BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 1200gr Florka...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 15, 2010 20:20 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Wita Was cała nasza sześcio-kocia rodzina :piwa:
Trochę się pogubiliśmy: jest nas więcej czy mniej niż Was?
Pozdrowienia od futerek i ich dużych z zaśnieżonej Warszawy :ryk:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 15, 2010 22:59 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Jak u Was jest sześcio-kocia rodzina to Was więcej niż nas, bo u nas cztero-kocia rodzina, z czego dwa wymienne som :mrgreen:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon gru 20, 2010 14:21 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

To sobie podsiknę nowy wątek :wink: .
:kotek:
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pon gru 20, 2010 14:36 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Domino76 pisze:To sobie podsiknę nowy wątek :wink: .
:kotek:


Matko-z-córkom! Kogo moje oczy widzą!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto gru 21, 2010 14:33 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Roderyk nas wczoraj dosłownie zarzygał :? Siedem pawi naliczyłam po powrocie z pracy. Ponieważ w nocy puścił kolejne dwa, stawiam, że te wczorajsze też jego :( Myślę, że jest mega-zakłaczony. Niestety podanie pasty odkłaczającej jest u niego niewykonalne. Czy pastę można podać w jedzeniu??? Podziała???
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto gru 21, 2010 14:48 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Boo77 pisze:
AgaPap pisze:Czy to fotka balkonu po wizycie stada futerek?


Tak jest!

A Roderyk ostatnio wyciął nam numer stulecia! Mieliśmy gościa w weekend. Przygotowałam takie lepsiejsze trochę śniadanko, zasiędliśmy do stołu... i Roderyk stwierdził, że jak wszyscy to wszyscy!

Obrazek



ojej wątas jest :D
dopiero teraz zauważyłam :oops:

przyznaję się do bycia tym szczęśliwym gościem, który miał zaszczyt konsumować śniadanie w towarzystwie tak dostojnego Rudego eleganta :D

a Fufek przyszedł mi rano do łóżka na mizianki i strzelił porządnego baranka jak to on :D

A ja zakochałam się w panience Ziutce - przekochana kicia :1luvu:

Jeszcze raz dziękuję za gościnę Kochani :piwa:

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5798
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 21, 2010 14:56 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Wpadaj do nas jak tylko będziesz miała ochotę! Strasznie się cieszę, że u nas byłaś :D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto gru 21, 2010 22:29 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Kup se człeku choinkę, to se Święta zrobisz...

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro gru 22, 2010 0:21 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

:mrgreen: naiwniaczka :mrgreen: choinke se kupiła :mrgreen:
Fotki boskie :ok: :D
http://www.youtube.com/watch?v=nn2h3_aH3vo&feature=fvsr :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 22, 2010 7:56 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Ty się ciotka zastanów czy wogóle warto tą choinkę ubierać, bo ja prognozuję, że długo nie postoi przy takich gówniarzach :mrgreen: Znam to z doświadczenia jak moje maluchy ją demolowały - wytrzymała 7 dni, a i tak ostatnie 3 to jak zwłoki choinki wyglądała :evil:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro gru 22, 2010 9:56 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Myślę, że jakakolwiek dekoracja jest zbędna - kociaste prezentują się wyśmienicie :ryk:
Obrazek Obrazek
http://kociarnia.opole.pl
Ryan vel. Ptyś [*] - 16.09.2011r.
Koci wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=94811

DJ

 
Posty: 1652
Od: Śro lip 08, 2009 14:20
Lokalizacja: Opole

Post » Śro gru 22, 2010 12:42 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Nie ma się im co dziwić - przecież to ich pierwsze Święta. :)

Mnie straaasznie rozbroiło i rozczuliło.

:ryk:

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Śro gru 22, 2010 16:13 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Aaa, gdzie te ozdoby choinkowe zdobyłaś?? :ryk:
Ja mam moje w kolorze wściekły rudy, smolisto-czarny i słodki krófkowy :ok: :mrgreen:

sygitka21

 
Posty: 2897
Od: Wto wrz 08, 2009 21:16
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 23, 2010 17:58 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Marzeń o które warto walczyć.
Radości, którymi warto się dzielić.
Przyjaciół, z którymi warto być
i nadziei, bez której nie da się żyć.


Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Czw gru 23, 2010 18:11 Re: Dom tymczasowy u Boo. Koty, tymczasy i my. I mysz ;)

Chwytajcie każdą chwilę ze sobą- bo są wyjątkowe, nawet te najprostsze. Wesołych Świąt, trafionych prezentów, duuuużo zdrowia, wygranej w Lotto i wiele, wiele miłości. Nie bądźcie małostkowi, uśmiechajcie się do ludzi. Cieszcie się życiem. :) :s5:

sygitka21

 
Posty: 2897
Od: Wto wrz 08, 2009 21:16
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 157 gości