Shalom pisze:Po nas koty nie spacerują. A co do szczepień, moje były szczepione jakimś tri, w każdym razie na pewno nie było tam szczepienia na białaczkę, bo są niewychodzące a po tej szczepionce są duże szanse że kot zachoruje na raka, chyba mięsaka, ale mogę się mylić. Wet odradzał, odradzała Pani z fundacji. Wolałam nie ryzykować.
Moje też są szczepione tricatem, sama o tę szczepionkę pytałam, bo jest bez rtęci i adjuwantów, więc bezpieczniejsza. To Nobivac tricat. No chyba, że jest jeszcze jakaś tri?








a kicie zapewne bardzo chętnie pomogą mi w ubieraniu jej 