źle z moim kotem :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 24, 2010 14:10 źle z moim kotem :(

Witam

Mam problem z kotem. Jest chory( tak mysle bo widać po jego stanie). Jeszcze przed wczoraj się wyglupial a od wczorajszego dnia jest z nim fatalnie. Jest to czarny pers (podobno angielski pers) ma z 3latka i był szczpiony. Próbuje sie załatwić a nie moze :/ stracił chęć do jedzenia i picia. Kuleje trochę ale daje radę się jeszcze przejść do łóżka itd. Byliśmy wczoraj u weterynarza, ale weterynarz jak weterynarz nie wie wszystkiego na 100% . Dostał zaszczyk i ambiiotyki ale nadal bez skutków :/ wete mówił ze to Zapalenie pęcherza ale to niewidomo. Mogę rowniez porobic zdjecia i przesłać . Mam nadzieję ze użytkownicy tego forum pomoga mi z tym poblemem :) pozdrawiam i wesołych świat .

bladow

 
Posty: 12
Od: Pt gru 24, 2010 13:54

Post » Pt gru 24, 2010 14:15 Re: źle z moim kotem :(

A wet zbadał mocz? Bo może to kamienie są.
Skoro dostał zastrzyk z antybiotykiem (jakim?), to powinno się za jakiś czas polepszyć. Czy dostał no-spa w zastrzyku?
Jeśeli nie i kot chodzi do kuwety i nie może się wysiusiać, daj mu pół tabletki no-spa (zwykłe, nie forte!). Powinno pomóc mu się rozluźnić.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt gru 24, 2010 14:23 Re: źle z moim kotem :(

Antybiotyki to takie wstrzykawce dał a moczu nie badał. Zaczelem myśleć również ze to te kamienie. No spe dawaliśmy mu napoczatku ale również bez skotku :/ właśnie przed chwilą zaczal trochę pic ale mało :/

bladow

 
Posty: 12
Od: Pt gru 24, 2010 13:54

Post » Pt gru 24, 2010 14:29 Re: źle z moim kotem :(

A mógł coś zjeść?
Być może jest zatkany?
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 24, 2010 14:30 Re: źle z moim kotem :(

Jeżeli kot nadal nie bedzie sikał, a będzie się napinał, to konieczne będzie cewnikowanie. Czy wet przy badaniu opróżnił kotu pęcherz (wyciskanie lub cewnik)? Nie masz wpisanej w książeczce nazwy antybiotyku?

Mam nadzieję, że gdzieś w pobliżu masz weta z dyżurem świątecznym. Skąd jesteś?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt gru 24, 2010 14:37 Re: źle z moim kotem :(

Wąbrzeźna (kujawsko-pomorskie) wet tylko się spytał co jest z nim i zrobił zaszczyk. Dzwonilismy do niego i mówił ze dziś nie ma czasu ( pie********c). Ale z tego co mówił to sprawa z tymi kamieniami.

bladow

 
Posty: 12
Od: Pt gru 24, 2010 13:54

Post » Pt gru 24, 2010 14:42 Re: źle z moim kotem :(

Ciekawa diagnoza bez badania moczu :evil:

Nie ma gdzieś w pobliżu całodobowej kliniki? Jeśli kamienie, to przydałaby się lecznicza karma typu urinary.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt gru 24, 2010 14:47 Re: źle z moim kotem :(

Wabrzezno to male miasteczko. Matka dzwoniła do niego i ma jednak przyjechac za 2h . Kurde mam nadzieje ze bd z nim wszystko dobrze.

bladow

 
Posty: 12
Od: Pt gru 24, 2010 13:54

Post » Pt gru 24, 2010 14:48 Re: źle z moim kotem :(

Czy kot robi siusiu?
Bo jeśli nie robi to będziesz musiał poszukać weta, który Was przyjmie.
Zapalenie pęcherza i kamica moczowa to poważna sprawa.
Być może kot dostał antybiotyk o przedłużonym działaniu ale niewykluczone, że przydałoby się jeszcze coś rozkurczowego.

Edit: doczytałam, że wet jednak przyjdzie :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt gru 24, 2010 14:53 Re: źle z moim kotem :(

A jednak jutro przyjedzie z lekarstwami . Dziwny ten weterynarz :/

bladow

 
Posty: 12
Od: Pt gru 24, 2010 13:54

Post » Pt gru 24, 2010 14:56 Re: źle z moim kotem :(

Jutro może być za późno! :evil:
najszczesliwsza
 

Post » Pt gru 24, 2010 14:56 Re: źle z moim kotem :(

Jak zapalenie pęcherza, to kroplowki potrzebne. Szybko.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt gru 24, 2010 14:59 Re: źle z moim kotem :(

Dokładnie!! Trzeba kotu opróżnić pęcherz. Może wartałoby założyć cewnik. Leki rozkurczowe konieczne.
I zapytaj koniecznie, jakie leki kotu podaje, bo antybiotyk może być jednodniowy, ale też taki na 48 godzin.

Poszukaj w necie - na wszelki wypadek - czy w okolicy nie ma jakiejś kliniki dyżurującej w święta. Może w Grudziądzu coś będzie, to chyba najbliższe Was większe miasto.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt gru 24, 2010 15:03 Re: źle z moim kotem :(

Nic niestety nie zrobię :( najbliższego wete mam chyba w toruniu :// a z kad samochod :/ jak będzie się stan poprawiał / pogarszal będę informował . Wesołych świat życzę :)

bladow

 
Posty: 12
Od: Pt gru 24, 2010 13:54

Post » Pt gru 24, 2010 15:04 Re: źle z moim kotem :(

Wrzuć do tytułu skąd jesteś - może w okolicy się znajdzie jakaś pomoc?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości