Kuba i Rosen oraz... Yuki...

[babajaga]

Jednak co kot to charakter Nasz Guzik jest domorosłym filozofem o głęboko wrażliwej duszy, Felunio natomiast jest zdziwiona sówką a czasem niefrasobliwym lekkoduchem

[SecretFire]

Dzien dobry mmk i Twoja zaloga futrzasta.

[psiama]

Co kot to inna nacja

Fajnych specjalistów macie

I moje jakby każde z zupełnie innej bajki, melancholiczka, masażystka, filozofka, profesor

[mmk]

Skarpetki były może i niemodne, ale bardzo ciepłe Były...
Nadal jestem zasypana pracą. Jest niewielka szansa, że w Wigilię zostanę w domu... Wczoraj siedziałam po godzinach, dziś też posiedzę... Nie wiem kiedy wszystko przygotuję, całe szczęście, że Wigilia nie jest u nas i w tym roku my jeździmy w gości Na pewno przygotuję pasztet i sernik i w najgorszym wypadku będziemy mieli pasztetowo-serowe święta No i pierniczki w dużych ilościach już są
Napiszę coś, co dla Was pewnie już jest oczywiste - Yuki nie szuka domu Decyzja Tża Nie wiem, czy to dobrze, bo z trzema kotami będzie trudniej szukać mieszkania, ale też nie wyobrażam sobie oddania komuś panienki Wybrała nas soobie i nie ma na to rady...

[SecretFire]

Usciskam mocno za ta decyzje. Pokochaliscie ja i tyle

Takie swieta tez sa super mmk. Dostalam od kuzynki przepis na paszczecik i chyba go na Sylwestra zrobie. Zobaczymy ile czasu bedzie.
W pracy niech troche zwolnia, bo Ty musisz sie jeszcze troche szanowac!

[AYO]

Dlaczego jakoś dziwnie nie jestem zdziwiona?
Masz racje - nikt nie miał wątpliwości juz od momentu, kiedy zabieraliście ja spowrotem
Bardzo sie cieszę

[mmk]

Wiedziałam, że mogę na Was liczyć, że przemówicie mi do rozsądku, że Yuki powinna znaleźć nowy dom
Mam tyle do zrobienia, że aż mi się nie chce zacząć Jedną sprawę skończyłam, kilka kolejnych czeka... Roboty na dwa-trzy tygodnie, a mam skończyć do końca roku Najgorsze, że w międzyczasie będą przybywały kolejne sprawy... Po co się spieszyć, jeśli i tak wiem, że nie dam rady zrobić wszystkiego na czas
SecretFire z pasztetu nie zrezygnuję, choćbym miała go w nocy robić. Mięso już się marynuje, wieczorem się za nie zabieram. Chciałam jeszcze dziś pierniczki ozdobić, zobaczymy czy nie zasnę przy tym

[AYO]

Marynujesz mięso do pasztetu?
Bardzo jestem ciekawa tego przepisu - wstawisz?

[SecretFire]

Wlasnie, poprosze tez o przepis, bo moja kuzynka o marynowaniu nic nie mowila. Mam ugotowac boczek na lekkim rosolku, wyciagnac go i w ten sam wywar wlozyc na krociutki czas watrobke. Potem wszystko zmielic z cebulka i jakims czyms, czego nie pamietam i cos dodac chyba majeranek. Oj, moja pamiec.

[AYO]

Secret - a wołowina? Warzywa? bułka? jajka?

[mmk]

Właściwie to moczę, a nie marynuję Robię pasztet z samych wątróbek, bez wołowiny, boczku itd. Wychodzi bardzo delikatny, nam taki najbardziej smakuje. Teściowa robi tradycyjny, a my taki "udziwniony" Wątróbki wczoraj odpowiednio przygotowaliśmy (trzeba wykroić wszystkie twarde części, mają zostać tylko czyste płaty) i teraz moczą się w mleku z solą. Koty się ucieszyły z tych "odpadków" Do wątróbki dodaje się masło, jaja, przyprawy (dużo tymianku) i alkohol (raz na dwa lata trzeba uzupełnić zapas odpowiednich trunków do pasztetu tym razem na szczęście wszystko było )

[AYO]

Coś jak pasztet z gęsich wątróbek?
Z tego co piszesz, to musi być rzeczywiście bardzo delikatne

[mmk]

Coś w tym stylu. Konsystencja jest podobna do pasztetowej, tylko smak o niebo lepszy Delikatne jest bardzo. Skład to jeden z czynników, ale wszystko jest miksowane, a przed pieczeniem cała ta masa jest jeszcze przepuszczana przez dość drobne sito. Pyszny jest! To jeden z nielicznych przepisów, których nie zmieniam po swojemu Trochę z tym zabawy jest, ale warto się czasem poświęcić. Robię podwójną porcję i połowę od razu zamrożę (jeśli koty się posuną ze swoim mięsem w zamrażarce )

[jozefina1970]

A jaki alkohol tam dodajesz?

[AYO]

Przypuszczam, że wino albo koniak...