dalia pisze:mirka_t pisze:Dalia Ciebie nie lubię. Szczerze i bezinteresownie nie lubię Ciebie.
nic nowego
zapytałam czy nie lubisz hodowców
Ale po KIJ DIABEŁ?!
Matko jedyna, te wasze nic nie wnoszące posty są tak nudne i puste, że szkoda serwera na nie.,
Jeśli życzyłybyście temu kotu trafienie do schronu jako lepszego miejsca to odsyłam do mojego poprzedniego postu , jednocześnie podkreślając, że dobro kota gó*** Was obchodzi.
Naprawde skończcie. Idźcie pomarnować czas w miejscach gdzie kotom źle się dzieje i potrzebują pomocy. Może Waszą pustą paplaniną chociaż tam popodrzucacie wątki i im to na dobre wyjdzie.
Bo jak widać tutaj już dawno skończyły Wam się pomysły na konstruktywną polemikę i jest to już wręcz męczące.
Naprawdę, radzę się zająć swoim podwórkiem, a jak ktoś cierpi na nadmiar czasu pójść do schronu i spożytkować energię w wolontariacie.
Coś niebywałego się tu dzieje.
Jak świat światem, każdy ma swoje wizje i swoje ideały. Jak komuś coś nie pasuje, to pogada i robi swoje. Ale żeby wciąż i wciąż tygodniami, miesiącami, latami wałkować i drążyć dziurę w tym samym wątku to już podchodzi pod jakąś obsesję!.
To tak samo jakby ktoś od zawsze psioczył na dany film, nigdy go nie oglądając! Poprostu NIE bo NIE.
Weźcie się, jedna z drugą, wybierzcie do Bydgoszczy, zobaczcie, 'powąchajcie', paluszkiem po pólce przejdźcie czy aby kurzu za wiele się nie uzbierało i z czystym sumieniem biadolcie dalej. Bo póki co te wywody są ŻENUJĄCE, w kółko o tym samym.
A w rzeczy samej czepiacie się każdego zasranego szczególiku. Nie daj Boże gdzieś na zdjęciu będzie kocyk nadpruty i będzie afera na pół forum w jakich to warunkach koty u mirki_t żyją.
LUDZIE to już jest chore i z miesiąca, na miesiąć coraz ciężej się to czyta!
I to w czasach gdy tak wiele złego dzieje się na świecie, tak wiele kotów i psów umiera przez bezwzględnych ludzi!
Zamiast spożytkować energię na walkę z pseudohodowcami, samozwańczymi schroniskami żerującymi na zwierzętach, pseudo dt które w brudzie trzymają dziesiątki/setki zwierząt bez czystej kuwety i karmy w misce..
Nie ogarniam takiego zachowania.
Poprostu za dużo zła jest na świecie bym zrozumiała ciągłe zagrywki powodowane zwykłą antypatią.