» Śro gru 22, 2010 12:15
Re: PILNE PROŚBA O POMOC OK WARSZAWY_ZŁAMANA ŁĄPA
Nie chcę komentować bo nie znam sytuacji ale chyba pierwsze co bym zrobiła to zgarnęła kota do veta, a potem zastanawiałabym się nad jakąś zbiórką... Mam nadzieje, że kocina z tego wyjdzie !
Hmm.. przecież Kot jest u weta.
No to jak jest, to zbiórka chyba na miejscu?
Asiu, ja nie jestem założycielką tego wątku, nie mam więc opcji zmiany tytułu.
Trochę znam p. Jolę i Małgosię przyjaciel_koni, więc się zaangażowałam w pisanie tu, no i zrobiliśmy z TŻem zdjęcia Tigerka, dlatego pozwalam sobie prosić o pomoc. Z rozmów z p. Jolą wiem tyle, że będzie potrzebne wsparcie finansowe, bo ma gigantyczny dług w lecznicy i za chwilę nie będą chcieli leczyć jej zwierząt.
I ja też się dorzucę, oczywiście. Choć nie mam pojęcia na jakie konto, ale się może przyjaciel_koni wypowie.
P. Jola mówiła,że może być na konto lecznicy.