


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kiche_wilczyca pisze:Pozwolę sobie na wstawienie jednego zdjęcia - kot, który chyba nie zauwazył, że zmienił miejsce zamieszkania![]()
Dodam tylko, że pożegnanie Sylwusia wyglądało tak, że głaskaliśmy go w przelocie. Bo on nie mial czasu, zdrajca jeden![]()
![]()
Ciekawe jak po nocy?
karolina w-n pisze:Noc spokojna, było spólne wyglądanie przez okno. A rano mruczący buziak dla mnie i dla Adolfa prosto w nos
karolina w-n pisze:a Sylwuś patrzy gdzieś w przestrzeń
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, sylwiakociamama i 132 gości