TYSKIE MRUCZKI VII - czekają i czekają , domki potrzebne!!

Niech się spełnią Bożonarodzeniowe życzenia,
te trudne i łatwe do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i małe,
mówione głośno lub niemówione wcale.

Petka i reszta towarzystwa

Dla Ciebie Justa i Tyskich Mruczków oraz wszystkich fanów futrzastych życzę by te święta były czasem radości ale też i wyciszenia się od codziennych spraw, a nadchodzący Nowy Rok przyniósł dużo udanych adopcji i spełnienia wszystkich marzeń.

Niech te święta tak wspaniałe,
Będą całe jakby z bajek.
Niechaj gwiazda z nieba leci,
Niech Mikołaj tuli dzieci.
Biały puch niech z nieba spada,
Niechaj kotek w nocy gada.
Niech choinka pachnie pięknie,
No i radość będzie wszędzie!

życzą Aisha i jej Duzi

Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
by spokojna przerwa ukoiła złość
By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
a kolędowych śpiewów nie było dość!

Zycza Rex, Kitek i Monika
Obrazek

Dzisiaj z nieba gwiazdka spada, już przy stole każdy siada.
Śnieg za oknem mocno prószy, stoi bałwan, marzną uszy,
Sanki dzwonią dzwoneczkami, a na stole barszcz z uszkami.
Karp ma minę niewesołą, dzisiaj wszyscy go pokroją.
Dźwięk kolędy pięknie płynie, wzruszenie w całej rodzinie,
Życzenia sobie składają, prezentami wymieniają,
Bo Gwiazdor nie ma urlopu w najważniejszą noc w tym roku.
W dzień Bożego Narodzenia ślemy Tobie te życzenia:
Szczęścia, zdrowia i radości, pieniędzy i pomyślności, Ż
ebyś zawsze uśmiech miała, smutki z życia wyrzucała.
Z innych miejsc w niebo patrzymy, lecz to samo też widzimy.
Ile gwiazdek jest na niebie, taka moc życzeń dla Ciebie!!!

:s1:

Bardzo dziękujemy za życzenia :lol:

I my tez życzymy Radosnych Sczęśliwych Świąt :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=c7t7TF0- ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=VCXl404d ... re=related

Wszystkiego Dobrego dla Ciebie i Kotów

.

Taka refleksja mnie naszła... W święta ludzie wspominają bliskich, którzy odeszli, a mnie się zawsze jakoś moje futro przypomni. Ciekawi mnie, czy to cecha wspólna kociarzy, czy tylko ja tak mam :kotek:

Mam nadzieję, że wszyscy teraz świętują i odpoczywają zdrowo i radośnie zgodnie z życzeniami :ok:

Od kilku dni nie mogłam wejść na miau niewiem czemu, ale dzisiaj się udało.

Niech te święta choć tak zimne
Były radosne i rodzinne.
Domki dla kociaków i miłość,
Prezentów pod choinka choćby niewielką ilość
Poprzez wiatry i zaśnieżone drogi
Ślę gorące życzenia świąteczne choć za oknem mróz srogi.
*
* * *
* * * * *
* * * * * * *
* * * * * * * * *
* * * * * * * * * * *
!!!
!!!
Coś w tym jest bo ja wprawdzie kociaka nie miałam, ale psiaka który jest za TM od wielu lat i też w te święta szczególnie wraca w pamięci, chociaż nie tylko bo sama zima też mi go bardzo przypomina.

Luinloth pisze:Taka refleksja mnie naszła... W święta ludzie wspominają bliskich, którzy odeszli, a mnie się zawsze jakoś moje futro przypomni. Ciekawi mnie, czy to cecha wspólna kociarzy, czy tylko ja tak mam

Mam nadzieję, że wszyscy teraz świętują i odpoczywają zdrowo i radośnie zgodnie z życzeniami

ja w te dni wspominam tez zwierzaki ktore znalam a sa za TM...

♥.•**•.♥♥•**•.♥♥.•**•.♥♥•**•.♥
Świąt radosnych,
przeżyć wzniosłych,
w zdrowiu, szczęściu i miłości.

Niech Święta radością
wypełnią Wasz dom
A Nowy Rok blasku doda
Waszym dniom.
♥.•**•.♥♥•**•.♥♥.•**•.♥♥•**•.♥

:kotek:

Życzymy wesolutkich Świąt :kotek:

Luinloth pisze:Taka refleksja mnie naszła... W święta ludzie wspominają bliskich, którzy odeszli, a mnie się zawsze jakoś moje futro przypomni. Ciekawi mnie, czy to cecha wspólna kociarzy, czy tylko ja tak mam

Mam nadzieję, że wszyscy teraz świętują i odpoczywają zdrowo i radośnie zgodnie z życzeniami

Tak, ja tez ciągle mysle o tych które odeszły ,ten rok i końcówka zeszłego była bardzo przykra
Odeszła Tarunia , Tenorek ( zabił je rak ) a po wypadku Amalek . PP zabiła Atoska , Portoska , Aramiska , Agata i Aksamita a za kilka dni bedzie juz dwa lata jak nie żyje jedno oki Miliś zabił go FIP i wiele innych która odeszły dawniej ...
One teraz za TM maja świeta bez bólu i cierpienia , prawda

Jak wróciłam ze spaceru z psami Ozzi przywitał mnie bardzo głośnym miałkienięm , takim jak by chciał powiedzieć ze go boli

To ja od razu podałam mu tramal który zawsze działał na niego , ale do teraz a to juz ponad 2 godziny co chwilke miałczy i nie da sie doktknąc w okoloce szczęki , boje sie że jest coraz gożej , w poniedziałek jak tylko wytrzyma to znim jade do weta a jak ból bedzie nie do zniesienia to pojade do Panaceum , tylko że tam na dzień dobry trzeba dac 90 zł , ale nie moge dopóscic do cierpienia na które nie działa lek , a może to tylko kolejny kryzys , juz sama nie wiem , boje sie że on za bardzo cierpi

:(:(

TYSKIE MRUCZKI VII - czekają i czekają , domki potrzebne!!

Kto przegląda forum