Dziewczyny, bardzo Wam dziekuję
Noc przezyliśmy, choć nie było lekko.
Dopiero nad ranem zasnęliśmy.
Okazało sie, ze kotuś nieźle zasuwa na tych trzech łapkach.
Dopiero w świetle dziennym widac jak bardzo jest chudy.
Musiał długo głodować.
Dałam mu gerberka, ale tylko kilka razy polizać.
On cały czas chciałby chodzić, jest niespokojny.
Szykuję mu klatkę, ale żwirku chyba nie dam do kuwety.
Może lepsze byłyby trociny?
...