Mała Księżniczka i Tańcząca z Wilkiem (od str. 40) ;D

ewkaa pisze:
MariaD pisze:
anulka111 pisze:no wlasnie czy ona ma skarpetke

anulka, jakie skarpetki? Obsesja skarpetkowa. Osobiście Ci udziergam parę skarpet i wyślę.

Koniecznie białe

haha Jak chcesz mnie uszczesliwic to zmien plany hodowlane :kotek:

-jesli pojade do Myslowic to bede wypatrywala.....kocura z skarpetkami rasy mco .....ech gdyby tak jeszcze byl rudy z zielonymi oczami ,a jak nie to szarego pregusa........nic nie poradze dalej uwazam ,ze Łasuch ,ktorego wtedy widzialam w lecznicy czyli szary pregowany olbrzym byl idealnyyyyyyyyyyyyyyyyyyy :idea:

tylko mial juz z tego co pamietam 7lat

i byl Gic czy jakos tak

Potezny na dlugich lapach i ten ryj :1luvu:

ewkaa pisze:
anulka111 pisze:
ewkaa pisze:F ma wyraźnie czarny grzbiet - Gamisia jest bardziej w ciapki , Gamisie po łapce się poznaje poza tym
no wlasnie czy ona ma skarpetke

nie ma na paluszkach znak charakterystyczny Desny

Uwielbiam takie delikatne przebarwienia u kotów, na łapkach koło pyszczka, koło noska

Codziennie odkrywam jakieś nowe

anulka111 pisze:szarego pregusa

Ooo takiego jeszcze nie widziałam

Gosiak104 pisze:
anulka111 pisze:szarego pregusa

Ooo takiego jeszcze nie widziałam

pewnie niebieski albo ewentualnie moje ukochane sreberko :wink:

ewkaa pisze:
Gosiak104 pisze:
anulka111 pisze:szarego pregusa

Ooo takiego jeszcze nie widziałam

pewnie niebieski albo ewentualnie moje ukochane sreberko

Byl to niewatpliwie najpiekniejszy hodowlany kocur jakiego w zyciu widzialam :1luvu:

Nie moge go zapomniec -jest z gliwic lub okolic.....ach ta prezencja,nie mial skarpetek ale jemu bym to wybaczyla.....o Gosiak zyje i jest :kotek:

anulka111 pisze:o Gosiak zyje i jest

Żyje i jest, chociaż mało kiedy, padam na pyszydło czasami, zaliczenia semestralne się zbliżają, mam do napisania jeszcze 3 referaty, szczęśliwie 2 z 3 tematów dotyczą kotów :mrgreen:

W święta będę pisała ten najciekawszy

o rasach kotów i "doborze hodowlanym"

tylko jak się rozpiszę, to nie wiem czy tuszu tacie w drukarce starczy, żeby mi to wydrukować :lol:

ewkaa sorry za OT :oops:

Po prostu fajnei ,ze jestes

Gosiak104 pisze:W święta będę pisała ten najciekawszy o rasach kotów i "doborze hodowlanym"

Napisać? Drogo nie wezmę. :wink:

MariaD pisze:
Gosiak104 pisze:W święta będę pisała ten najciekawszy o rasach kotów i "doborze hodowlanym"

Napisać? Drogo nie wezmę.

MariaD ale wtedy by Tobie wyszła epopeja :lol:

Czy zauwazyłas powyżej ,ze hihi dobieram Ci partnera dla Desny :wink:

Łasuch jest już weteranem i chyba kastratem.

Dzieci z tego nie będzie. Poza tym jest niebieski lub niebieski srebrzysty - nie mój kolor. No i te skarpetki. :roll:

MariaD pisze:Łasuch jest już weteranem i chyba kastratem. Dzieci z tego nie będzie. Poza tym jest niebieski lub niebieski srebrzysty - nie mój kolor. No i te skarpetki.

Wlasnie nie pamietam ,czy skarpetki mial....ale byl to najpiekniejszy kocur jakiego widziałam -nie byl kastrowany,bo pani sie chwalila ,ze nie znaczy mimo ,ze hodowlany,ale masz racje chyba juz na emeryturze ,bo teraz to by byl chyba w wieku Bajry :mrgreen:

Pregowany byl cudnie -ale ja nie rozpoznaje ,czy sreberko ,czy niebieski-szary pregowany i tyle