Druzyna TTD - maluch Dymuś

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 31, 2010 12:35 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Zaczytałam się w tym wątku.
Piękne zdjęcia, piękni modele:)
Widzę, że nie tylko ja mam na stanie Kotę zakochaną w M. na zabój:)
A co do dużych Kotów - Tornadek spory, rzeczywiście. Ale jak Wam pokażę mojego Szoguna...
Na dzień dobry ma 7 kilo wagi, 1,5 roczny kocurek, przy czym ma figurę wysportowanego dyskobola, mięśnie zarysowane a łapki dłuższe od moich...
Jak on przytyje to nie wiem, łóżka będzie zarywał chyba. Już teraz jak biega, to podłoga dudni jakby koń leciał...

Pozdrawiamy i czekamy na nowe wpisy, koniecznie ze zdjęciami!!!

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 26, 2010 10:33 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

witamy po dlugiej przerwie :) Moze uda sie troche nadgonic watek i wrzucic pare fotek, ale to w weekend.
Tornadek byl wczoraj u wetki i byl bardzo dzielny. Niestety jest ZA GRUBY :twisted: , a ja nie mam pomyslu jak go odchudzic. On jest mistrzem w wyludzaniu jedzenia, doszlo do tego, ze spi na pustych miseczkach, a jak tylko ktos wejdzie do pokoju, to robi maslane oczka i tak smutno miauczy. Jak to nie skutkuje to sie zaczyna awantura i Misiu wpada w szal wyzywajac sie na wszystkich i wszystkim co ma na drodze. Chyba potrzebny mi dobry koci psycholog. :roll:
Na szczescie okazalo sie ze Tornadzio nie ma swierzba o co go podejrzewalam, tylko do ucha wpadla mu siersc i go drazni, a i moj "stary" Misio ma pryszcze :roll: Bedziemy mu myc brodke :ok: Napewno mu sie to to spodoba biorac pod uwage jak on uwielbia wode :twisted: Moze uda sie zrobic jakas fotke z tego zabiegu. Pozdrawiamy wszystkie ciocie :ok:
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Pt lis 26, 2010 10:53 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Odchudzanie kota nie jest łatwą sprawą :wink:

Na fotki czekam 8)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 26, 2010 13:36 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

My się odchudzamy czyli przeszliśmy na karmę lightową. Sisi(8kg) i Duffy(6kg) trochę wolniej przybierają na wadze, ale Gabrynia(4kg) zrzuciła niecałe 0,5kg 8O
Jak pójdę do weta to znowu się dowiem, że koty za dobrze wyglądają :evil:

Czekamy na zdjęcia :D
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pt gru 24, 2010 17:05 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Obrazek
Za oknem ciemno,
cichutko puszyste ścielą się płatki.
Niech serca się z sercem podzielą
jak wigilijnym opłatkiem.
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pt gru 31, 2010 15:02 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Pozdrawiamy starorocznie, śląc również całusy od Niuniusia, który rządzi na Wolinie i jest megarozpieszczany przez swą rodzinkę. :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt gru 31, 2010 15:15 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Obrazek
Marzeń o które warto walczyć.
Radości, którymi warto się dzielić,
przyjaciół z którymi warto być
i nadziei bez której nie da się żyć.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2011
oby nie był gorszy od minionego
ale decydowanie lepszy
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie sty 09, 2011 19:36 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Jak tu cicho... :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lut 17, 2011 20:11 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Piękne zdjęcia, śliczne kociaki.

Pozdrowienia dla Tornadka- braciszek Tajfunik :1luvu:

Tajfuś

 
Posty: 21
Od: Śro lut 24, 2010 16:05
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro maja 11, 2011 14:27 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Hej

O ja siorota dopiero teraz doczytałam że jesteś z Krakowa :oops:

jak najbardziej odbiór osobisty może być .

Gdzie mam podrzucić ??

