Schronisko KRK - pilnie domek dla Czarki i Helmutki!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 23, 2010 19:20 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

Właśnie, może mu Bonifacka dać do towarzystwa? Oni się lubią
ObrazekObrazek
Chcesz zabić i zniszczyć, zniewolić nienawiść? Ja też...

Lunszpik

 
Posty: 971
Od: Czw lis 12, 2009 15:41
Lokalizacja: Pod Krakowem (okolice Myślenic). Obecnie Wrocław.

Post » Czw gru 23, 2010 19:26 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

Lunszpik pisze:Właśnie, może mu Bonifacka dać do towarzystwa? Oni się lubią


Ja będę 25 -26 w schronisku.
Lunszpik kiedy będziesz.
Tunisia pewnie wyjedzie,

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Czw gru 23, 2010 19:31 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

Bursztyn lubi wszystkie koty :D
problem z Bonifackiem jest taki że trzeba go najpierw złapać, co nie jest rzeczą prostą i odtransportować do weta, który musi zgodzić się na takie przenosiny i zbadać kota

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 23, 2010 19:42 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

Aha. Mission impossible. Szkoda.
Nie wiem kiedy będę, bo nie wiem czy moja rodzina zniesie moją nieobecność na którymkolwiek świątecznym obiadku :roll:
Ale postaram się. Myślę, że najpóźniej w poniedziałek
ObrazekObrazek
Chcesz zabić i zniszczyć, zniewolić nienawiść? Ja też...

Lunszpik

 
Posty: 971
Od: Czw lis 12, 2009 15:41
Lokalizacja: Pod Krakowem (okolice Myślenic). Obecnie Wrocław.

Post » Czw gru 23, 2010 20:04 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

Lekwet Paulina W. wyraziła zgodę na przenosiny już jakiś czas temu - to załatwione, nie problem. :D
Ale trzeba chłopaka złapać i jej pokazać - a to sztuka.
czy ktoś go umie podejść ? Tunisia ?

Mruczeek

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 19, 2008 10:35

Post » Czw gru 23, 2010 20:11 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

Mruczeek pisze:Lekwet Paulina W. wyraziła zgodę na przenosiny już jakiś czas temu - to załatwione, nie problem. :D
Ale trzeba chłopaka złapać i jej pokazać - a to sztuka.
czy ktoś go umie podejść ? Tunisia ?



Będę w schronie to się zajmę łapaniem Bonifacka.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Czw gru 23, 2010 20:14 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

to trzymam kciuki, Ola też wie, Paula jest 24,25,26 na rano
do schroniska miała dojechać pasta dla niejadków od mojej sponsorki, sprawdź czy lekarze maja

Mruczeek

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 19, 2008 10:35

Post » Czw gru 23, 2010 20:56 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

Rudi był dzisiaj do kontroli. Trzeba było usunąć fragment kości, bo jednak okazał się martwy co cały czas było brane pod uwagę, że tak może się stać ale dr Orzeł twierdzi, że łapa będzie utrzymana. Kolejna kontrola za 2 tygodnie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 23, 2010 21:00 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

przed chwilą wrócił do Karaluch bo właśnie rozmawiałyśmy :wink:

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 23, 2010 21:07 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

mk999 pisze:
Mruczeek pisze:Lekwet Paulina W. wyraziła zgodę na przenosiny już jakiś czas temu - to załatwione, nie problem. :D
Ale trzeba chłopaka złapać i jej pokazać - a to sztuka.
czy ktoś go umie podejść ? Tunisia ?



Będę w schronie to się zajmę łapaniem Bonifacka.


to upewnijcie się u lekarza bo na G2 jest katar wiec na razie może niepotrzebnie jest go narażać skoro jest zdrowy

będę w poniedziałek, na g1 jest ten mały czarno-biały bączek z s7 (http://picasaweb.google.com/10072049192 ... 1090354946), jest cudny, bardzo fajnie się bawi, sam oczywiście :twisted: można tak go wziąć na sposób i podejść żeby całkiem nie zdziczał, zostawiłam tam myszkę na sznurku i obserwowałam go przez kratki

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 23, 2010 22:07 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

W schronisku jest mała kotka Lena z Dunin- Wąsowicza. Ma na szyi jakąś okropną ranę i dostaje
antybiotyk.Przywiozła ją karmicielka. Lena po wyleczeniu będzie zaszczepiona i ma wrócić do karmicielki. Rozmawiałam dzisiaj z lekarką, kotka ma ogromny apetyt i ogólnie jest zdrowa.
Ma około 3 miesięcy. Zapomniałam zapytać, czy będzie zaczipowana.

Lila_iwa

 
Posty: 1006
Od: Wto cze 01, 2010 14:29

Post » Czw gru 23, 2010 22:09 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

na razie to pewnie nie, widziałam ją dziś, śliczna buraska ale szyja - makabra

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 23, 2010 22:50 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

aaaaa Paulina mówiła mi że dziś przed południem w schronisku była A. Bachleda-Curuś :wink:
niestety bez Colina buuu :evil:

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 24, 2010 0:33 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

chciałabym życzyć wszystkim Świąt szczególnych, w rodzinnej, ciepłej atmosferze, z czasem na zadumę i wyciszenie. Aby kociuchy nie chorowały, znajdowały najlepsze na świecie domy i wszystkie miały pełne brzuszki.

Obrazek

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 24, 2010 7:18 Re: Schronisko KRK - pilnie domki dla Majkela, Almery, Kruszynki

Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości