Witam.
Moja nowa kotka ma jakieś 3 miesiące. Jest u mnie od soboty. Niewiele wiem o jej przeszłości, jej właścicielka leży w śpiączce w szpitalu. Kotek miał trafić do schroniska więc go przygarnąłem. To mój drugi kot, ten stary ma dwa lata. Wszystko spoko, nauczona sikać do kuwety ale jej mocz bardzo mocno śmierdzi. Po jednym dniu kuweta śmierdzi tak jak po czterech dniach używania przez starego kota. Codziennie wymieniam żwirek, ale martwię się że może coś złego dzieje się kotce, chyba tak silny zapach nie jest normalny...
Z góry dzięki za jakąś poradę!