Pozdrawiam

Ps: Zdjęcia pooglądam później
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Śro cze 29, 2011 12:03 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

w sobote wrocilismy do naszego mieszkanka z "wakacji" u rodzicow na wsi i moj Misiu wpadl w depresje :( Tosia szybko sie odnalazla, a Tornadek strasznie teskni za ogrodem. Na wsi sobie lazil luzem po ogrodzie (Tosia na smyczy), chowal sie w krzaczkach, polowal na zabki, nawet na drzewa wbiegal (ale oczywiscie szybko spadal, bo tylek mu ciazyl :D ), a teraz choc minelo juz pare dni od powrotu nadal jest smutny :( Wiem ze musze mu kupic ogrodek, ale to moze potrwac :roll: Czy ktos ma jakis pomysl jak mu poprawic nastroj (poza przysmakami, bo Misio ma alergie i moze jesc tylko okreslone karmy)? Dodam ze stare zabawy sznurowka cz myszkami i noszenie na rekach juz go nie ciesza :( A najbardziej mnie martwi, ze juz mnie nie budzi o 5.00 rano z wrzaskiem zebym juz wstala i dala mu jesc. Swoja droga, to codziennie mialam ochote go zamordowac za to budzenie i skananie po mnie, a teraz mi tego brakuje :placz:
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Czw cze 30, 2011 8:17 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Może wychodź z nim na spacery na smyczy? Może to będzie dla niego substytut wakacyjnej wolności :wink:
A długo trwa ta depresja? Bo z czasem powinien zapomnieć i wrócić do swoich zwyczajów. Aha - doczytałam, że od soboty - to może daj mu jeszcze trochę czasu. Powinno mu przejść za kilka dni.
Za polepszenie nastroju :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 30, 2011 8:56 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

dzieki :) wczoraj bylo juz ciut lepiej, ale dalej to nie jest ten szalony i gadatliwy kot.

Myslalam zeby z nim chodzic na spacery, ale po pierwsze mieszkam na duzym osiedlu, po drugie Misiu na smyczy sie szarpie, a do tego jest strasznie strachliwy i boje sie ze byle halas go wystraszy i w poplochu gdzies ucieknie. Na zamknietej, odizolowanej przestrzeni, mam poczucie bezpieczenstwa i wiem ze nawet jesli sie czegos wystraszy (czasem sam siebie sie boi :)) to nie ucieknie i nie wpadnie np pod samochod. On mimo ze jest duzy, nie poradzilby sobie na ulicy nawet przez 2-3 dni, to tym Misia, ktory musi byc przytulany, miec pelna miseczke o okreslonej porze, nie rozumie ze nie wszystkie kotki chca sie z nim zaprzyjaznic i moze dostac od nich w nochal :)
Najbardziej chcialbym kupic jakas mala dzialeczke na terenie ogrodkow dzialkowych, gdzies niedaleko domu. Ehh... wszystko dla kotkow ;)
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Czw cze 30, 2011 9:22 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Tak, to prawda, że wychodzenie na smyczy nigdy nie jest do końca bezpieczne... może jeśli kot jest bardzo spokojny, nie płoszy się - wtedy można próbować.
W takim razie lepiej przeczekać. Możesz mu ewentualnie jakąś skrzynkę na balkonie z trawką zrobić albo coś takiego...może to go ucieszy? :)

A zakup działki to dobry pomysł, tylko pewnie potrwa trochę. Oby się udało zrealizować plany :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 03, 2011 13:09 Re: Druzyna TT, czyli fotowatek moich i nie tylko futerek :)

Tornadek wydrapal dzis sobie rane na szyi :( Nie wiem czy to od alergii (jesli tak, to nie mam juz pojecia od czego), albo z depresji :cry: Jeszcze w gre wchodzi tesknota za Tz, ale przeciez Misio to "moj kotus" wiec ja mu powinnam wystarczyc ;)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Smaruje mu szyje i uszka mascia Tramid czy jakos tak na alergie. Teraz musze odstawic masc i poczekac az rana sie zagoi, tylko jak przekonac Miska, zeby wiecej sie nie drapal :twisted:
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 18 gości