyk oraz pewnie coś na gorączkę, raz zdjąć wenflon, bo już ma kilka dni.
Proszę jeśli ktoś coś wie piszcie, będziemy za godzinkę lub dwie.

Przeczytalam relacje z choroby kotka. Przerazila mnie ta historia. Trzymam mocno kciuki i jestem calym sercem za wami i kotkiem ze wszystko skonczy sie szczesliwie. :cry:

Bardzo polecamy Ci konsultację u naszej wetki, jest doświadczona w temacie diagnozowania FIPa (niestety, trzeba brać go pod uwagę, szczególnie u kociaka z niepewnego źródła) - to adres jej lecznicy http://www.canfelis.pl/ a lekarka nazywa się Dominika Borkowska - przyjmuje z tego co widzę w grafiku jutro od osiemnastej.
Pierwsze słyszę by kotu mętniało oko od gorączki i było to coś co można zlekceważyć, za to wiem że jest to bardzo niepokojący objaw w zestawieniu z gorączką i dreszczami

Edit: literówka

Zmieniłabym antybiotyk. Nie mam zaufania do Lincospectinu, zwłaszcza, że jeśli weci obstawiają infekcję, to raczej nie działa.

W jaki sposób wykluczono brak płynu? Było USG?

Czy ten ból w okolicy lędźwiowej nie był dobę po podaniu Tolfedyny? Jeśli tak, to zostałabym przy Metacamie jako leku przeciwgorączkowym - Tolfe może powodować ból nerek stąd ta bolesność w okolicy lędźwiowej.

Zapytałabym prowadzącego weta po co kot dostał Furosemid skoro nie ma płynu, a kot jest wydolny oddechowo.
I dopytałabym też o uzasadnienie jednoczesnego podawanie sterydu [Rapidexon] i NLP - Tolfe i Metacam.

absolutnie nie lekcewaz mętnienia oka bo niestety jest to jeden z objawów końcowych FIPA a nie zawsze jest to powiązane z płynem w jamie itd. i nawewno nie ma nic wspólnego z gorączką (w każdym podręczniku pisze - nie wiem jak lekarz może twierdzić co innego)
skorzystaj z rady BLUE i dzwoń do jej Pani Doktor.
Pisałaś że kotek miał wzdęcie brzuszka itd... to też nie zbyt dobrze wróży .. jeżeli chodzi fipa a objawy mogą być bardzo różne - często bardzo sprzeczne i niekoniecznie typowe dla tej choroby.
Być może powinien dostawać coś na podwyższenie odporności poza antybiotykami.

Agn pisze:Zmieniłabym antybiotyk. Nie mam zaufania do Lincospectinu, zwłaszcza, że jeśli weci obstawiają infekcję, to raczej nie działa.

W jaki sposób wykluczono brak płynu? Było USG?

Czy ten ból w okolicy lędźwiowej nie był dobę po podaniu Tolfedyny? Jeśli tak, to zostałabym przy Metacamie jako leku przeciwgorączkowym - Tolfe może powodować ból nerek stąd ta bolesność w okolicy lędźwiowej.

Zapytałabym prowadzącego weta po co kot dostał Furosemid skoro nie ma płynu, a kot jest wydolny oddechowo.
I dopytałabym też o uzasadnienie jednoczesnego podawanie sterydu [Rapidexon] i NLP - Tolfe i Metacam.

Agn - ja np. mam bardzo dobre doświadczenia przy leczeniu infekcji z Lincospectinem więc to zapewne zależy i od choroby i od kota itd.
Jeżeli w przypadku tego kotka to niestety fip to i antybiotyk to mało.
Napewno powinien mieć zrobione wszystkie badania - ale to też nie jest miarodajne nawet w wypadku płynu w jamie brzusznej.
Napewno powinien mieć podawane coś na odporność - a tu wiele osób leczyło koty z fipem czy podejrzeniem fipa które przeżyły - jak mój osobisty kocur.

WAWA Błagam o pomoc! 5 mies. kot choruje, nikt nie wie na co

Kto przegląda forum