FAN Szkielet bez łapy i ogona... Łazanek(')

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 21, 2010 23:17 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

Biedak, Mam nadzieję że mu sie uda, że dojdzie do sił i wyzdrowieje.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 21, 2010 23:18 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

Ja też podeślę, nie dużo, ale zawsze coś.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 21, 2010 23:19 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

100 zł ode mnie poszło
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42096
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto gru 21, 2010 23:22 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

Może ktoś będzie teraz jechał z Katowic do Opola?
Chciałabym cos podesłać, a poczta przed Świętami to marne rozwiązanie.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 22, 2010 7:32 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

Dziewczyny, bardzo Wam dziekuję :1luvu:

Noc przezyliśmy, choć nie było lekko.
Dopiero nad ranem zasnęliśmy.
Okazało sie, ze kotuś nieźle zasuwa na tych trzech łapkach.
Dopiero w świetle dziennym widac jak bardzo jest chudy.
Musiał długo głodować.
Dałam mu gerberka, ale tylko kilka razy polizać.
On cały czas chciałby chodzić, jest niespokojny.
Szykuję mu klatkę, ale żwirku chyba nie dam do kuwety.
Może lepsze byłyby trociny?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro gru 22, 2010 9:07 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro gru 22, 2010 9:11 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

boję się trocin od czasu inwazji pasożytów i świerzbowca właśnie z trocin... ale to moje paskudne doświadczenie z myszkami

a kotek ma minę "chcę żyć"

dziś ta moja stówa musi być na Waszym koncie
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42096
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro gru 22, 2010 9:16 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

Dagmara, dziekuję.

Kocurek pochodził trochę i pozwiedzał.
Nie boi sie kotów, ludzi, ani nawet psów.

Zastanawiamy sie, kto mu coś takiego zrobił.
Ta łapa i ogon byłu obcięte równo, a nie poszarpane.
Na dodatek odkryłam, że on nie ma wszystkich pazurków.
A te co ma są bardzo króciutkie.

W nocy zwymiotował, z glistami...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro gru 22, 2010 9:31 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

Trudno o tym myslec i sobie wyobrażać:(

Jak jeszcze można Ci pomóc?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 22, 2010 9:37 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

Lucyna-zaciskam za biedaka kciuki, mam nadzieje ,że sie zbierze, żeby zaczął przede wszystkim jeść

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 22, 2010 9:39 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

O ja pierd... Co za drań mu to zrobił,żeby się udławił ością :evil: :oops:
Najważniejsze że jest już bezpieczny i wielkie kciuki za to aby szybko doszedł do siebie :ok: :ok: :ok:

Postaram się po świętach wysmyczyć jakiś bazarek na kociaka,chociaż tak będę mogła pomóc .
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 22, 2010 10:31 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

biedactwo, niewyobrażalne jest to ile On musiał wycierpieć, tego kto mu to zrobił nie można nazwać człowiekiem, to potwór
trzymam kciuki za kocurka, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

paulinaelzbieta

 
Posty: 548
Od: Nie kwi 11, 2010 15:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 22, 2010 11:07 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

To ten z SMSa od Ciebie... :cry: ? Jaki biedny... Dobrze, że go zoperowaliście, bez nóżki i ogonka da sobie radę. Umarłby w strasznych męczarniach z zakażenia ran i głodu.
Nie mogę nic Was wspomóc, mogę tylko podnieść.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro gru 22, 2010 11:55 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

Będzie dobrze. W takich dobrych rękach szybko dojdzie do seibie.
Sytuacja przypomina mi Melanię. Tez znalazłam ją z urwanym ogonem i tylną łąpką. Lekarz mówił, że to prawdopodobnie efekt spania pod maską samochodu. W ranie były reszki smaru. Pewnie samochód ruszył i jakiś tłok, linka urwała jej kończyny. Rany stare, w ogonie martwica. Po operacji intensywne odżywianie - kroplówki z Duphalyte, potem karmienie na siłę (Conv, Gerberki) i środki odpornościowe.
Melusia doskonale sobie radziła w warunkach domowych. (Kilka lat później odeszła na niewydolność nerek.)

Życzę kocince szybkiego odzyskania sił.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro gru 22, 2010 14:19 Re: FAN Szkielet bez łapy i ogona...

wstyd mi,ze jestem człowiekiem :oops:
jak równo ucięte to działanie celowe musiało byc. Kicior uciekła w ostatniej chwili oprawcy.

Bieda na koncie :oops:
Mogę tylko podrzucić i trzymac kciuki :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55971
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], puszatek, raksa i 122 gości